Moder: „Strzelaliśmy wiele goli przeciwko wielkim z Premier League, możemy to zrobić także przeciwko Romie”

Pomocnik Brighton nie skreśla swojej drużyny przed rewanżowym starciem z Romą.

Jakub Moder, pomocnik Brighton, udzielił kilku wypowiedzi dla brightonandhovealbion.com i poruszył również kwestię meczu z Romą, który odbędzie się w czwartek jako rewanżowe starcie w ramach 1/8 finału Ligi Europy. Oto jego słowa:

– To oczywiście będzie dla nas bardzo trudny wieczór, szczególnie po porażce 4-0 w Rzymie. Ale musimy wierzyć, że i my jesteśmy w stanie strzelić cztery gole: Roma zrobiła to w pierwszym meczu, więc i my możemy dokonać tego w drugim. Musimy mieć tę pewność siebie i w czwartek spróbujemy zwyciężyć 4-0. W pierwszym meczu stworzyliśmy kilka sytuacji, Danny Welbeck miał dwie okazje, ale bramkarz Romy popisał się świetnymi interwencjami. Mogliśmy być bardziej skuteczni w obronie i uniknąć pewnych strat. Musimy poprawić kilka rzeczy, ale już udowodniliśmy, że potrafimy strzelać dużo goli przeciwko wielkim drużynom, takim jak Manchester United, Tottenham, Liverpool. Dlatego jesteśmy pewni, że możemy poradzić sobie z Romą.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • Malinek
    12 marca 2024, 22:46

    Nie no, ja rozumiem że różne rzeczy się dzieją w futbolu, ale tak osłabione Brighton raczej nie ma szans na odrobienie 4 bramek z tak dobrze grającą Romą. A myślę nawet że jeśli rzeczywiście DDR wystawi podstawowy skład, to możemy powiększyć naszą przewagę i wygrać też na wyspach. Oczywiście nie chcę zapeszyć ale jestem raczej spokojny o ostateczny rezultat dwumeczu

    • As11
      12 marca 2024, 23:07

      Jak strzelą szybkie dwie bramki to nasi będą mieli kisiel w gaciach, a wtedy już wszystko jest możliwe.

    • Malinek
      12 marca 2024, 23:15

      Myślę że prędzej my strzelimy jako pierwsi, a w bramce mamy bł. Mile Svilara:) Mimo to sam bramkarz oczywiście nie wystarczy, więc oby strzelić gola na 1:0 bo to już całkowicie przypieczętuje nasz awans.

  • hako
    12 marca 2024, 23:08

    Oj chciałbym, żeby Moder był w takiej formie że Roma miałaby przed czym drżeć.

    • Totnik
      13 marca 2024, 10:07

      Moder tam wogole grywa ? :)

  • samber
    13 marca 2024, 00:01

    Ważne aby nasi nie zlekceważyli tego meczu, nie wyszli w przekonaniu, że tu się już nic nie może stać. Może, może. My kibice możemy kalkulować, ale zawodnicy mają grać nie myśląc o przewadze pierwszego meczu.

  • Felek
    13 marca 2024, 06:36

    Trzeba szanować przeciwnika, jakaś szybka czerwona naszego Orzeszka i będzie cyrk :O

  • delvecchio
    13 marca 2024, 09:22

    Jakie dwie bramki i kisiel Romaniści przecież to tylko Brighton które jeszcze parę sezonów temu było praktycznie no name… Teraz też są w tyle z formą. Stawiam wszystko że przegrają drugi mecz z nami również.

  • mold
    13 marca 2024, 10:58

    Pycha kroczy przed upadkiem. Nie możemy ich zlekceważyć, przecież na Olimpico widać było że mają pomysł w ataku, na szczęście zabrakło im skuteczności i Svilar był w formie. Na angielskiej ziemi wygrana Romy to jakieś święto lasu, oby De Rossi i zawodnicy nie byli pewni awansu jak niektórzy kibice.

  • kubrikson
    13 marca 2024, 12:15

    Za to przed 1. meczem były wypowiedzi "ekspertów", że Brigton w Serie A to byłoby na luzie w top4 xd. Teraz jeszcze ich bramkarz mówił, że będzie 5-0 w rewanżu. Wiadomo, że takie wypowiedzi budują jakąś pewność siebie, ale dla kogoś innego niż kibic Brighton to lekka odklejka. Co do Modera, to chłop zagrał jakieś 10 meczów przez ostatnie 2 lata, oczywiście przez kontuzję, więc nie ma co się śmiać. Ale szanujmy się, ostatnio 4 gole to strzelili Tottenhamowi w grudniu (4-2), z dwoma golami kontuzjowanego na tę chwilę Joao Pedro.
    Z drugiej strony czytam, że w rewanżu Lukaku, Dybala, El Shaarawy zaczną na ławce, w zamian Azmoun, Baldanzi i Zalewski (Il Tempo). Oby tylko DDR znowu nie przetasował ze bardzo w składzie i ustawieniu. Ale mam też wrażenie, że DDR to ostatnia osoba, która powiedziałaby przed tym meczem, że Roma jest już w ćwierćfinale. Forza!

  • samber
    13 marca 2024, 13:51

    A jeszcze wam przypomnę, że w półfinale LM przegraliśmy z Livp 5-1 i niewiele brakowało abyśmy na Olimpico to odrobili – sędzia pomógł i niestety trochę Radja prezentem-asystą. Tylko że raczej trudno porównywać ówczesną naszą drużynę do Brighton, ale uważać trzeba żeby się niepotrzebnie nie stresować.

    • volt17
      13 marca 2024, 14:29

      5-2