Candela: Wydaje się, że teraz wszyscy są gotowi dać z siebie 300%

Były defensor Giallorossich i mistrz z 2001 roku, udzielił wywiadu dla Rete Sport.

Roma nigdy nie mogła i nie może żyć bez komentarzy 24 godziny na dobę, w odniesieniu do aktualnych wydarzeń. Wśród nich pojawiają się m.in. wypowiedzi Vincenta Candeli dla Rete Sport.

– W Romie oddycha się innym powietrzem, jest więcej energii, więcej entuzjazmu. Daniele spisuje się dobrze, pracując nad głowami i boiskiem. Nie obchodzi mnie w najmniejszym stopniu, co działo się wcześniej. Rozumiem komentarze i myśli wielu kibiców, Mourinho zdobył tytuł, otarł się o kolejny, ale popełnił też pewne błędy. Teraz liczy się dzisiejsza Roma, to co robi na boisku i co może zrobić w najbliższych meczach, zaczynając od Interu. Z Interem nie oczekuję niczego, są najmocniejszym zespołem w lidze i można nawet przegrać. Tylko są różne sposoby przegrywania. Poza tym, w przypadku przegranej, zobaczymy jak zareaguje zespół.

Kontynuuje:

– Zwycięstwa są ważne, nigdy nie były pewne w stu procentach, choć De Rossi mówi prawdę, gdy twierdzi, że były to zwycięstwa z ekipami na papierze do ogrania. De Rossi przywrócił poczucie przynależności, wydaje się, że teraz wszyscy mogą dać z siebie trzysta procent i na takich podwalinach można zbudować coś poważnego.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • majkel
    6 lutego 2024, 21:21

    "Są różne sposoby przegrywania" no właśnie, przegrać można, niektórych porażek nie da się uniknąć. Ale można przynajmniej próbować wygrać, a nie położyć mecz już przed pierwszym gwizdkiem.

    • mold
      6 lutego 2024, 22:15

      Z Interem za Mentalnego Muchomorka mamy bilans 1 wygrana i 5 porażek, bilans bramkowy 3-12 o czym my w ogóle mówimy ? Tutaj inny wynik niż porażka będzie niespodzianka. Ale właśnie są różne sposoby przegrywania…

    • majkel
      6 lutego 2024, 22:21

      Nie wiadomo jak DDR podejdzie do meczu, czego się spodziewać. Inter idzie na mistrza i wiadomo, że szanse na urwanie punktów małe, ale przynajmniej jakieś tam są. Bo z Muchomorinho nie wiem czy chciałoby mi się oglądać kolejny wpiernicz, który można byłoby uznać za pewnik.

    • Totnik
      7 lutego 2024, 10:48

      Nie no wygrana to może niespodzianka ale remis chyba nie

  • Totnik
    7 lutego 2024, 05:27

    Sialala Vincent Candela!

  • Piotrek81
    7 lutego 2024, 09:27

    Zawsze bardzo lubiłem i ceniłem Candelę jako piłkarza. Jego obecne wypowiedzi też bardzo fajnie się czyta

  • irekxsoberxASR
    7 lutego 2024, 16:47

    DDR jest byłym piłkarzem, mega charakterniakiem, nie wyobrażam sobie że nie przekazuje tego mentalu Romanisty swoim graczom. Że gra z Interem czy tam juve czy innym 7azio to jest coś więcej niż mecz to jest walka o klub/miasto etc