Radio Pensieri: Roma nie może mieć żadnych wymówek przeciwko Salernitanie

Zapraszamy do zapoznania się z opinią dziennikarzy i byłych piłkarzy na temat ostatnich wydarzeń w Romie.

To, co dzieje się w rzymskich stacjach radiowych, jest zjawiskiem nie mającym sobie równych w reszcie Włoch. Jest to mnogość stacji pełniących rolę platformy, zespół dziennikarzy, byłych piłkarzy i komentatorów, którzy nadają życie temu widowisku. Oto opinie głównych bohaterów stacji radiowych:

Gianluca Lengua (Radio Radio Pomeriggio – 104,5): „Roma musi osiągnąć wynik w Salerno z Salernitaną, ostatnią drużyną w tabeli. Ta seria spotkań, rozpoczęta od meczu z Veroną, jest obowiązkowa do wygrania, aby podnieść się w tabeli. Roma nie ma wymówek w tych meczach. De Rossi eksperymentuje z nową wersją ustawienia z czwórką z tyłu, ustawiając wyżej Zalewskiego, i Pellegriniego na pozycji mezzali. Dokonuje pewnych dostosowań, aby sprostać potrzebom zawodników, i mam nadzieję, że oni mu się odwdzięczą”.

Sandro Sabatini (Radio Radio Pomeriggio – 104,5): „De Rossi interpretuje swoją rolę bardzo szeroko, jako trener-menadżer. Dużo mówi także na temat rynku transferowego. Kumbulla wrócił do formy i potrzebuje czasu na grę. De Rossi postrzega Karsdorpa w inny sposób niż robił to Mourinho”.

Ugo Trani (Teladoiotokyo – 92,7): „Jeśli mówimy o mercato, Roma miałaby obowiązek wykupu dotyczący Baldanziego i prawo dotyczące Angelino. W ten sposób nie wydają ani jednego euro. Jeśli inny zawodniki opuści klub, można również zaoszczędzić na wynagrodzeniach. Baldanzi ma niewiele rozegranych meczów, był kontuzjowany i zdobył tylko jednego gola na pozycji, gdzie powinno ich być więcej. Mówiąc to, to jest krok, który bym podjął, mając na uwadze dobro Romy. Angelino to dobry zawodnik, ale dlaczego zmienia klub co roku?”

Francesco Balzani (Teladoiotokyo – 92,7): „Jestem pewien, że Baldanzi trafi do Romy. To, co pozostaje do zrozumienia, to kiedy, czy będzie to styczeń, czy czerwiec. Ponadto wydaje się, że w ramach umowy będzie zawarta bardzo wysoka klauzula odstępnego na korzyść Empoli. Jeśli transfer zostanie potwierdzony, byłoby to wyraźne wskazanie polityki, którą Friedkinowie chcieliby przyjąć. Co do dyrektora sportowego, Roma również rozważa Svena Mislintata, byłego obserwatora Borussii Dortmund. Jeśli doszłoby do transferów Angelino i Baldanziego, z pewnością nie osłabiłoby to Romy, jak to miało miejsce w zeszłym roku. Teraz mamy również powroty Smallinga i Renato Sanchesa.”

Roberto Pruzzo (Radio Radio Mattino – 104,5): „Baldanzi był ciągle kontuzjowany na początku tego sezonu. Posiada umiejętności, ale musi znaleźć swoje miejsce. Nie sądzę, że prezydent Empoli ma zamiar go wypożyczyć. Teraz zmiana dla niego nie ma sensu, być może lepiej poczekać z operacją do lata.”

Nando Orsi (Radio Radio Mattino – 104,5): “Baldanzi to dobry zawodnik. Oczywiście, skok z Empoli do Romy jest znaczący, ale mieć go i Dybalę na pozycji nr 10 nie byłoby złe. Pod względem umiejętności piłkarskich, zawodnik ma to, co trzeba, musi jednak poprawić swoją kondycję fizyczną. Angelino wydaje mi się graczem, który dużo biega, sprawdza się dobrze w niektórych aspektach, ale słabiej w innych”.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • Totnik
    27 stycznia 2024, 07:32

    3 sezony były wymówki a teraz już nie ma ? Widać że DDR nie ma co liczyć na taryfę ulgową za nazwisko:)

    • RomanoItaliano
      27 stycznia 2024, 12:11

      Nie chodzi o DDR. Chodzi o piłkarzy. Zwolnienie Mou === brak hamulca. Sporo osób widziało brak umiejętności u tych graczy na tym poziomie. No ale zwolnienie siwego zgredka to taki sygnał że to jednak on był problemem a nie piłkarze, więc brak wymówek dla nich. Tak jak kibice złapali paredesa i dybale – teraz nie macie już wymówki. Ja się z tym zgadzam.

    • Totnik
      27 stycznia 2024, 16:27

      Nie wiem czy sporo bo poza Tobą nie znam żadnego :)

    • RomanoItaliano
      27 stycznia 2024, 18:34

      Nie pisze o nas, poczytaj włoskie fora. Na żywo to jeszcze inaczej wygląda niż w tv 😅

    • Totnik
      27 stycznia 2024, 18:58

      Włosi to wiadomo, zakochani w Jose więc naturalne że piłkarze musieli być za słabi :)

    • RomanoItaliano
      27 stycznia 2024, 20:47

      Wcale że aż tak bardzo zakochani nie byli. Ogólnie za granicą panuje zdanie że nasza kadra dupy nie urywa 😏

    • hako
      27 stycznia 2024, 21:50

      A co piszą za granicą? Bo cieżko się przebić przez mourinho-botów na Facebooku. Hinduscy i afrykańscy eksperci którzy nie obejrzeli ani minuty Romy są przekonani, że w klubie panuje "small club mentality" i oczywiście argumentują to dwoma finałami z rzędu.

    • Totnik
      28 stycznia 2024, 11:48

      No właśnie o tym piszę, jest zdanie że kadra do zupy bo wielki kochany trener nie mógł mieć tak słabych wyników :)