Il Romanista: Od Kluiverta po Ibaneza, angielskie interesy sprzedażowe

Kluivert, Vina, Llorente, Kristensen, a niebawem być może Ibanez; z Tiago Pinto Roma robi coraz więcej interesów na rynku Premier League.

fot. © asroma.com

(Il Romanista – L.Frenquelli) Gorąca linia między Romą a Anglią, szczególnie jeśli chodzi o sprzedażowe mercato Giallorossich. Najświeższym przykładem jest Justin Kluivert, który przeszedł do Bournemouth za 11 mln euro plus 1 mln bonusów związanych z występami (500 tys. za 20 występów) i utrzymaniem Cherries w Premier League. 

Operacja przyniosła 7 mln euro zysków kapitałowych, czysty tlen w momencie, w którym wciąż wisiała nad klubem szpada Damoklesa i ugoda podpisana z UEFA. Relacje między Giallorossimi a biało-czarnymi rozpoczęły się już zimą, z negocjacjami, z których jedna zakończyła sie dobrze, a w przypadku drugiej w Trigorii liczyli na dobre rozwiązanie: Matias Vina przeszedł na wypożyczenie za 750 tys. euro z prawem do wykupu za 15 mln, z kolei nie można zapominać o ofercie na ponad 30 mln euro, odrzuconej przez Zaniolo, który potem poszedł do Galatasaray, nie przynosząc na pewno korzyści kasie Romy. Urugwajczyk pomógł trochę w końcówce sezonu przy utrzymaniu Bournemouth, ale jego wsparcie nie było jednak wystarczające, by go wykupiono. Jednak jego powrót do Premier League nie jest wykluczony, z uwagi na to, że ciężko by znalazł się w planach trenera. Relacje między klubem reprezentowanym na rynku przez Tiago Pinto i Bournemouth są jednak bardzo dobre, co pokazuje właśnie transakcja, której bohaterem był Kluivert.

Ponadto, w sierpniu 2022 roku Holender miał iść właśnie do Premier League, do Fulham, ale w tym przypadku wszystko zostało zerwane z uwagi na problemy z otrzymaniem pozwolenia na pracę w Wielkiej Brytanii i Kluivert poszedł do Valencii. Prawie rok później Londyńczycy zainteresowali się innym graczem Giallorossich, którym jest Roger Ibanez: to Fulham jest najbardziej zainteresowane Brazylijczykiem, którego Romie udało się nie sprzedać za niższą cenę, pod ciężarem uzyskania zysku kapitałowego, ale który powinien opuścić stolicę Włoch. Po niełatwym sezonie, po latach rozwoju, środkowy obrońca podoba się też innym klubom zza La Manche, a wśród nich znajdują się Tottenham i Aston Villa.

Borunemouth, Fulham, ale także Leeds, gdzie grają Llorente i Kristensen, jeśli chodzi o zakupy: Roma negocjuje często z Anglikami i Premier League i w szczególności w ostatnich sesja transferowych, gdzie Pinto utworzył serię relacji i synergii, które pomagają bardzo na poziomie mercato, szczególnie w najtrudniejszych momentach jak ten przed 30 czerwca czy wzmocnienia kadry gdy jest to potrzebne.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.