Wśród wielu osób, które wypowiedziały się na temat Daniele De Rossiego, swojego komentarza udzielił również popularny Ninja, który miał okazję pracować z nim w SPAL.
Radja Nainggolan ponownie wypowiada się na temat Romy, a tym razem także o Daniele De Rossim, który podczas swojego pobytu w SPAL przyczynił się do przyjścia Belga. Ninja miał więc okazję z bliska obserwować pierwsze kroki De Rossiego jako trenera.
„Boli mnie widok Romy w tej sytuacji. W tym roku byłem na stadionie trzy razy i widziałem drużynę, która nie potrafiła oddać nawet jednego strzału na bramkę. Zawsze pierwszymi odpowiedzialnymi są zawodnicy, tylko że w świecie piłki nożnej zawsze pierwszego zwalnia się trenera. Jestem przekonany, że Daniele nas zaskoczy. Miałem go u boku i znam jego pomysły” – opowiedział Belg podczas transmisji na Instagramie.
„Kiedy byłem we Ferrarze i go zwolnili – kontynuował – widziałem wszystkich zawodników płaczących za nim, ponieważ to, jak bardzo Daniele przykładał wagę do każdego z nas, było niewiarygodne. Widać było, że chciał grać w określony sposób, ale nie miał odpowiednich zawodników. To był powód jego końca w SPAL, ponieważ wszyscy widzieli, jak chciał grać, ale jeśli nie masz odpowiedniego materiału ludzkiego, staje się to trudne”.
Komentarze
To może być pewien problem, że będzie próbował grać piłkę do której nie ma odpowiednich kopaczy :\
Radja to Radja – swój facet, ale nie trzeba przywiązywać zbytniej wagi do jego wypowiedzi. I tak go lubimy :)
Nie podoba mi się taka argumentacja że trener wspaniały, tylko piłkarze kur*y. Jest to raczej wygodna manipulacja słowna pod tezę. Trener to spoiwo całej drużyny, umiejętnosci trenerskie to w głównej mierze umiejętność dostosowania się do warunków w jakich pracuje. Co z tego że Mourinho jest wielkim mistrzem skoro u nas katował grę wahadłowymi którzy mają dośrodkowania jak w okręgówce
Dobry trener ustawia grę pod piłkarzy a nie odwrotnie. Zły prognostyk ale może się wyrobi wkoncu mldy trener
Jeden z niewielu którzy potrafią szczerze powiedzieć co myślą. Legenda