Wspomnienia z przyszłości

AS Roma wraz z Adidasem przygotowują stroje na nowy sezon. Il Romanista ujawnia szczegóły tej współpracy.

Il Romanista (F. Pastore) – Dzisiaj to już jutro. To motto dotyczy każdej firmy, a tym bardziej, jeśli chodzi o międzynarodową markę odzieży sportowej, która ma ubrać klub z najwyższej półki. Tak więc Adidas i Roma pracują gorliwie, aby dostarczyć zestawy strojów na sezon 2024-25, który sprosta oczekiwaniom, wspierając się niezwykłym sukcesem osiągniętym przez stroje w obecnym sezonie.

Wytyczne, według których poruszamy się w kierunku kolejnego sukcesu, są takie same: nawiązania do historii drużyny i miasta; powtórzenie detali sięgających początków współpracy między marką a klubem z lat 90.; innowacja skoncentrowana na jednym z trzech zestawów, aby przyciągnąć także rynek poza piłkarski, zwłaszcza tzw. „Generację Z”. (…)

Pierwsza koszulka, po rocznej przerwie, powróci do czerwieni Romy (ciemniejszej niż obecna, niezwykle intensywnej nawiązującej do zestawu z lat 1991-94, sygnowanego przez Adidas), ale najbardziej znaczącą nowością będzie dodanie pasków w kolorze złotym o różnej grubości i odstępach między nimi, które pionowo przetną koszulkę (cecha charakterystyczna dla marki z Herzogenaurach, widoczna już w innych projektach). Oczywiście, obok trzech ikonicznych żółtych pasków marki od kołnierza do ramion. Na koszulce znowu pojawi się oficjalne logo z Wilczycą, które było widoczne tylko na białej wersji spośród trzech używanych w tym sezonie.

Zupełnie inna będzie za to druga koszulka na sezon 2024-25, stworzona, aby przyciągnąć młodszych fanów i jednocześnie zaspokoić potrzeby streetwearu, obecnie zarezerwowane dla czarnej (która zresztą sprzedała się świetnie za granicą). Z dekoltem w „V”, Lupetto na piersi, trzy czerwone paski Adidas na ramieniu, a przede wszystkim wzór na boku nawiązujący do muralu z Testaccio będą jej charakterystycznymi cechami.

Na przekór tej drugiej, trzecia będzie z kolei oddawać hołd kolekcji z lat 90. z głównym kolorem w postaci granatu. Poprzednia należy do tych historycznych: była używana tylko w pojedynku Pucharu Zdobywców Pucharów 1991-92 przeciwko Monaco w Monte Carlo. (…)

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • kubrikson
    29 lutego 2024, 11:32

    Oby odpuścili te płomienie, które były już w przeciekach, na drugiej koszulce xd. Cieszy ciemniejsza czerwień i powrót do granatu. Adidas jak na razie daje radę – stroje + seria z Adidas Originals, same dobre rzeczy.
    Swoją drogą to szkoda, że Diadora nie jest już poważną firmą.

  • lilninja
    29 lutego 2024, 13:06

    Najeczki były najlepsze, Adidas dla mnie taki bez polotu, to już NB wolałem.

  • PunioLP
    2 marca 2024, 18:35

    Kolejny mecz w obronie Ala Zdenek