Il Romanista: Natan faworytem. C. Perez blisko Celty Vigo, Villar bliżej Sampy

Zdaniem dziennika Brazylijczyk Natan jest faworytem do ewentualnego poszerzenia kadry środkowych obrońców. Bragantino odrzuciło ofertę z Verony opiewającą na 6 mln euro i chce około 10 mln. Roma, by spróbować go pozyskać, musi najpierw sprzedać. Najbliżej odejścia jest Carles Perez.

fot. © asroma.com

(Il Romanista – P.Torri) Svilar, Matic, Celik, Dybala, Wijnaldum, Belotti. Potrzeba jeszcze kogoś? Mourinho, jako wielki trener, którym jest, odpowiedziałby „tak”. Trener bowiem, mimo że szczęśliwy, że kierownictwo powierza mu coraz silniejszą Romę, chciałby mieć do dyspozycji również piątego środkowego obrońcę. 

Preferowany byłby Bailly, ale wydaje się, że gotowa go pozyskać jest Sevilla i w tej sytuacji Roma, jeśli będzie to zgodne ze stanem konta, skieruje się koniecznie po inne profile graczy. Profile, które zostały zapisane czarno na białym: młody gracz, lewonożny, z przystępnym kosztem. W tym sensie na szczycie listy preferencji znajduje się 21-letni Brazylijczyk Natan Bernardo de Souza, którego karta (do 2025 roku) jest w posiadaniu Bragantino (bogaty zespół, należący do Red Bulla). W Brazylii jest uznawany za przyszłego środkowego obrońcę drużyny narodowej.

W ostatnim czasie Tiago Pinto rozmawiał o chłopaku z jego włoskimi przedstawicielami, wyjaśniając, że gracz się podoba, ale też, że na ten moment nie posiada pieniędzy by zamknąć kupno. Ilu? By zrozumieć, trzeba powiedzieć, że ofertę 6 mln euro złożyła za Natana Verona i brazylijski klub ją odrzucił, przekonany, że może go sprzedać bardziej ambitnej drużynie, z całym szacunkiem dla klubu w Wenecji Euganejskiej. Wycena, aby zamknąć transfer, wynosi koło 10 mln euro, ale z warunkiem, że Bragantino pozostanie też procent z przyszłej sprzedaży swojego gracza. Skąd zatem wziąć pieniądze na Natana? Oczywiście ze sprzedaży, które na ten moment znajdują się nadal za zasłoną.

Jednak z tego, co udało nam się dowiedzieć, przynajmniej trzy z nich są bliskie zamknięcia. W pierwszej kolejności Carlesa Pereza. Celta Vigo naciska na hiszpańskiego atakującego i wydaje się, że przekonuje się  powoli do umieszczenia w umowie przymusu wykupu, o ile Roma da rabat z początkowej wyceny 9 mln euro. Płatne wypożyczenie za 1 mln euro  plus 5-6 mln za rok i w Hiszpanii dają za pewnik, że transakcja dojdzie do skutku. Tak jak i w przypadku Villara i Sampdorii. Także w przypadku pomocnika Giallorossi mają zamiar brać pod uwagę wyłącznie formułę, która zagwarantuje sprzedaż. O tym rozmawia się z Sampdorią, która od kilku dni negocjuje transfer Gonzalo, zwłaszcza odkąd zainkasowała 14 mln euro (plus bonusy), które zapłaci Brentford za Damsgaarda.

Dalej jest Justin Kluivert. W Trigorii mówią, że Holender jest bliżej pożegnania, ale nadal nie ma niczego oficjalnego. W ostatnich dniach poważne kroki wykonało Torino, ale wydaje się, że gracz chce wrócić za granicę, w szczególności do Nicei gdzie spędził ostatni sezon na wypożyczeniu. W grze jest też Fulham i to angielski klub oferuje najwięcej.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • majkel
    4 sierpnia 2022, 11:37

    Fulham daje najwięcej za Kluiverta. Kurczę. A może by tak powtórzyć ruch Sabata z Holebasem i sprzedać go bez jego wiedzy? 🤔🙃

    • buker7
      4 sierpnia 2022, 11:44

      hahahahaha ooo ku%#a już zapomniałem o tej akcji

    • abruzzi
      4 sierpnia 2022, 11:48

      Hehe. To by było dobre. Diawarę można by tak opylić też… a nie, jego nikt przecież nie chce ;P

  • hako
    4 sierpnia 2022, 12:23

    To już 100 razy lepszy byłby Senesi, bo potrzebny jest ktoś ograny w Europie. Ksiądz Natan to bardziej transfer a'la Sabatini

    • romomaniak
      4 sierpnia 2022, 14:53

      Jeśli miałby to być drugi Marquinhos (też wynalazek Sabata przecież) – to absolutnie brać. Myślę że po roku będzie wciągał Ibaneza nosem.