Ostatnie wieści z obozu treningowego Romy cechują się sporym optymizmem.
Jeszcze przed spotkaniem z Monzą do indywidualnych treningów wrócili dwaj gracze Romy, którzy kilka miesięcy temu usłyszeli te same diagnozy: zerwane więzadła krzyżowe w kolanie. Na szczęście dla kontuzjowanych Tammy’ego Abrahama oraz Marasha Kumbulli, rekonwalescencje przebiegają zgodnie z planem. Obaj gracze wznowili indywidualne treningi z piłką i powinni być gotowi do gry w drugiej części sezonu.
Z bliższych czasowo informacji, do składu na czwartkowy mecz ze Slavią powinni wrócić Renato Sanches oraz Chris Smalling. Obaj będą mogli wejść z ławki i złapać niezbędne minuty na boisku. Oceniana jest także kondycja Paulo Dybali. Argentyńczyk, który doznał lekkiego urazu kolana przed przerwą reprezentacyjną być może będzie w stanie pomóc Romie w niedzielę na San Siro, gdzie Roma skrzyżuje rękawice z Interem.
Komentarze
To co Tammy na głęboka ławkę a Kumbulla do podawania piłek ? 😉
No co Ty, to żywe 70mln euro :p
Szkoda że nie ma Zdemana wtedy 424 i w ataku Tammy, Belotti, Dybała i Lukaku 😀
I ta szarża do przodu zaraz po pierwszym gwizdku sędziego :D Tego się nie da zapomnieć :D
To że Abraham wraca do treningów to oczywiście dobra wiadomość…. ale jakoś szczególnie mnie nie ucieszyła :) A tak serio to owszem mamy teraz Lukaku, ale tylko do czerwca więc jednak szanujmy Abrahama, choćby po to aby ktoś nam za niego dał trochę sałaty.