Mourinho: Zostałem niesprawiedliwie zwolniony

Zostałem "wyeliminowany" przez tych, którzy o piłce nożnej wiedzą niewiele, taki przytyk kieruje Jose Mourinho pod adresem Friedkinów.

fot. © asroma.com

Jose Mourinho przemówił w kwestiach związanych z Romą po raz pierwszy od swojego zwolnienia, do którego doszło przed miesiącem. Portugalczyk, w swoim artykule na football.com, wbił szpilkę Friedkinom, którzy „wyeliminowali” go z walki o Ligę Mistrzów. 

„Zaczynają się europejskie puchary, w szczególności Liga Mistrzów, być może najważniejsze rozgrywki na świecie. Nie będzie mnie w fazie finałowej, nie dlatego, że zostałem wyeliminowany, ale dlatego, że zostałem „wyeliminowany” przez kogoś, kto o piłce nożnej wie niewiele”, pisze były trener Giallorossich.

Dalej w artykule dodaje:

„Takie jest życie, pełne wzlotów i upadków, ja z kolei ciągle się rozwijam, mimo nie tyle niespodziewanego, co niesprawiedliwego zwolnienia. Jednak wrócę, z jeszcze większym zaufaniem i pewnością siebie, na wspomniane mecze UEFA”, zakończył.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • irekxsoberxASR
    15 lutego 2024, 09:42

    Ten dalej płacze i sieje ferment

    • Wuju
      15 lutego 2024, 17:50

      Totniku Monchi po stokroć

  • majkel
    15 lutego 2024, 09:45

    IKSDEE.

    Tak Panie Józku, ciągle się Pan rozwija, dlatego w kolejnym klubie dostał Pan kopa w dopę, zasiał ferment i oczywiście: zero samokrytyki, wszyscy winni dookoła tylko nie ja, The Special Muchomor. Zaczęły się puchary, ale dla Romy mogły poczekać dwa mecze, ale byłeś gorszy od Slavii Praga…

    • Omen
      15 lutego 2024, 10:06

      Lepiej bym tego nie ujął.

    • abruzzi
      15 lutego 2024, 10:06

      Dokładnie. Mnie najbardziej w tym wszystkim i tym jego braku samokrytyki bawi to, że nie wygrał nawet grupy z mocarnymi Czechami (bez obrazy), przez co zespół musi grać dodatkowe dwa tygodnie pięć meczów co 3-4 dni. A z drugiej strony chciałby rywalizować z City, Liverpoolem, Realem, Bayernem, z którymi rywalizuje Sarri, facet, który ani nie ma normalnych piłkarzy w pierwszym składzie, a o ławce jaką ma Roma mógł w tamtym sezonie i w tym może również, pomarzyć….
      … No chyba, że Muhumor chciałby wpuszczać z ławki Hysaja, Patrica, Castellanosa…
      … W sumie w gadce to by pewnie ich wolał vide płacze po meczu z Sassuolo, że nie ma tak dobrych graczy do rozegrania jak Ferrari (kopie się po czole, delikatnie mówiąc w Emilii-Romanii) i Maxime Lopez (awans w postaci głębokiej ławki w Fiorentinie), budowniczych jednej z najgorszych defensyw w Serie A ostatnich lat XD . Nawiązując do tych dwóch nazwisk, za którymi płakał swego czasu Mou, jak muszą się poczuć piłkarze w Trigorii, jak trener twierdzi, że takie tuzy są od nich lepsi?

    • mold
      15 lutego 2024, 10:24

      Przecież to podkopywanie zawodników w mediach było działaniem na szkodę klubu i pokazywało jakim jest już odpaleńcem. Ktoś kto jeszcze wierzy że Siwy jest mistrzem od mentalu musi zrewidować swój pogląd. Może jest ale krótkodystansowym do pierwszych pretensji i kłótni. Później jest mistrzem ale już tylko własnego pijaru. Jest podobno takie coś jak prawo Siwego. Im niższą samoocenę mają jego zawodnicy tym wyższą ma ich trener o sobie.

    • majkel
      15 lutego 2024, 10:30

      No właśnie, ten konferencyjny płacz, że nawet Fiorentina i Bologna ma lepszy skład xD Teraz wyobraźcie sobie, co mógł myśleć Friedkin, który wykłada na stół w jego pierwszym mercato, 100 baniek na transfery? Dziwię się, że wytrzymali tak długo z tym farmazoniarzem. Podobno Pinto stawił się za nim dwa razy, raz po finale w Budapeszcie, kolejnym razem po kompromitacji z Żenuą 4-1. No ale miarka w końcu się przebrała. Jak dobrze, że już go z nami nie ma. Strasznie toksyczny typ.

    • Totnik
      15 lutego 2024, 10:37

      Szkoda komentować, wałkowaliśmy My to wszystko 2,5 sezonu :)

    • ddrosiu
      15 lutego 2024, 11:16

      Ale to jest irytujące, że Friedkienowie, którzy musieli znosić ten paździerz portugalskiego Mesjasza, teraz są opluwani przez kibiców. Gdyby nie Amerykanie to Mourinho w ogóle nie byłoby w Rzymie. Aż żal tyłek ściska, gdzie byśmy dzisiaj byli, gdyby 2,5 roku temu naszym trenerem został chociażby Sarri. Nie wiem, zwykle jestem opanowany, ale czasem przychodzą takie dni jak dzisiaj, gdy widzę tak absurdalne wysrywy i po prostu coś we mnie pęka. NO MORE MOURINHO

    • Totnik
      15 lutego 2024, 12:06

      To dla mnie prawdziwy fenomeny dlaczego kibice Romy tak bardzo kochają Mourinho.

  • mold
    15 lutego 2024, 10:21

    Mnie zawsze śmieszył argument, że Siwy nie był problemem w Man Utd czy Tottenham. Myślę że był również, tylko tak jak w Romie to są naczynia połączone i nie jest on trenerem od paru lat dla drużyn w kryzysie. Zostawia po sobie spaloną ziemię, animozje i pretensje. Patrzę na jego dokonania od czasów Tottenhamu, przecież jego drużyny zagnieździły się na 6 miejscu i osiągają naprawdę przeciętne wyniki i nie zaliczają progresu względem poprzedników.

    Siwy był i jest dla mnie największym rozczarowaniem odkąd kibicuję Romie. Wygranie 3 ligi europejskiej i finał 2 ligi europejskiej tego nie zmienia. Cena była za wysoka. I jeszcze będziemy płacić frycowe bo niczego przez 2,5 roku nie zbudował, a jak już zbudował to rozpierniczył. Fizycznie ta drużyna leżała, mentalnie też z każdym kolejnym miesiącem. Całe szczęście że odszedł, szkoda jednak że nie po poprzednim sezonie.

    • Totnik
      15 lutego 2024, 10:38

      Ja mam dylemat bo ciężko mi powiedzieć która postać była większą tragedią dla Romy czy Monchi czy Mourinho.

    • Knursen
      15 lutego 2024, 10:58

      Nie no Totnik, zachowajmy umiar, takiego szkodnika jak Monchi to ze świecą szukać, Mou chociaż nam dał dwa finały w Europie, rozgrywki gorszego sortu co prawda, ale zawsze to jakiś plusik. Mesjasz za to zniszczył doszczętnie naprawdę dobry zespół.

    • Totnik
      15 lutego 2024, 12:04

      Masz rację ale po Mou widzę z kadrą podobne zgliszcza no i podobny brak kasy na cokolwiek… i komin płacowy nie do opanowania.
      Za Monchiego był pół finał LM. Dlatego piszę że to ciężko wybór.

  • Totnik
    15 lutego 2024, 10:36

    Tak się rozwija jak Jego postępujące "sukcesy" w kolejnym każdym klubie :)
    Nie rozumiem, mówi że zaczyna się Liga Mistrzów i nie będzie w fazie finałowej ?
    No chyba ma telewizor w domu ? Abonamentu nie wykupił ? Bo przecież z Romą w LM nigdy nie grał i by prawdopodobnie dalej nie pograł jakby został. LM Panie Józefie to tylko w TV dla Pana.
    Wiele o piłce wiedzieć nie trzeba aby umieć czytać tabelę Serie A od 3 sezonów …

    • RobAs
      16 lutego 2024, 09:18

      No ja też nie mam pojęcia o czym On mówi, być może zaczyna tracić kontakt z rzeczywistością.

  • scythese
    15 lutego 2024, 10:54

    Jakieś tam pozyty są. Trofeum wygrał, jakie by ono nie było. A to pierwsze trofeum Romy odkąd jej kibicuje (2009), więc proszę szanować :D Wypromował Bove, Zalewskiego, Pagano, Pisilliego, innych młodych już sprzedanych. Ale dobrze że rozdział z Mourinho jest już zamknięty.

    • edemon
      15 lutego 2024, 12:16

      Halo, a drzewko to co :D

  • ddrosiu
    15 lutego 2024, 11:07

    Do wielu byłych trenerów Romy z czasem zmieniam zdanie na lepsze. Niech będzie na przykład Fonseca. Mało tego, życzę dobrze na dalszej drodze kariery jemu, jak i poprzednikom. Z Mourinho mam odwrotnie. Chłop okazuje się być cynicznym gnojkiem. On jest w pełni świadomy poparcia, jakie wciąż ma u rzymskich kibiców i perfidnie wykorzystuje je do podburzania ich przeciwko klubowi. To jest jeden z najbardziej toksycznych szkodników, jakich można było spotkać na swojej drodze. Nawet Monchi nie pluje takim jadem w stronę Romy co Portugalczyk (sic!!!). Oby udało się jak najszybciej posprzątać po tym zakochanym w sobie gburze, a Tifosi przejrzeli na oczy. Naprawdę, to mi się w pale nie mieści, że odbywają się protesty przeciwko Lorenzo Pellegriniemu albo Friedkinom, a ten pozorant dalej ma nieskalany wizerunek. No paranoja…

    • hako
      15 lutego 2024, 12:38

      Zgadzam się. Jedyne, co go interesuje to obrona własnego ego. Śmieszą mnie ci, którzy nadal myślą że Mou był "jedynym, który wstawiał się za klubem w trudnych momentach".
      Nie. To nie Roma została oszukana przez Taylora, tylko Mourinho został oszukany. I to nie Roma jest krzywdzona przez sędziów na Var, tylko sam Mourinho.
      Lubię Jose jako postać, jest niesamowicie ciekawą osobowością, ale w tym momencie gra na skonfliktowanie kierownictwa z kibicami. Jeśli co niektóre chorągiewy przestaną chodzić na stadion, to niech siedzą cicho albo pojadą za Józkiem, gdziekolwiek on będzie pracował

  • Piotrek81
    15 lutego 2024, 14:13

    Szkoda, że nie skorzystał z możliwości milczenia. Teraz już tylko się ośmiesza

  • samber
    15 lutego 2024, 14:39

    Mistrz pijaru.

  • delvecchio
    15 lutego 2024, 17:58

    Zwróćcie też uwagę jakie zwolnienie Muchomora zrobiło czystki w komentach czy shoutboxie. Przewijały się dziesiątki jakichś no-nameów których nie widziałem nigdy wcześniej na forum ani nie zobaczę już zapewne nigdy. Ci wychwalali Mou pod niebiosa, zostali nagle sezonowcami nie znawszy nawet składu Romy XD

    • mold
      15 lutego 2024, 18:32

      i historii przed Muchomorem i prawili jakieś morały i inne dyrdymały

  • Canis
    15 lutego 2024, 19:25

    Zostałeś niesprawiedliwie późno zwolniony. W lecie cię powinni wydupcyć na pysk