Sanches, Sabitzer, Scamacca, Morata… te same plotki i zero konkretów

Za tydzień Roma uda się na zgrupowanie do Portugalii. Jedynym dostępnym środkowym napastnikiem będzie Belotti. W pogłoskach cały czas krążą nazwiska Scamacci i Moraty, ale konkretów nie ma.

fot. © whufc.com

Mijają dni, a z Romą łączeni są ci sami piłkarze do środka pola i na środek ataku i niewiele się też zmienia w kwestii samych plotek na ich temat. 

Według Il Romanista, Roma ma porozumienie z młodym napastnikiem West Hamu, którym interesują się też Milan i Juventus. Uwagę przykuwają ci ostatni, którzy mogą złożyć konkretną ofertę, w momencie gdy sprzedadzą Vlahovica. Na konkretną propozycję czeka właśnie klub z Londynu, którego interesuje wyłącznie definitywny transfer lub wypożyczenie z przymusem wykupu.

Dalej w plotkach pojawia się Morata, w przypadku którego przeszkodą może być nie tylko formuła transferowa (transfer definitywny), ale też zarobki piłkarza. Hiszpan otrzymuje w Atletico 9 mln euro netto za sezon gry. Być może zgodziłby się na grę za 5,5-6 mln euro, dzięki przyjaźni z Dybalą, ale wciąż trzeba przekonać Atletico. I tu pojawiają się też niejasności. Zdaniem agentów gracza klauzula w kontrakcie Moraty opiewa na 10 mln euro, a zdaniem klubu z Madrytu na 21 mln euro. Oferty piłkarzowi mają przedstawiać ekipy z Arabii Saudyjskiej. Niejaki Antonio De Magistris, dziennikarz, podaje tymczasem, że Roma negocjuje cały czas i z graczem i Atletico. Morata ma być pierwszym wyborem Mourinho.

Konkretów brakuje też, jeśli chodzi o środek pola. Tu, według Il Romanista, na prowadzeniu znajduje się Renato Sanches. Portugalczyk chce ponoć spróbować swoich sił u nowego trenera, Luisa Enrique, z kolei PSG jest otwarte na każdą formułę transferową, w tym zwykłe wypożyczenie. Gracz zarabia w Paryżu około 7 mln euro i można byłoby przeprowadzić transfer w stylu Wijnalduma, a więc z płaceniem części wynagrodzenia przez PSG. Największym problemem jest podatność na kontuzje gracza, który opuścił z tego powodu, przez ostatnie trzy lata, ponad 50 meczów. W przypadku Sanchesa czasu jest dużo, gdyż na rynku brakuje zainteresowanych jego osobą.

Dalej wydaje się być Sabitzer. Tu do wysokich zarobków, opiewających na 7 mln euro za sezon gry, dochodzi też fakt, że Bayern interesuje wyłącznie sprzedaż Austriaka, którego Bawarczycy wyceniają na 15 mln euro. To dużo, jeśli wziąć pod uwagę, że za tyle właśnie kupili dwa lata temu Austriaka, a on przez ostatnie 24 miesięcy nie pokazał niczego ciekawego.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • riss
    14 lipca 2023, 16:37

    Słabe nawet plotki transferowe, ani jeden piłkarz mnie nie przekonuje. Scamacca gość który w przeciętnym Sassuolo nie czarował, transfer na wyspy uznałem za głupi żart prowadzącego bo to było pewnie że się nie sprawdzi. Mając na uwadze jaki to jest kawał piłkarza w Rzymie też kariery dużej nie zrobić. Sabitzer pomocnik ofensywny a nie napastnik kompletnie nie potrzebny do naszego betonowego 5:2:3. Morata niezły napastnik, potrafi strzelać, ale łapie trochę kontuzji, uniwersalny ale płacenie kontraktu 9 mln lub nawet 5,5-6 po obniżce to jakiś żart – nie za tą kasę.

  • Cave Wolf
    15 lipca 2023, 12:30

    @riss Masz rację dla mnie też słabe te plotki transferowe jeśli chodzi o Sabitzetra to drewno i nie mam nadzieję że to tylko plota , tak samo jak Morata to również drewno , dla tego z duetu Morata – Scamacca chciałbym zobaczyć Gianluce bo jest młody , perspektywiczny , jest Romanista i wierzę że u nas Wypali