Rozejm byłby najbardziej pożądanym rozwiązaniem. Konflikt między Mourinho a Karsdorpem jednak nie wydaje się gasnąć. Roma myśli w tej sytuacji o rozwiązaniu natychmiastowym: odejście Holendra w styczniu i zastępstwo na wypożyczenie, ewentualnie z opcją rozważenia dalszych kroków w lecie. Na włoskich portalach pojawiają się pierwsze nazwiska.
Nagły rozgłos spowodowany sprawą Karsdorpa na pewno nie pomaga sprawie Giallorossich. Tak zdecydowane postawienie sprawy w sprawie gracza, dodając do tego konsekwencje po podpisaniu „ugody” z UEFA, aby uniknąć 35 milionów kary, stawia w Romę w nie lada trudnej sytuacji. Tiago Pinto musi zrobić cnotę z konieczności, tym bardziej wiedząc, że José Mourinho, który zawsze ma coś do powiedzenia na temat jakości składu, jest na ławce.
Właśnie dlatego trzeba będzie obserwować losy holenderskiego full-backa. Życzeniem klubu byłoby, aby w ciągu najbliższych pięćdziesięciu dni udało się osiągnąć zawieszenie broni z perspektywą na lato. Niełatwe, bo obaj bohaterowie są na siebie mocno poirytowani. Z pewnością wydaje się niemal niemożliwe, aby Karsdorp mógł zostać sprzedany już zimą. Znacznie łatwiej byłoby go wypożyczyć i w tym sensie Juventus jest w czołówce. Po co jednak wzmacniać bezpośredniego rywala do strefy mistrzowskiej? Jeśli ostatecznie dostanie zielone światło, będzie to oznaczało, że w zasięgu wzroku jest jego zastępca.
Mówiąc, że na papierze Celik i Zalewski mogliby grać na prawej stronie (ze Spinazzolą i Viną na lewej), rynkowe szepty mówią o monitorowaniu sytuacji Bereszyńskiego (rocznik 1992) na zasadzie wypożyczenia z Sampdorii. Polak już latem znalazł się na celowniku Romy, ale nie tylko on jest badany. Innym interesującym nazwiskiem jest Bellerin (rocznik 1995). Hiszpan, który w Barcelonie znajduje bardzo mało miejsca.
Oprócz rozwiązania na już, Roma myśli także nad latem. W tym kontekście pojawiają się nazwiska Holma (rocznik 2000) ze Spezii i Mazzocchiego (rocznik 1995) z Salernitany. Jednak wszystko jest póki co w fazie bardzo wczesnego planowania, podobnie jak nazwiska dla nowego środkowego obrońcy, który miałby wejść do gry w przypadku trudnego pożegnania Kumbulli.
Komentarze
Myślę, że Bellerin jest typem obrońcy, który "zdradzi" Mourinho kilka razy w meczu łamiąc linię spalonego lub odpuszczając krycie :)
Dzisiaj właśnie media pisały że jesteśmy zainteresowani kupnem Beryszeńskiego lub właśnie wspomnianego Bellerina mam nadzieję że to tylko plota, obaj są słabi według mnie Karsdorp jest od nich 100 razy lepszy i lepiej żeby on został nich ściągać jakiś szrot w jego miejsce
Pamięć mi szwankuje, ale Karsdorp to u Fonseci i na początku u Mourinho jak grał dobrze, to grał w ustawieniu z "4" w obronie. To nie jest wahadłowy, bo ma cienkie dośrodkowania i drybling. Ale już jako typowy obrońca uważam, że był bardzo przyzwoity, silny, szybki, dobry w odbiorze i zaliczał mało strat w rozegraniu przed własnym polem karnym. Bliżej mu na pewno do Smallinga niż Manciniego.
Bellerin to chyba najszybszy boczny obrońca świata. W Romie by pewnie usnął przy rozegraniu piłki 😁😂
Kolejny prawy obrońca który nie umie bronić nice 🤣 widzę że już łapiemy kogo się da byle za darmo z taką filozofia to się możemy bić z Torino o 7 miejsce a nie o Top 4
Rozejm byłby najlepszym wyjściem? Chyba tylko dla Karsdorpa. Roma, jeśli ma stać się wielka, nie może bazować na takich zawodnikach, tylko ich usuwać ze składu.