AS Roma i Feyenoord Rotterdam spotkają się w pucharach trzeci sezon z rzędu.
15 lutego 2024 godz. 18:45 – mecz w Rotterdamie
22 lutego 2024 godz. 21:00 – mecz w Rzymie
Knockout round play-off ties are set! 🤩#UELdraw || #UEL pic.twitter.com/jRDSob63rz
— UEFA Europa League (@EuropaLeague) December 18, 2023
Komentarze
Oj, ich akurat nie chciałem, ale trudno się mówi.
Za to Feyenoord pewnie bardzo chciał z nami zagrać 🤣😄😂
Ciężki dwumecz się szykuje
Oby już bez Siwego, chociaż na co ja liczę;)
bez siwego w lutym xd
Dlatego mówię, to są tylko marzenia:)
Ale pewnie jeszcze do stulecia klubu Jose zostanie, bo się będzie bał Pinto go zwolnić
będą ciężary, ale tu ciężary byłyby z każdym, więc bez różnicy
Mogło być gorzej, ale obie ostatnie przeprawy z Feyenoordem były dla nas drogą przez mękę, a w Rotterdamie będą dodatkowo zmotywowani przez chęć rewanżu.
Ech, lepszy mecz w Czechach i byłby fajrant, a tak czekają nas dwa trudne spotkania, brawo
Już ostatnio mieli chęć rewanżu i przydupcyli łbem w ścianę. Spokojnie, ogarniemy ich i tym razem.
Znowu nożyki pójdą w ruch pewnie :/
Jest taka spora „ szansa „
O, fajny przeciwnik. Oni się specjalizują w przegrywaniu z Nami 😄🤣
Ale bym chciał, żeby nasi trzeci raz ich dojechali :D
Generalnie to jesteśmy słabi jak rok temu ale to nie powód żeby się obawiać drużyny z ligi ujaranych nastolatków spod znaku ogórka kiszonego. Na spiętej dupie, to powinniśmy Lakakami i innymi Dybalami, spokojnie osiągnąć sukces. Ja się akurat bardzo cieszę, że możemy kolejny raz z nimi zagrać.
Na kogo byśmy nie trafili, mecze wyglądałyby tak samo -.- Szkoda tylko sił i oczu na 2 dodatkowe spotkania
Dobrze, że pierwszy mecz u nich, to będziemy wiedzieli ile się odegrać u siebie ;)
To My potrafimy się odegrać ? 🤣🤣🤣
Akurat u siebie gramy bardzo dobrze tym bardziej w pucharach. W sumie ostatnio to ten do półfinału graliśmy u siebie rewanż 🤓
Feye dostanie po japie i do japy i narazie
Jeszcze im się Rzym będzie śnił w koszmarach
Kogo byśmy nie wylosowali będzie ból oczu i mega ciężkie mecze
Ciężkie mecze to są zawsze, nawet z Cremonese:)
Cremonese to Ty mnie szanuj, bo pokazali już nie raz i nie dwa że są w stanie walczyć z drużynami "lepszymi" na papierze :D