Nieudany dzień graczy Romy

90 minut Wijnalduma, wejście w drugiej połowie Zalewskiego i ławka Bove to bilans występów Giallorossich w piątkowych meczach drużyn narodowych.

fot. © asroma.com

Trójka piłkarzy Giallorossich miała okazję zameldować się w piątek na boiskach, w meczach drużyn narodowych. Dwóch z nich otrzymało taką szansę. 

Georginio Wijnaldum rozegrał 90 minut w potyczce z Francją. Niestety, Holendrzy przegrali z kretesem, 0-4, a gracz Romy był jednym ze słabszych na boisku. Nieco lepsze wrażenie pozostawił po sobie Zalewski, który jednak rozpoczął swój występ przeciwko Czechom od dwóch poważnych strat piłki. Wychowanek Romy pojawił się na murawie w 64 minucie, a Polska przegrała z Czechami 1-3.

Szansy na grę nie otrzymał Bove. Pomocnik obejrzał całe spotkanie Włoch U21 z Norwegią U21 (wygrana 2-0) z ławki rezerwowych.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • RomanoItaliano
    25 marca 2023, 08:13

    Jest ta moc u naszych grajkow😎 jestem w dużym szoku czemu Zalewski siedzi na ławie. Typ gra u Mourinho , gra w Romie, walczy z grubymi przeciwnikami. Walczy w LE, a wchodzi Szymański z holenderskiej ligi czy Frankowski. Owszem – nickola miał słaby turniej na MS, ale tam spalił się psychicznie. Technicznie to on Frankowskiego i Szymańskiego zjada na śniadanie.

    • riss
      25 marca 2023, 10:35

      To pokazuje dobitnie potęgę naszej drużyny, czyli jednak skład Romy nie jest na TOP4. Z tego całego składu to chyba tylko Dybala, Smalling i Spinazzola w formie to jest zupełnie inny poziom, reszta to nie stety są średniacy i przeciętniacy. Nie dziwi mnie fakt dlaczego Dzeko, Mikhitagiana Inter wyrwało, a jeszcze nam chcą podebrać Smallinga.

    • Misi
      25 marca 2023, 14:56

      Szymańskiego na pewno nie zjada, Szymański jest póki co sumarycznie lepszy i dodatkowo w formie