Tammy Abraham: Od chwały do rozczarowania w trzy minuty

Tammy Abraham doświadczył pełnego emocji tygodnia, od radości po kluczowym trafieniu w meczu z Napoli do gorzkiego rozczarowania, kiedy zmarnował klarowną sytuację na bramkę w starciu z Bayerem Leverkusen.

fot. © asroma.com

Tak jak w życiu, tak i w futbolu momenty chwały i rozczarowania potrafią zmieniać się w mgnieniu oka. Dla Tammy’ego Abrahama, napastnika AS Roma, ostatnie dni były wyjątkowo burzliwe. Po ponad roku walki z kontuzją wreszcie mógł poczuć smak gola, strzelając kluczową bramkę w meczu z Napoli. Jednak w meczu przeciwko Bayerowi Leverkusen historia nabrała innego obrotu.

Zaledwie trzy minuty wystarczyły Abrahamowi, by zmienić przebieg gry. Wyrwał się za linię obrony, wyskoczył do piłki i mając przed sobą pustą bramkę, nie trafił. Z bardzo, bardzo bliska. Zamiast wybuchu radości na Stadio Olimpico, usłyszeliśmy tylko gromki jęk zawodu i frustracji.

Dla kibiców to był cios. Tamtejsze społecznościowe media eksplodowały żalem i rozczarowaniem. Komentarze pełne były gorzkiej ironii i frustracji. „Ten nieprecyzyjny strzał Tammy’ego zapamiętam do końca życia” – pisał ktoś. Inny wspominał: „Nie mam nic do Abrahama, ale na takim poziomie takie błędy są nie do zaakceptowania”.

Jednakże, tamten moment to tylko fragment szerszej historii. Abraham pokazał już, że potrafi być kluczowym graczem, zdolnym do decydujących trafień. Tymczasem dla wielu, szczególnie dla tych, którzy byli na stadionie, ten błąd pozostanie niewyobrażalnie bolesny.

Niezależnie od tego, co przyniesie przyszłość, dla Abrahama ten mecz z Bayerem będzie pewnie koszmarem, który będzie się za nim ciągnął bardzo długo. Ale to także może być impuls do odrodzenia się, do jeszcze większej determinacji. Bo w futbolu, podobnie jak w życiu, nie chodzi o to, czy popełniasz błędy, ale o to, jak się z nich podnosisz.

Komentarze

  • Omen
    3 maja 2024, 12:41

    Cóż, taka jest piłka :)

    • Canis
      3 maja 2024, 12:56

      Raczej "cóż, taki jest Abraham".

    • samber
      3 maja 2024, 15:52

      Są zawodnicy którym coś takiego przytrafia się raz w rundzie, a są tacy którym się przytrafia w co drugim meczu. I to jest właśnie ta różnica w jakości. Może faktycznie Abraham posiada umiejętności, a problem jest w koncentracji… ciul wie, wiemy że wygląda to dość słabo.

  • lilninja
    3 maja 2024, 12:54

    E spoko Rick pomógł Tammiemu i to nie Anglika będą wszyscy pamiętać xD nasz Arab też się nie popisał ale zabrakło szybkości, Lukaku poprzeczka, Lorenzo butelka, jak będzie LM to nikt nie będzie im tego wypominał. Aczkolwiek nie wykluczam że Bayer może dostać w rewanżu.

  • Il capitano 10
    3 maja 2024, 15:21

    Tej sytuacji nie da się wytłumaczyć że był po kontuzji, wystarczyło włożyć łeb.

  • ryniek
    4 maja 2024, 07:45

    Nic z niego już nie będzie. Trzeba sprzedać tego paralityka za wszelką cene.