Roma podobno prowadzi rozmowy z napastnikiem Barcelony, Memphisem Depayem. Holender nie znajduje się w planach klubu, a dodatkowo po sezonie wygasa jego kontrakt. Sytuację już w styczniu mogą wykorzystać Giallorossi.
Im bliżej styczniowego okienka transferowego, tym więcej plotek związanych z ewentualnymi wzmocnieniami na drugą część sezonu. Jednym z nazwisk łączonych z Romą jest Memphis Depay.
Holender naciska na opuszczenie Hiszpanii w nadchodzącym mercato po tym, jak Barcelona ustaliła cenę w wysokości 2 milionów euro, aby pozwolić mu odejść na sześć miesięcy przed wygaśnięciem jego kontraktu, zanim potencjalnie straci go za darmo.
Według Corriere della Sera, dyrektor generalny Romy, Tiago Pinto, pytał o zawodnika i prowadzi teraz rozmowy z otoczeniem Depaya. Portugalski dyrektor chciałby wypożyczyć 28-latka w styczniowym okienku.
Ideą stołecznego klubu jest spieniężenie karty Justina Kluiverta (za około 10 milionów euro) i zainwestowanie tych środków w Depaya i dodatkowego obrońcę, który zastąpi odchodzącego Ricka Karsdorpa.
Komentarze
Po co Jozkowi tyle napastników jak później wystawia jednego ? :) No chyba że Anglik idzie na handel …
O nie… tylko nie on… gorsza wersja Abrahama
Dawać go! Nasz atak nie licząc Dybały i tak nie może być już gorszy.
Jestem na tak to dobry zawodnik myślę że u nas się sprawdzi
Jak ktoś pisze że Depay to gorszy Abraham, to chyba ogląda tylko ekstraklasę. Holender jest kapitalnym zawodnikiem, w idealnym wieku, poważne wzmocnienie. Dybala pokazał, że jak ktoś jest z topu, to nawet jak ma gorszą formę czy kontuzje to i tak w ataku robi różnice.