Problemy przed meczem z Veroną

Druga część sezonu i wracają stare problemy. Tak jak Fonseca w poprzednim sezonie i dwa lata temu czy wcześniej Di Francseco, tak też Mourinho musi zmagać się powoli z coraz większymi problemami kadrowymi. W dzisiejszym spotkaniu z Veroną trener może nie skorzystać nawet z dziewięciu piłkarzy.

„Dziewięciu poza grą, licząc z Zaniolo. W jego przypadku zobaczymy, mamy trening o piątej, jest okazja by na niego zaczekać, zobaczymy jutro”, powiedział na wczorajszej konferencji prasowej Jose Mourinho, który jeszcze w czwartek miał niedysponowanych tylko czterech graczy. Od początku sezonu trener nie może korzystać ze Spinazzoli. Skrzydłowy miał otrzymać w zeszłym tygodniu zielone światło od profesora Lempainena na powrót do większych obciążeń treningowych, ale jego powrót na boisko jest datowany najwcześniej na drugą połowę kwietnia. W boxach pozostaje też od tygodnia Ibanez, który doznał skręcenia stawu kolanowego i wróci na boisko za co najmniej trzy tygodnie. Uraz wyeliminował też El Shaarawyego, który nie zagrał już przed tygodniem z Sassuolo. Byłego gracza Milanu dopada coraz więcej problemów fizycznych i aktualna kontuzja łydki jest już trzecią w tym sezonie. Popularny Faraon wybiegł po raz ostatni w pierwszym składzie pierwszego grudnia. Od tamtej pory był albo niedysponowany albo zdolny do wejścia tylko z ławki. Jego powrotu do gry możemy spodziewać się za dwa tygodnie. Listę nieobecnych do czwartku uzupełnia Mancini, jeden z najczęściej kartkujących graczy w najsilniejszych ligach Europy. Wicekapitan zespołu nie zagra z Veroną w wyniku kumulacji żółtych kartek (już dziesięć w tym sezonie).

Do owych problemów dołączyło wczoraj kolejnych pięć. Klub potwierdził bowiem, że czterech piłkarzy otrzymało pozytywny test na koronawirusa. Dwójką z nich mają być Shomurodov i Mkhitaryan, który odgrywa obecnie kluczową rolę w środku pola zespołu, o czym mówił w ostatnich wywiadach Mourinho. Kim są pozostali dwaj? Według medialnych ustaleń listę niedysponowanych uzupełniają Carles Perez i Boer, trzeci bramkarz zespołu. Dziewiątym niedysponowanym może być Zaniolo. Młody gracz nie czuje się najlepiej, co potwierdził na wczorajszej konferencji prasowej Mourinho. Decydujący dla jego występu ma być dzisiejszy poranek.

Przy braku Manciniego i Ibaneza Mourinho wróci do gry czwórką w obronie lub, co sugerują niemal wszystkie dzienniki, ustawi na środku w trójce defensorów Cristante. Na wahadłach Maitland-Niles może zastąpić Vinę lub Karsdorpa. W środku pola, przy ustawieniu w defensywie Cristante, Portugalczyk nie będzie miał wielkiego wyboru. W przodzie, jeśli nie uda się wrócić Zaniolo, powinniśmy zobaczyć duet z meczu z Sassuolo.

ROMA (3-5-2): Rui Patricio – Smalling, Cristante, Kumbulla – Karsdorp, Oliveira, Pellegrini, Veretout, Vina – Afena, Abraham.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.