Ola Solbakken opuści na pewno minimum najbliższe dwa mecze ligowe. Norweg doznał zwichnięcia stawu barkowego. Zdecydowano się na terapię konserwatywną, odsuwając na bok opcję z operacją.
(Il Tempo – M.Cirulli) Przeddzień pucharowego meczu w obozie Romy. Pozostał tylko jeden dzień do pierwszego spotkania ćwierćfinału Ligi Europy z Feyenoordem. Giallorossi przejdą dziś ostatni trening przed wylotem do Rotterdamu.
Wczoraj doszło w Trigorii do pierwszego treningu, po poniedziałkowych ćwiczeniach rozładowujących, podczas gdy Solbakken poddał się badaniom, które potwierdziły zwichnięcie stawu barkowego. Norweski napastnik, w porozumieniu ze sztabem medycznym, będzie optował za terapią konserwatywną, przynajmniej do meczu z Udinese, dokąd pozostanie na trybunach. Po niedzielnym spotkaniu przeszedł dodatkowe badania i zdecydowano czy kontynuować leczenie czy też optować za operacją.
Dziś o 12 Roma zbierze się w centrum im. Fulvio Bernardiniego na ostatni trening przed wylotem do Rotterdamu: pierwsze 15 minut będą otwarte dla mediów, z kolei reszta sesji treningowej będzie zamknięta. Wylot do Holandii zaplanowano na wczesne popołudnie, z kolei o 18:30, na De Kuip, odbędzie się konferencja prasowa Mourinho. Obok portugalskiego trenera na pytania dziennikarzy odpowiadał będzie Bove.
By zaprezentować mecz w oficjalnych mediach Feyenoordu wypowiedział się Santiago Gimenez. Meksykański napastnik podkreślił wagę gry pierwszego spotkania u siebie, wysyłając komunikat do kibiców. „Musimy zmierzyć się z Romą jakby to był finał. Kluczowym będzie kontrolowanie meczu i zapewnienie sobie prowadzenia. Gramy u siebie i jestem pewien, że przekonają się co to znaczy być na De Kuip”.
Komentarze