Francesco Totti pojawił się na kilku zdjęciach z zawodnikami hiszpańskiego klubu, a następnie opublikował na Instagramie zdjęcia z podpisania kontraktu przez swojego syna.
Cristian Totti po krótkiej przygodzie we Frosinone, przenosi się do Rayo Vallecano.
Niespodzianka w Madrycie. Francesco Totti pojawił się dziś na kilku zdjęciach z piłkarzami Rayo Vallecano, a kilka minut później opublikował kilka stories na Instagramie. Na jednych z nich jego syn, Cristian, trenuje z hiszpańskim klubem, przygotowującym się do starcia z Realem Sociedad, a na innych jest moment podpisania kontraktu chłopca z klubem z Kastylii.
Pierworodny syn Francesco przechodzi na wypożyczenie do Rayo do końca sezonu po swoim doświadczeniu w drużynie młodzieżowej Frosinone. Cristian będzie tam grać i rozwijać się do czerwca, po czym podejmie decyzję co do swojej przyszłości. Towarzyszy mu ojciec Francesco, który w stolicy Hiszpanii czuje się jak w domu, a w trakcie swojej kariery mógł nawet zagrać dla Realu Madryt. Piłkarze Rayo Vallecano nie przegapili okazji, aby sfotografować legendę AS Roma. Środkowy obrońca Aridane zamieścił na swoim profilu na Instagramie zdjęcie z Tottim, które zdobyło już wiele polubień. W skrócie: w końcu Totti w Madrycie pojawił się naprawdę.
Komentarze
Niechaj się wiedzie młodemu. Rayo to taki hermetyczny lewicowy klub. Podobno nie mają nawet sklepu internetowego, więc bilety i gadżety trzeba kupować na miejscu, bo taka jest "tradycja"
To chyba prawicowy? :)
Szkoda ale nie ma się co oszukiwać. Jest słaby. Oglądałem takie filmik ze był chalange dla Tottiego strzelać do takich małych bramek. Francesco magia. Jego syn podszedł …. dramat. Technika 20 do potęgi mniej. Przykre no ale sorry. Fajnie to Totti opisał w książce że On za bajtów biegał z balonem po Rzymie i kopał na uliczkach a Jego syn miał prywatne boisko w domu … Co za czasy… nie będzie już takich piłkarzy jak Totti czy del Piero bo kur… siedzą na Netflixie a Totti biegał po Rzymie z piłką i roz. okna strzelać prosto w środek i uciekał przed policją potem ..
No nie będzie już takich bo się pojawiają nowi piłkarze. Też najlepiej pamiętam Del Piero i Tottiego jak byłem dzieciakiem i to wszystko było takie wow. Aczkolwiek nowa generacja to chyba jeszcze większe kozaki, dzieciaki od niemowlaka mają ustawione treningi, diety itp. Tutaj chyba działa po prostu sentyment.
Totti i Del Piero, ktoś tam pisze że dziś są nowe kozaki. Ja tam oglądałem tych Panów gdy grali a to były czasy wielu znakomitych techników, nie będę nawet wymieniał bo było ich w chuj. Dzisiaj nie widzę takich piłkarzy z wizją, może kilku de bruyne i ktoś tam. Dziś raczej widzę śP który umie prosto kopnąć do szybkiego Halandaa, Kyliana