Były gracz PSG nie wytrzymał zbyt długo obciążeń treningowych w Rzymie.
Jak podaje internetowe wydanie Corriere dello Sport, Renato Sanches przerwał w połowie dzisiejszy trening w Trigorii z powodu problemu mięśniowego.
Jak na razie nie wiadomo jak poważny jest problem. Portugalczyk przejdzie w najbliższych godzinach badania, które pokażą czy uda mu się zdążyć na wyjazd do Verony czy też może uraz jest poważniejszy.
Przypomnijmy, że do dyspozycji Mourinho na spotkanie z Gialloblu wracają, po zawieszeniach, Dybala i Pellegrini.
Komentarze
🤡
Mocne dzisiaj te newsy :D
Wejście smoka!
Naprawdę mam chęć pojechać do Rzymu i nakopać do dupy temu dałnowi. Cały świat wie że gość jest szklany, tylko nie Pinto. Jeszcze zaraz kupimy jakiegoś połamanego Amazona z Iranu. Pięknie
Pesymista: czy może być jeszcze ktoś gorszy od Monchiego? Optymista: ależ owszem może!
Pornografia.
Daj linka haha
https://www.transfermarkt.pl/tiago-pinto/profil/trainer/74166
Odszedł Wijnaldum przyszedł jego młodszy (chociaż kto go tam wie) brat Sanches. Podobna pozycja, zarobki, tyle samo prawdopodobnie zagra spotkań u nas… Zostało zachowane status quo. Ważne, że się nie osłabiliśmy.
Fabrizio Romano na Twitterze: Here we go! xDDDD
🤭
Tego się nie spodziewałem, ale właściwie się spodziewałem.
Tak trzeba żyć!
Roma wstawiła post jak Renato pokazuje kciuka w górze 👍👍 więc możliwe że jutro już będzie trenował
Pokolenie ludzi z waty cukrowej.
Wszystko przez brak picia mleka!
Dawno nie było urazu
To wina Wijnalduma, bo mu nagadał jak fajnie jest mieć roczne wakacje w Rzymie. Chłopak pozazdrościł.
Czy my mamy przymus jego wykupu?
Dawajcie jeszcze tego Irańczyka – to będzie nie zapomniany sezon Romy, a w szczególności dla nas, jako kibiców.