Trener Romy, Jose Mourinho, został poproszony o skomentowanie ostatnich plotek łączących Romę z kilkoma innymi trenerami, którzy mogliby go zastąpić po zakończeniu sezonu.
Po wygranym meczu z Cremonese i awansie do ćwierćfinału Pucharu Włoch, Jose Mourinho udzielił krótkiego komentarza odnośnie swojej przyszłości.
Special One zabrał głos podczas konferencji prasowej po meczu w związku z doniesieniami o zainteresowaniu Romy innymi trenerami z Serie A.
„Nie sądzę, że to prawda,” skomentował Mourinho. „Nie mam powodu, by sądzić, że nasi właściciele nie są równie uczciwi jak ja, ufam właścicielom klubu w 100%. Oczywiście to nie oznacza, że nadal chcą mnie tutaj. Nie sądzę jednak, że rozmawiają z innymi trenerami za moimi plecami.”
„Nie sądzę, że Friedkinowie prowadzą jakieś rozmowy. To jest sprawa między nami, mamy wzajemne zaufanie do siebie. Według mnie to nie są prawdziwe doniesienia” – dodał.
„Jeszcze nie podpisałem nowej umowy, ale już dałem moje słowo. Pewien klub chciał mnie zatrudnić i chciał, żebym zerwał umowę z Romą. Odmówiłem, mimo że jeszcze nie przedłuzyłem kontraktu, wszyscy uznali mnie za głupca. Kiedy przyszedł telefon z kadry Portugalii, pierwszą osobą, która o tym wiedziała, był Dan Friedkin, podobnie jak w przypadku oferty z Arabii Saudyjskiej. Dlatego nie sądzę, że Friedkinowie szukają innych trenerów, ufam ich uczciwości” – zakończył.
Komentarze
Tym trenerami mają być Motta, o którym pisało się dość sporo. Dziś pojawił się Piolli, a "marzeniem" ma być Xabi Alonso, który niby nie jest w ogóle zainteresowany.
No i Mourinho wyznał w tym wywiadzie, że za tydzień na Netflixie będzie film dokumentalny o nim, w którym będzie mówił o rzeczach, o których wcześniej milczał :P
Włosi i ich fantazje. Gdzie dziś jest Roma, a gdzie Bayer. Roma to chyba przedostatni rywal, który pokonał Alonso, a mecz był ponad pół roku temu. Alonso udowodnił że jest topowym trenerem i nie zanosi się zeby odszedł z Leverkusen które nie przegrało meczu i idzie na mistrza. Nawet jeśli miałby odejść, to tylko dla pieniędzy jakie mu zaoferują w Premier League.
Motta byłby bardziej realny, ale w przypadku odejścia Piolego na pewno będzie chciał go Milan. Zresztą kto wie czy nie będzie chciał zostać na kolejny rok, jeżeli uda mu się wprowadzić Bolonię do pucharów
Męczennik uczciwości.
Oczywiście, że Fredkinowie sami nie rozmawiają. Mają swoich ludzi, negocjatorów, którzy robią to za nich.
Ja ufam, że Friedkinowie zachowali resztki rozumu i zdrowego rozsądku i rozmawiają z wieloma trenerami o objęciu Romy w przyszłym sezonie. W innym wypadku, to bym tych Amerykanów podejrzewał o głębokie problemy natury psychicznej.
Nie za bardzo rozumiem zarzut. Jeżeli rozmawiają "za plecami" Jose to mają do tego prawo, kończy mu się kontrakt więc to naturalne że właściciel może robić rozeznanie na rynku. Jeżeli Józef odejdzie to trzeba mieć jakieś opcje rozeznanie a nie dopiero zacząć szukać. Trener wszechświata wszechczasów tego nie rozumie ?
Zresztą sam José został ogłoszony nowym trenerem Romy w dokładnie takich samych okolicznościach, czyli gdy jeszcze Fonseca prowadził drużynę
Nie wiem jak jest u Was ,ale oglądać w skrótach takie nazwiska jak Murinio,Lukaku ,Dybala czy Spina sprawia mi przyjemność :)
Mi sprawia przyjemność patrzyć na tabelę gdzie Roma ma czele.. albo chcoiaz na 4… ehh wsumie już nie pamiętam jak to jest
Akurat te nazwiska to mogą robić wrażenie, tylko i wyłącznie, na obłąkanych kibicach Romy. Reszta cywilizowanego świata piłkarskiego, ma te nazwiska, głęboko w czterech literach.
Mam nadzieję, że poza Pinto pożegnamy i Jose , jak widać że , dziad robi sobie nadzieję że , zostanie mam nadzieję że ,się przeliczy , jeżeli przegramy dwa kolejne mecze to powinien od razu zostać zwolniony a nie czekać nie wiadomo na co właściciele muszą zareagować , denerwuje mnie myśl że , z tym dziadem będziemy musieli się męczyć do końca sezonu
Niech już wypierdala