Radio Pensieri: „Nie sądzę, że są jakiekolwiek wątpliwości co do przedłużenia kontraktu z De Rossim”

To, co dzieje się w rzymskich stacjach radiowych, jest zjawiskiem nie mającym sobie równych w reszcie Włoch. Jest to mnogość stacji pełniących rolę platformy, zespół dziennikarzy, byłych piłkarzy i komentatorów, którzy nadają życie temu widowisku. Oto opinie głównych bohaterów stacji radiowych:

Alessandro Vocalelli (Radio Radio Pomeriggio – 104,5): Dwa najlepsze atuty AS Roma były na wyciągnięcie ręki, ale nie były odpowiednio wykorzystywane. Inną wielką nowością jest to, że odrzuca się wiele teorii sprzed trzech miesięcy, czyli że nie da się grać inaczej, ponieważ brakuje odpowiednich zawodników. Teraz Dybala może grać trzy mecze z rzędu, Paredes i Cristante mogą grać razem, El Shaarawy może pełnić rolę napastnika i daje z siebie wszystko.

Furio Focolari (Radio Radio Pomeriggio – 104,5): W drużynie są bardzo silni gracze, De Rossi przywrócił El Shaarawy’emu i Pellegriniemu rolę, która im przysługuje. Nadejdzie moment, kiedy Roma przegra. Jest to drużyna na czwarte lub piąte miejsce.

Luigi Ferrajolo (Radio Radio Pomeriggio – 104,5): Trzej ofensywni utalentowani gracze – Dybala, Lukaku i Pellegrini – to złoto tej drużyny. W tej racjonalnej eksploatacji, którą przeprowadza De Rossi, nadal czegoś brakuje. Roma oddała rywalom zbyt wiele sytuacji do strzału i musi zredukować ten wskaźnik. Podstawowym problemem nadal są skrzydła; po prawej stronie brakuje jakości, a Angeliño po lewej stronie stwarza pewne problemy w obronie.

Antonio Felici (TeleRadioStereo/Te la do io Tokyo 92,7): Wyniki De Rossi’ego i Mourinho’go byłyby porównywalne, gdyby De Rossi zaczął sezon z Romą. Uważam, że właściciele klubu Friedkinowie chcą, aby rozmowy na temat przedłużenia kontraktu rozpoczęły się dopiero po podjęciu przez nich decyzji, ale muszą się pogodzić z faktem, że żyjemy w świecie, w którym informacje krążą bardzo szybko. Zaprzeczenia są tylko potwierdzeniem.

Francesco Balzani (TeleRadioStereo/Te la do io Tokyo 92,7): Gdyby De Rossi objął Romę od początku sezonu, być może byłby na czwartym miejscu, ponieważ miałby mniej absencji w drużynie w porównaniu do tych, które miały miejsce za czasów Mourinho. Nie było łatwo poradzić sobie po Budapeszcie, nie wiemy, jak De Rossi by to zrobił. Grupa w styczniu przestała wspierać Mourinho i było słuszne dokonać zmian. Nie sądzę, żeby przedłużenie kontraktu De Rossiego było wątpliwe, sam doskonale wie, że będzie następnym trenerem. Nawet bez Ligi Mistrzów dla mnie pozostaje pierwszym wyborem. Mecz z Brighton nie jest tak trudny, jakby się mogło wydawać.

Ugo Trani (TeleRadioStereo/Te la do io Tokyo 92,7): Gdyby De Rossi objął Romę od początku sezonu, znajdowałaby się między czwartym a piątym miejscem, być może z mniejszą liczbą porażek i nie musiałaby grać w barażach. Roma daje przeciwnikom wiele okazji, ponieważ gra bardziej ofensywnie. Pellegrini to zupełnie inny zawodnik.

Roberto Pruzzo (Radio Radio Mattino – 104,5): Formacja z trzema obrońcami w Romie jest sprawdzona, jeśli Smalling jest w formie, masz solidną linię defensywną. Uważam, że utrzymuje się również taka sama siła w ataku dzięki tej formacji, biorąc pod uwagę formę tej wspaniałej trójki z przodu (Dybala, Lukaku, Pellegrini – od red.).  Z uwzględnieniem dwóch skrzydłowych obrońców, uważam, że ta taktyka jest odpowiednia przeciwko Brighton.

Sandro Sabatini (Radio Radio Mattino – 104,5): De Zerbi to dobry trener, ale wydaje mi się trochę przeceniany. Przejął Brighton z czwartego miejsca i sprowadził go na szóste. Obecnie jest dziewiąty i z licznymi nieobecnościami pokazuje, że nie radzi sobie tak dobrze. W meczu z Fulham dominował pod względem posiadania piłki, ale przegrał 0-3. Uważam, że De Rossi może stać się znakomitym trenerem i moim zdaniem zaskoczy De Zerbiego, zostawiając mu posiadanie piłki i zadając ból w ataku z Dybalą i Lukaku.