Gianluca Di Marzio podaje nowe informacje na temat Marcosa Leonardo.
Gianluca Di Marzio serwuje nowe aktualizacje na temat zainteresowania Romy osobą Marcosa Leonardo, napastnika Santosu.
Jak donosi dziennikarz, 20-letni napastnik dał już zgodę na transfer do zespołu Giallorossich. Dziś lub jutro agent piłkarza, Rafael Pimenta, ma rozmawiać z kierownictwem brazylijskiego klubu.
Teraz trzeba przekonać Santos, który opiera się coraz mocniej sprzedawaniu swoich talentów. Dodatkowo brazylijski klub musiałby znaleźć zastępcę dla Marcosa Leonardo, a czasu praktycznie nie ma, gdyż mercato zakupowe w Brazylii kończy się jutro wieczorem.
Przypomnijmy, że w czerwcu Lazio miało oferować za gracza 12 mln euro, ale potem zdecydowało się pozyskać za 15 mln euro Castellanosa z New York City.
Komentarze
Dobra zhejtujcie mnie i wyśmienicie ale kto to ??
Mam nadzieję, że nowy Lautaro albo prime Icardi. A najlepiej Romario :-)
Przyszła gwiazda Totnik tylko trzeba się zrzucić i pożyczyć klubowi jakieś 20 baniek. Chyba, że klub jeszcze nie wie, że nie ma takich pieniędzy, więc może czas ich uświadomić?
Chłopak z dżungli. Jest jakieś 10% szans że odpali 😁
Z tuzów , o których walczymy za grube miliony w plotkach, to wolę tego Brazola.
Jest szansa, że nie potyka się o własne nogi i piłkę.
Trzeba za to to płacić?
Raz że trzeba coś wyjąć za jego kartę, dwa to nie wiem czy Pinto potrafi się w ogóle z nimi dogadać (jedyny plus to że sobie po portugalsku pogadają), no i trzy: nieważne jakie ma papiery bo i tak będzie się musiał bardzo dużo nauczyć wchodząc w europejską piłkę, a szczególnie Serie A. Na dwoje babka wróżyła, albo wytrzyma i będzie pracował, albo kolejny talent utonie a nasze pieniądze razem z nim.
Z drugiej strony dobrze rokujący Brazylijczyk, to i tak lepszy pomysł niż kupowanie Muminkova za 18 baniek :). Tak poważnie trzeba za niego zapłacić, ale kontraktu też nie dostanie z automatu takiego wysokiego jak chce choćby Morata czy nawet Scamacca. W razie czego mamy Gallo który będzie miał konkurencje, dwa Tammy też pewnie w styczniu wróci do grania. Nie wiem czy to nie jest najlepsza opcja jaką mamy aktualnie, tylko czy mu mamy 12-15 mln na niego to jest pytanie. O napastniku Spezi chyba mogę zapomnieć … szkoda bo N’zola byłby sztos.
"Dwa" mi się najbardziej nie podoba.
Brakowało wam Sabatiniego to macie transfer w jego stylu i wyciąganie gościa z brazylijskiej dżungli.
Sabat po pierwsze miał nosa do ludzi z dżungli, dwa on kupiłby go za paczkę fajek. W ogóle nie ma co dywagować bo Sabat przydałby się nam i to na już, wyprostowałby całe FFP, a potem zrobiłby pakę jak za czasów półfinału LM. Od genialnego DS wydaje mi się powinnismy budować zespół, bo ten Pinto to jedyne co mu wychodzi to wypożyczanie zawodników i sprzedawanie wychowanków, więcej spektakularnych osiągnięć nie widzę. Piłkarze typu Dybala, Llorente i kilku innych generalnie przyszli dla Jose
To jeszcze nic pewnego. Zaproponujemy wypożyczenie za 1 mln euro i przymus wykupu za 15, jak typ strzeli 40 goli i Brazylijczycy umrą ze śmiechu jak w najzabawniejszym kawale świata Monty Pythona.
Może powinniśmy zacząć od dogadania się z klubem? :) Bo już mieliśmy "tak" od Frattesiego, Moraty, Scamakki itd.
No właśnie :)
A po co nam napastnik? Do józefowej taktyki napastników mamy aż nadmiar: Dybala, El Shaarawy, Abraham i kaleka belotti. Ewentualnie kogoś z młodzików można spróbować. Ja nie widzę potrzeby kupna za wszelką cenę kogoś do ataku.
Dybala i El to nie napastnicy. Niech jeden z nich wypadnie i już jest pozamiatane. Poza tym nie wiem czemu wymieniłeś Abrahama który wróci za pół roku.
Bardzo potrzebujemy króla pola karnego, zawodnika do dobijania piłek. Mou gra defensywnie, ale poprzedni sezon to było całkiem sporo sytuacji, tylko nie było komu skończyć.
Wakacyjny transfer marzeń już blisko. Może szykuje się nowy Balbo? XD