AS Roma jedynie zremisowała swój mecz z Torino.
Giallorossi nie wykorzystują potknięć rywali z górnej części tabeli i z dorobkiem zaledwie pięciu punktów po pięciu kolejkach zajmują 13. miejsce w tabeli Serie A.
Bramkę dla Giallorossich zdobył niezawodny Lukaku (68′), lecz w końcowej fazie spotkania Torino zdołało wyrównać po bramce niedoszłego napastnika Romy, Duvana Zapaty (85′).
Następne spotkanie: Genoa – Roma, 28.09
Komentarze
Zero zaskoczenia
W sumie jedna z najgorszych drużyn u siebie w ostatnich miesiącach spotkała się z jedną z najgorszych drużyn na wyjazdach w ostatnich miesiącach. Remis sprawiedliwy. Ale ta Roma Mourinho jest odpychająca i bez pomysłu. Oby ta betoniada w pucharach coś dała bo najpewniej czekają nas ohydne miesiące.
Czyli to 7-0 to był tylko taki wypadek przy pracy. Najważniejsza jest niestety regularność. Dziś graliśmy standardową pokraczną piłkę Jose więc i wynik standardowy. Chłop nie potrafi już w ligę. 5 meczy i 5 punktów mając takich rywali i tak drogą kadrę… wstyd!
Słaby mecz w naszym wykonaniu. Przegraliśmy go w pomocy, gdzie prócz beznadziejnego Paredesa mieliśmy nijakiego dziś Cristante. Blado też dzisiaj wypadli ElSha, Kristensen, Llorente i Dybala. Zabrakło jakości. Powinniśmy się cieszyć z tego remisu.
Przełamanie się opłatkiem w grudniu, to chyba na prawdę nasze jedyne, osiągalne przełamanie :/ Mam nadzieję, że ta męka z Portugalską myślą trenerska nie potrwa jakoś ultra długo
Przecież w grudniu to dostanie propozycję przedłużenia kontraktu, ale mam nadzieję, że Józef sam odmówi bo będzie wiedział, że w Rzymie już nic nie osiągnie i w końcu wyjedzie na taczkach a tak będzie czym się chwalić przecież wygrał mocarny puchar sołtysa. Żenada i niech już wypierdala bo nie da się na to patrzeć.
Środek pola Paredes i Cristante ileż tam jest fantazji
Meczu nie oglądałem, ale myślę że dobry szkoleniowiec by z taką kadrą właśnie okupował fotel lidera z Interem. Masakra nie dowieźć tego 0-1 😖
jak myślisz że ktokolwiek z tą kadrą okupował by cokolwiek wyżej to odleciałeś daleko od rzeczywistości
Misi jeśli Ty twierdzisz, że z Dybala, Lukaku inny trener nie ugrałby więcej punktów to czas się udać do specjalisty. Myślę, że nawet Maślak po tych spotkaniach byłby z tym składem spokojnie w TOP 4
Osobiście uważam że obu was mocno poturbowała tęcza grawitacji.
Misi – ale co ty wogole pierd*lisz człowieku? Topowy atak ligi i inny trener by miał tak żałosne wyniki jak Mourinho? Ekspert polaczek sie znalazł od siedmiu boleści.
Są rzeczy do których Mou nas przyzwyczaił i tu się nic w stylu nie zmienia. Ale naprawdę Mou nie zdoła się wybronić z tak prymitywnej gry w ataku mając w składzie Dybalę i Lukaku. Do tego Lukaku bardzo ale to bardzo chce grać i się stara, ale co może zrobić jak doskakuje do niego po 2 a nawet 3. Teoretycznie tak kryty Lukaku powinien robić miejsce innym, ale to tylko teoretycznie i nie dla Mou.
3 sezon i 0 jakiegokolwiek progresu w grze. Teraz doszedł jeszcze regres punktowy. Niedługo nie będzie ani stylu ani punktów. Z Mourinho u sterów ta łajba zmierza do nikąd.
Potrzebna natychmiastowa deratyzacja i odszczurzanie. Niech przyjdzie jakiś młody menago z pomysłem, typu Arne Slot z Feyenoordu. Dać mu 2 sezony spokoju i niech się babra w tym bagnie. Gorzej nie będzie, bo gorzej się ku*wa grać nie da.
xD ogólnie jestem Jose out, już, ale poleciales. Już jedenego menadżera z Holandii życie zweryfikowało
Wypały i niewypały zdarzają się z każdej ligi i z każdego klubu. Nie zastosujesz jednej regułki do wszystkich, bo to nie działa zerojedynkowo.
BVB wzięło Kloppa i Tuchela z Mainz. Juve wzięło Conte ze Sieny. Którzy w tamtym czasie nazwiskami na rynku trenerskim byli żadnymi.
Strach pomyśleć co byłoby bez Lukaku :) a tak po 5 kolejkach bezpieczna pozycja nad strefą spadkowa, hura!
Strefa spadkowa :)
Piłkarze coraz lepsi, a gra taka sama (pomijając ostatni przebłysk). Nam chyba naprawdę nie pomógłby nawet Mbappe
Tak czułem że ten wynik z Empoli to bardziej kwestia tego, że Empoli jest takie ogórkowe. Już z Sherifem nam się upiekło ale mocarne Torino nas wyjaśniło w tej kolejce.
Remis na wyjeździe, po dość wyrównanym meczu, z drużyną która jest niepokonana od początku sezonu, jest w gazie i gra nadspodziewanie dobrze to jest "wyjaśnienie" ?? Ciekawe interpretacja.
Dość sprawiedliwy podział punktów, przeciwko Torino które zagrało naprawdę dobry mecz, skuteczni eliminując nasze atuty. Grali wysokim pressingiem, mocno naciskając na nasz środek pola i skrzydła. Nam dziś zabrakło finezji i kreatywności w pomocy, Paredes mimo walki i całkiem solidnej gry w obronie nie pokazał za wiele w ataku, Cristante był mocno przygaszony, myślę że dziś dobrze było by zagrać trójką środkowych pomocników i w ataku zostawić dwóch. Torino jest niepokonane od początku sezonu i walczyło u siebie o to by tak pozostało, tak więc ten jeden punkt nie jest wcale taki zły. Problem leży w dwóch pierwszych meczach sezonu, gdybyśmy tam ugrali komplet to dziś nikt by nie pluł jadem na ten remis.
rzetelna opinia