Il Tempo: Zdenerwowany Zaniolo. Wyjechał, ale nie trenował

Nicolo Zaniolo nie znajduje spokoju. Bowiem po tym jak opuścił pierwszy sparing z Trastevere z powodu lumbago - by wrócić do regularnych treningów z grupą w poniedziałek - wczoraj numer 22 opuścił zwołany przez Jose Mourinho trening przed wylotem do Portugalii.

fot. © asroma.com

(ll Tempo – E.Zozzi) Nicolo Zaniolo nie znajduje spokoju. Bowiem po tym jak opuścił pierwszy sparing z Trastevere z powodu lumbago – by wrócić do regularnych treningów z grupą w poniedziałek – wczoraj numer 22 opuścił zwołany przez Jose Mourinho trening przed wylotem do Portugalii. Tym razem lumbago nie miało z tymi nic wspólnego. 

23-latek narzekał na drobny dyskomfort mięśniowy, co przekonało chłopaka by nie ryzykować przed wspólnym wylotem z zespołem na zgrupowanie. Wiadomości woleli nie komentować w Trigorii, biorąc pod uwagę, że wczoraj nie pojawił się żaden raport z treningu i plany nie uległy zmianie. Dyskomfort, który odczuwał wczoraj rano, według tych, którzy znają dobrze chłopaka, może być też wywołany przesadnym stresem, na który jest gracz wystawiony od początku mercato.  Ciągłe plotki o tym, że ma spakowane walizki w kierunku Turynu i brak propozycji odnowienia nowej umowy – nie pojawi się wcześniej niż we wrześniu – podsycają atmosferę niepokoju, którą gracz oddycha każdego dnia. Sytuacja w ostatnich tygodniach stała się coraz trudniejsza i teraz tak Roma jak i Zaniolo chcieliby ją rozwiązać w takim lub innym sensie.

Nieprzypadkowo wczoraj, w trakcie dnia spędzonego w Mediolanie, Tiago Pinto spotkał się z agentem, Claudio Vigorellim. Doszło do nieformalnej rozmowy, co robi ta dwójka praktycznie codziennie, aby ocenić sytuację i sprawdzić czy na horyzoncie nic się nie rusza. Jest jednak ryzyko, że sprawa będzie się ciągnąć bardzo długo, przynajmniej dopóki Juventus nie osiągnie porozumienia z Bayernem w sprawie sprzedaży De Ligta, co powinno by zagwarantować Bianconerim 80 mln euro do zainwestowania na rynku. Pieniądze, które w Continassie użyliby najpierw by zastąpić Holendra, potem spróbować przypuścić ofensywę na Zaniolo. Dziś tymczasem, mimo problemów fizycznych, na które narzekał 24 godziny temu, numer 22 może niespodziewanie stawić się do dyspozycji Mourinho na mecz z Sunderlandem.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • Gregu
    13 lipca 2022, 11:58

    Lumbago? Doumbia chyba nad nami ciągle czuwa :D

    • samber
      13 lipca 2022, 13:46

      Też przypomniał mi się leciwy koleżka rodem z Afryki. Cierpiał na lumbago ale jak wrócił do Moskwy to ozdrowiał :)

  • riss
    13 lipca 2022, 13:39

    Pozbyć się go za te 50 baniek, bo może i potencjał ma ale straszna szklanka.

  • rezunn86
    13 lipca 2022, 14:16

    Niech sie oszczędza bo juve jeszcze go nie kupi