Argentyński piłkarz poznał wstępną diagnozę w sprawie urazu w meczu z Cagliari.

Skręcenie lewego kolana. Ten uraz sprawił, że Paulo Dybala przedwcześnie opuścił spotkanie na Sardynii i na około 30 dni musi odpocząć od gry.
Szczęście w nieszczęciu tkwi w tym, że piłkarze opuścili swoje kluby na rzecz zgrupowań reprezentacji, a Serie A ruszy dopiero za dwa tygodnie. Oznacza to, że La Joyi nie zobaczymy jedynie w meczu z Monzą, Slavią Praga oraz prawdopodobnie z Interem Mediolan.
Romaniści powinni zatem zobaczyć swojego idola na boisku 5.11 podczas meczu z Lecce.
Komentarze
Jest zdrowy Lukaku i rozhasany Kogut, nie ma drewnianego Abrahama. Na logikę ta drużyna nie powinna być już tak od niego uzależniona. A Paulo niech łapie taktyczne kontuzje, żeby nikt go nam po sezonie nie podebrał :)
Nie tak źle. Nastawiałem się na około pół roku. Do tego przerwa na reprę przyszła w dobrym momencie (dla Paulo).
Ale co z tego, że jest ta przerwa. Zawodnik bez regularnych treningów z grupą i bez rytmu meczowego to jest może 80% procent zawodnika. To prawda że 80% Dybali to i tak dużo, ale wolałbym go w pełnej formie i nie przestraszonego, że zaraz znowu ktoś go kopnie.
Tym razem trzeba przyznać że gościu ostro w niego wjechał
Mógło być gorzej, szklanka tylko pękła a nie rozbiła się całkowicie :)
Po reakcji Pawła na murawie myślałem już że sezon z głowy, także taka informacja na pewno cieszy. Kogut w formie, belgijski Czołg również, więc mam nadzieje że będziemy grali regularnie parą Lukaku – Belotti.
Będzie duet Lubela. :)