AS Roma zremisowała wyjazdowe spotkanie z ustępującym mistrzem Włoch.
Wynik bez rostrzygnięcia jest dużą zasługą genialnego Mile Svilara, który wielokrotnie ratował Giallorossich przed stratą gola. Bramki dla Napoli padły po strzale Olivery i rzucie karnym Osimhena, który został podyktowany za faul Renato Sanchesa na Kwaracchelii. Bramki dla Romy zdobył Paulo Dybala (też z karnego) i Tammy Abraham, dla którego było to pierwsze trafienie w tym sezonie.
Komentarze
Wkur#iłeś mnie Daniele tą Renatą…
Renatę można dać na boisko, ale w 80 minucie, jak się prowadzi 3-0. Natomiast w takim momencie meczu… Chłop, nie dość że jest czerstwy odkąd opuścił Portugalię i nie poradziłby sobie w Ruchu Chorzów, to jeszcze w ogóle praktycznie cały sezon nie gra, bo albo jest kontuzjowany, albo pod formą, więc po co go wpuszczać? Ten Kristensen w kluczowym momencie sezonu też wybór totalnie z pupy. Gość i tak nie posiada żadnej dynamiki i jest bardziej na środek obrony ewentualnie do topornej angielskiej Championship, ale nie do takiego meczu. Szkoda, bo znowu była szansa, a tak Atalanta w międzyczasie wygrała i się robi tłoczno.
Napoli jak to Napoli, kupon nie jednemu spier#oli. Nie wiem co musi jeszcze odjebać Renatka, żeby definitywnie, już na amen przykleiła się do ławki. Słaby mecz w naszym wykonaniu, dlatego ten 1 pkt powinien cieszyć.
Znów na farcie nie przegrywamy, chwała szczęściu DDR-a. Jednak z takim graniem to z Leverkusen nie ma co szukać i nadziei raczej nie ma, że dociągniemy 5 miejsce w lidze. Także oby gdzieś jeszcze siły jakimś cudem znaleźli i się poprawiali, bo ostatnio mimo wszystko tendencja zjazdowa, gdzie wyjątkiem był Milan w LE.
Myślę, że oni się na Leverkusen zmobilizują jak na dwumecz z Milanem i derby. Dziś było podejście jak w meczu z Lecce.
Miejmy nadzieję, że Svilar nie zostanie sprzedany tak szybko, jak wcześniej Alisson.
Renia i Kristensen – co oni tu jeszcze robią? Równie dobrze mogłyby grać jakieś łebki z młodzieżówki. Masakra.
Ehh, trzeba się cieszyć z punkta , bo kiepsko to wyglądało szczególnie w pierwszej połowie , rozumiem że ciężki terminarz , ale to że się cofają od razu po strzeleniu gola się już robi nudne , nie rozumiem czegoś takiego w zawodowej piłce , no nic jedziemy dalej
Normalnie z remisu na Napoli bym się cieszył, jeszcze tak epicko wywalczonego. Za poprzednika nie potrafiliśmy grać do końca. Niemniej szkoda karnego bo tych punktów może zabraknac :/
Nie wiem w sumie co o tym myśleć, fajnie że wyrównali mecz który powinien być przegrany, ale chwilowe prowadzenie i wizja 3p znacznie poprawiła by sytuację. Napoli ma raczej po sezonie, Roma musi celować w wygraną z Juventusem, wewnętrznie jestem spokojny o ten sezon aczkolwiek może dlatego że juz zapomniałem hymnu LM. Niech bajka dalej trwa i nie było w tym roku quo vadis Romo :)
Fartowny dla nas mecz. Pomógł Jesus i fuks Abrahama ale przede wszystkim Człowiek Skała w naszej bramce. Fantastyczny występ Svilara. Reszta, jakaś taka zmęczona, zmulona i zużyta a takie kwiatki jak Kristensen i Sanches, to powinni już bielić drzewka w sadach, gdzieś pod Krosnem a nie ośmieszać się swoim niedojebstwem w Serie A.
Renatka to już powinien tornister pakować i wracać do Paryża, lepiej już ogrywać kogoś z Primavera a nie dawać tego A-klasowca. Krostensen niby spoko, ale znamienna była akcja w drugiej połowie jak chłop se patrzył a za jego plecami wjeżdżał w pole karne Kwicza i dostał piłkę bez obrońcy.
Daniel to chyba chciał jak najmniejszym nakładem sił wygrać ale nie pykło. Coś czuję, że przy złym wyniku z Bayerem , wtedy już będzie 100% sił na Serie A.
Cześć wszystkim, pierwszy komentarz mój tutaj. Cóż, dobrze że remis ale takich meczów być nie może. Mam nadzieję, że DDR utrzyma miejsce do Ligi Mistrzów. Grać jak z Milanem i będzie piękny sezon.
Szkoda tych 2 punktów, robi się ciasno w górze tabeli, a punktów potrzebujemy, jak tlenu. Dziwne te decyzje DDR, mam takie mieszane uczucia.
Kiedy Aptekarze?
Mam podobne odczucia, a z Aptekarzami gramy w czwartek
Terminarz najbliższych spotkań jest podany na stronie głównej :)
Jak na to, że w tym meczu nieźle wyglądaliśmy jakieś 15 minut, to wynik jest dobry
Brać ten punkcik, zapakować w sreberko i przywozić do Rzymu. Mam przeczucie że ten punkt miał znaczenie w ostatecznym rozrachunku.