Big Rom, gol, radość, dedykacja dla jego Kongo: „Stop ludobójstwu”.

(La Gazzetta dello Sport – A. Pugliese) Jego prawa ręka ukazuje gest broni skierowanej pod skroń, a lewa zakrywa usta. Gol Lukaku wczoraj to znacznie więcej niż tylko wyrównanie, to okazja do powrotu do tematu, który szczególnie leży mu na sercu.

Demokratyczna Republika Konga i potępienie ludobójstwa, które ma miejsce w jego ojczystym kraju, wojna domowa między armią rządową a rebeliantami z M23. „Free Congo DR, stop the genocide” – treść jego postu. Bez owijania w bawełnę, bezpośrednio do tematu.

Co do Lukaku wczoraj Daniele De Rossi powiedział: „Romelu należy do 8-10 najlepszych napastników na świecie. Na czele stoi Haaland, ale on też jest w tej grupie. Oprócz gola liczy się także występ. To człowiek, który w wieku 19 lat miał już 100 występów w Premier League. On musi potrafić strzelać gole nawet przy przeciwniku na plecach, tak jak mu się udało tutaj. Jasne, że nie jestem zadowolony, ani z niego, ani z Dybali. To dwaj mistrzowie, a od mistrzów zawsze wymagam czegoś więcej”.

Na koniec meczu: „Nie odpalam fajerwerków z powodu remisu, ale poziom jest wysoki, Feyenoord grał w Lidze Mistrzów. Remis nie sprawia, że wracam do domu smutny”. Zwłaszcza że w czwartek będzie 65 tysięcy kibiców na Stadio Olimpico, którzy będą mu i Romie dopingować.