Według części mediów po zimowym "przypadku" Zaniolo, tym razem pojawił się w Trigorii "przypadek" Matica.

Kilka dni temu pojawiły się niespodziewanie pogłoski o ofercie z Rennes dla Nemanji Matica i o tym, że piłkarz – nieoczekiwanie – chce przyjąć propozycję. U podstaw decyzji mają leżeć problemy w szatni zespołu.
Jak podaje Francesco Balzani na portalu calciomercato.com, Serb ma na pieńku z „grupą włoską” w szatni Romy, z którą „dynamika współpracy nie jest jasna”. Podobne wieści podaje Corriere dello Sport, według którego Matic miał wchodzić w dyskusje z „grupą włoską” o niekoniecznie pozytywnym zabarwieniu. Ową grupę tworzą przede wszystkim Mancini, Pellegrini i Cristante.
Oziębiły się też relacje na linii Matic-Mourinho. Trenerowi miało nie spodobać się zachowanie Serba. Gracz ma pozorować uraz mięśniowy, z którego powodu nie wystąpił w dwóch ostatnich sparingach i nie trenował. W ten sposób dał sygnał Rennes, by te podjęło działania. Francuzi interesowali się graczem od kilku tygodni. Rennes nie chce jednak płacić za kartę 35-latka, któremu wygasa dodatkowo za rok kontrakt. Roma z kolei żąda 8 mln euro.
Komentarze
W sumie ta „grupa włoska” jest od lat symbolem przeciętności, może trzeba ją rozsadzić?
Dla mnie bujdy na resorach, opowieści wyssane z palca. Cała ta sytuacja daje jednak do myślenia że koniecznie potrzebny nam jeszcze jeden pomocnik, chyba nawet bardziej niż środkowy napastnik.
To zawsze się tak wydaje, a za pół roku się okazuje, że to była prawda. Zastanawia to, że Matic od tygodnia nie trenuje, nie grał w ostatnich sparingach, nie pojechał z zespołem do Tuluzy i w międzyczasie wyszły plotki, że chce iść do Rennes.
Też od zawsze podchodziłem z dużym dystansem do takich doniesień, ale potem zdecydowana większość okazała się prawdą.
Dla mnie jest to o tyle dziwne, że wydawał się spoko gościem, śmieszkował ciągle w socialach z Dybalą i wyglądało to tak, że raczej jest na odwrót i atmosfera jest dobra. No i przecież to ulubieniec Mourinho. Dlatego też nie dziwię się reakcjom kibiców, bo sam o wszystkim czytam z niedowierzaniem.
Wspaniale :) Już teraz mamy deficyty w środku pomocy, a teraz jeszcze na koniec okresu przygotowawczego miałby odejść Matic? Myślałem że to jakieś wyssane z palca plotki, ale gdyby to było prawdą… Wprost nie wiem, jak miałoby się to potoczyć. Tzn są dwie drogi biorąc pod uwagę fakt, że Pinto nie był do tej pory w stanie nikogo ściągnąć (wiem że jest Aouar, ale wypadło nam 2 zawodników, a przyszedł jeden, a jednego cały czas ponoć szukaliśmy, stąd plotki o Renato itp) – albo pokryjemy to primaverą, no bo i kasy brak i Pinto nie jest w stanie poszukać nikogo za free, albo złamiemy to całe FFP, nie pogramy w pucharach i na ostatniej prostej dokonamy niezbędnych wzmocnień. Ale nie wiem czy droga nr 2 nie miałaby swoich reperkusji także i w samej Serie A. Także podsumowując to wszystko, mam nadzieję że po odejściu Matica Faticanti lub Pisilli dobrze go zastąpią. No bo Pagano już jest częścią składu. Forza primavera! :)
To jest Serb i tu naprawdę różne rzeczy mogą mieć miejsce. Jakby nie patrzeć to Serbowie skroili nam flagę i takie tam. Osobiście to bym mu proponował przeprowadzkę bezpośrednio do Rosji… ale to takie moje zdanie :)
Balzani i wszystko jasne. Siedzi między ręcznikami i napojami w szatni? To tak jak te newsy o czym Mourinho z Morattą przez telefon rozmawiał. Bzdura do kwadratu
Postawny chłop, a nie może sobie poradzić z paroma włoskimi pipkami?