Wijnaldum staje się opcją numer jeden do środka pola Giallorossich. W jego pozyskaniu może "pomóc" Carles Perez. W międzyczasie Tiago Pinto porzucił opcję pozyskania Frattesiego.
Jak donosi dziennik Il Romanista, na czoło listy pomocników, których ma na oku Tiago Pinto, wyszedł Georginio Wijnaldum. Dziennik podaje, że operacja, choć skomplikowana, może dojść do skutku.
Francuski klub jest skłonny wypożyczyć gracza, najlepiej z przymusem wykupu i płacić połowę jego wynagrodzenia w trakcie tymczasowego pobytu w nowej drużynie. Taka opcja przyciąga, rzecz jasna, wielu zainteresowanych. Wśród nich jest też Roma, dla której 4,5 mln euro netto czyli połowa aktualnych zarobków Holendra, oznaczałaby wydatek 8 mln euro brutto. Te pieniądze mogą przyjść ze sprzedaży Carlesa Pereza. Giallorossi negocjują transfer z Celtą Vigo, chcąc wypożyczenia z przymusem wykupu za 10 mln euro (kwota do negocjacji). Co ciekawe, konsultantem rynkowym hiszpańskiego klubu jest Luis Campos, a więc dyrektor sportowy Paris Saint Germain, który pełnił niegdyś rolę konsultanta do transferów w Lille i Monaco. Roma zatem może sprzedać przy udziale Camposa Pereza do Celty Vigo, a następnie pieniądze przeznaczyć na kontrakt Wijnalduma, wypożyczonego spod skrzydeł tegoż samego Camposa.
Dziennik podaje też, że wczoraj pojawiły się informacje, jakoby Sassuolo zrobił krok w tył, jeśli chodzi o żądania za Frattesiego, schodząc z 30 żądanych milionów do 25. Giallorossi jednak poinformowali Neroverdich, że porzucili piłkarza.
Komentarze
No i po Frattesim… szkoda byłby pomocnik na lata, a nie 1 sezon,może za rok
Na pewno szkoda trochę Davide ale ja bym nie płakał. Nie ma się co bujać z Sassuolo do końca sierpnia i przepłacać tylko dlatego, że chce do nas dołączyć. Innych chętnych na razie nie widać więc pewnie zostanie jeszcze w Sassuolo. Możemy spróbować ponownie za rok a jak nie to i tak jesteśmy w korzystnym położeniu bo dostaniemy 30% z jego transferu.
No i co też istotne potrzebujemy moim zdaniem pomocnika już ukształtowanego, gotowego a Frattesi taki nie jest. Potrzebuje jeszcze ogrania i doświadczenia na najwyższym poziomie, podobnie jak było z Pellegrinim, który potrzebował dwóch sezonów, żeby stać się kluczową postacią.
To prawda – Davide byłby inwestycją na lata, o ile w ogóle by u nas opalił. Wijnaldum wydaje się być sprawdzoną opcją na jeden sezon, potencjalnie na dłużej jeśli zdecydowalibyśmy się go wykupić. Jest to gracz ukształtowany, zdobywca LM, reprezentant Oranje. Ja nie płacze za Davide, a może okaże się jeszcze tak, że spróbujemy za rok, albo zgarniemy za niego 30% z transferu.
Pytanie o co nam chodzi w tym i w kolejnym sezonie. Wijnaldum wygrywał ligę i ligę mistrzów, to zawodnik który najprawdopodniej wniesie więcej jakości tu i teraz.
Chyba każdy z nas przyjąłby takiego nowego Seydu Keite na dwa sezony co nie ?
@mold różnica jest taka, że jak profesor Keita do nas przychodził to był w wieku w jakim Wijnaldum będzie za 3 lata 🙃
Keita to był szef. Przyszedł za free i jeszcze sporo pograł, a przecież mieliśmy wtedy w kadrze De Rossiego, Strootmana, Ninje, Pjanica, Paredesa… Z tą pomocą i potencjałem w ataku jaki mamy obecnie byłby ogień :)
Tymczasem według La Repubblica Roma właśnie wznowiła rozmowy w sprawie Frattesiego… Najlepiej gdyby przyszli obaj, ale w takim wypadku trzeba sprzedać Veretout lub Cristante
W La Repubblica biorą srogie piguły. O czymś pisać jednak trzeba i również od nich newsy wrzucamy na stronę. Bardziej ufałbym Il Romanista, który jest najbliżej Romy.
Gorginio niech przychodzi, 25 mln za Fratessiego to i tak za dużo, na dobrą sprawę tylko w ostatnim sezonie coś tam pokopał. Pamietajmy że był rezerwowym więc czy mamy tyle czasu żeby coś pokopał u nas i wszedł na wysoki poziom ?? Nam pomocnik jest potrzebny na już, a nawet wczoraj.