Zgodnie z tym o czym pisano przed tygodniem, "Gallo" miał czekać do środy, jednak mijają kolejne dni, a gracz wciąż pozostaje bez klubu. Czas na pewno działa na niekorzyść Romy. Być może weekend przyniesie decydujące rozstrzygnięcie. W Rzymie liczą na pozytywne zaskończenie.
Andrea Belotti ma nadzieję, że do weekendu zakończy swoją przygodę jako bezrobotny. Silny nacisk Mourinho skłonił gracza do poczekania trochę dłużej, a Roma zintensyfikowała kontakty, aby sfinalizować transakcje wychodzące z klubu.
Giallorossi są blisko uzgodnienia warunków przenosin Kluiverta do Fulham i Felixa do Cremonese. W przypadku Ghańczyka, stołeczny klub prosi o 10 milionów za obowiązek wykupu, ale beniaminek uważa tę prośbę za zbyt wysoką. Belotti odmówił Galatasaray, Nice, Wolverhampton i Southampton tylko po to, by czekać na Romę, a trzyletni kontrakt o wartości 2,8 miliona euro na sezon plus premie jest dla niego gotowy. Napastnik może przybyć do stolicy w ciągu najbliższych kilku dni. „Gallo” jest już doceniany przez fanów, również Pellegrini polubił na Instagramie post na stronie poświęconej drużynie Giallorossich „La Roma Daily”, który chwali byłego kapitana Torino: „Szacunek dla tego gościa, który czekając na Romę odrzuca wszystkie inne oferty, nawet jeszcze wyższe”.
Tymczasem Belotti nadal trenuje indywidualnie w Sport Village w Palermo, czekając na telefon od Romy.
Tiago Pinto finalizuje sprzedaż Kluiverta, ponieważ wydaje się, że Fulham przekonało się do formuły wypożyczenia z obowiązkiem wykupu związanym z utrzymaniem w Premier League. Transakcja jest warta około 12 milionów euro. Po południu dyrektor generalny spotkał się z agentem zawodnika, który zarabia 5,5 mln brutto za sezon i wynik był pozytywny, ale nie rozstrzygający.
Jeśli chodzi o wzmocnienia do obrony: Manchester United otworzył się na wypożyczenie Bailly’ego. Roma jest zainteresowana, ale jest to dyskurs, z którym zmierzą się dopiero w ostatnich dniach rynku transferowego. Marsylia również przygląda się sytuacji.
Komentarze
Może to nie to samo bo Taddei bo ten cały sezon się napinał tylko na Romę ale mam podobnie pozytywne odczucie.
Tak czy inaczej za samo czekanie należy mu się szacunek, spokojnie mógłby już do tego czasu rozpocząć sezon gdzie indziej. Oby tylko faktycznie do nas dołączył, mam nadzieję że wszystko się pięknie dopnie na sam koniec.
Gyan za 10 baniek przymusu wykupu to taki symbol przeszacowanych wartości w obecnej piłce.
Belotti pewnie dostał tez od Mourinho jakieś zapewnienia, że zagra więcej minut od mocarnego Uzbeka.
Felix 10 baniek za to że szybko biega nikt się nie nabierze