3 mln euro zapłaci Rennes za kartę Matica. Pieniądze posłużą zapłaceniu większego podatku za jego pierwszy sezon gry.
(Il Tempo – M.Cirulli) Matic żegna Romę i idzie do Rennes. Wczoraj doszło do separacji między klubem ze stolicy Włoch i serbskim pomocnikiem, który od ponad tygodnia trenował indywidualnie w Trigorii.
Giallorossi zdecydowali, że nie ma sensu zatrzymywać niezadowolonych graczy i mimo prób pojednania z ostatnich tygodni, zdecydowała się puścić go do Ligue 1. Matic podpisze z Rennes dwuletni kontrakt za takie same pieniądze jak w stolicy Włoch, co pokazuje, że powody, dla których żegna włoski klub są bardziej osobiste niż ekonomiczne. Serb odseparuje się teżod Mourinho, który chciał go bardzo w Romie, po tym jak trenował najpierw w Chelsea, a potem w Manchesterze United. Ze swojej strony klub postawił jasno, że piłkarz nie opuści Trigorii bez oferty pieniężnej. Dlatego, po darmowej próbie ze strony Rennes, które proponowało Giallorossim by ci uwolnili się od pensji gracza, Francuzi zdecydowali się zaoferować 3 mln euro, włącznie z bonusami. Suma, którą zainkasuje Roma, posłuży pokryciu kosztów rozwojowych Serba. Z powodu tego, że nie grał w Romie przez dwa lata, klub nie będzie mógł skorzystać z ulgi podatkowej.
Tiago Pinto pracuje już nad sprowadzeniem zastępcy, który może przybyć z Paryża. Poza Renato Sanchesem, w przypadku którego negocjuje się wypożyczenie z prawem do wykupu, które stanie się przymusem po ilości meczów, bliskie jest porozumienie w sprawie powrotu Leandro Paredesa do stolicy Włoch. Argentyńczykiem interesuje się od dawna Galatasaray, które osiągnęło już porozumienie z PSG. Wolą gracza jest jednak powrót do Włoch, po wypożyczeniu w zeszłym sezonie do Juventusu.
Kontynuowany jest też casting na napastników: Marcos Leonardo naciska na transfer do Romy i nie weźmie dziś udziału w meczu z Fortalezą. Pracuje się też z Atalantą nad Zapatą. Z Kolumbijczykiem wciąż trzeba osiągnąć porozumienie dotyczące zarobków. Komplikuje się kierunek z Demiralem. Na stół Turka – wczoraj nie powołany na sparing z Juventusem, w odróżnieniu od Zapaty, który wybiegł w pierwszym składzie – wpłynęła ogromna oferta z Al Ahli, klubu Ibaneza.
Komentarze
A może i dobrze, nie będzie takiej drewnianej pomocy, bo Matic to był pupilek Mourinho, wiec zawsze grał Matic cristante
A kto będzie grał ? Wirtuoz Bove ? :)
Wszystko Ok, tylko Matic drugą część sezonu miał bardzo dobrą i bez niego graliśmy totalną kupę w środku.
No spoko, ale pierwszej nie pamiętasz? Ile g…się wylewało na SB?
Uspokoję cię. Teraz przyjdzie długoletni pacjent psychiatryka, Leandro Pojebes. Będziesz o wiele bardziej usatysfakcjonowany 😵💫