Leandro Paredes zdecydował się odrzucić najnowszą ofertę z Arabii Saudyjskiej, pozostając lojalnym wobec swojego obecnego klubu, AS Roma. Argentyński pomocnik, który ma za sobą bogatą karierę w europejskiej piłce nożnej, nie jest zainteresowany przenosinami do ligi saudyjskiej tego lata.
Paredes, który dopiero rok temu powrócił do stolicy Włoch, jednoznacznie określił swoje priorytety. Chce kontynuować grę pod wodzą Daniele De Rossiego, swojego trenera, i dąży do realizacji celów wyznaczonych przez klub. Jego zaangażowanie i determinacja w dążeniu do sukcesu w Romie są niezachwiane.
Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez Corriere dello Sport, Paredes niedawno odrzucił atrakcyjną ofertę od Al-Hilal, jednego z najbogatszych klubów w Arabii Saudyjskiej. Pomimo lukratywnych warunków finansowych, Argentyńczyk postanowił pozostać wierny Romie, co jest wyrazem jego lojalności i przywiązania do klubu.
Obecny kontrakt Paredesa z Romą obowiązuje jeszcze przez rok, z możliwością przedłużenia do 2026 roku. Pomocnik ma 30 lat i choć zapowiedział, że nie będzie grał w Europie wiecznie, na razie chce skupić się na swoim zadaniu w Romie. Planuje podjąć kluczową decyzję dotyczącą swojej przyszłości za dwanaście miesięcy.
Wówczas Paredes poważnie rozważy możliwość powrotu do Argentyny, aby zakończyć swoją karierę w Boca Juniors, swoim ulubionym klubie, w którym rozpoczął swoją zawodową przygodę z piłką nożną w wieku zaledwie 16 lat. Boca Juniors to klub, który zawsze miał szczególne miejsce w jego sercu, i Paredes marzy o tym, aby zakończyć karierę tam, gdzie wszystko się zaczęło.
Decyzja Paredesa o pozostaniu w Romie pokazuje jego silny charakter i oddanie dla zespołu. Argentyński pomocnik z pewnością będzie ważnym elementem drużyny w nadchodzącym sezonie, a jego doświadczenie i umiejętności mogą okazać się kluczowe w walce o sukcesy zarówno na krajowym, jak i europejskim podwórku.
Komentarze
No i fajnie. Solidny pomocnik, technicznie lepszy od Brajana, zobaczymy jak na jego tle będzie wyglądał Le Fee.
To tak jakby z Pawełkiem uzgodnili: dawaj jeszcze rok tu zostaniemy, na ch.. nam teraz przeprowadzki 😁
Niech jeszcze Soule przekonają do zasilenia argentyńskiej kolonii
Super! ❤
Sam nie wiem co o tym sądzić? On i Brayan gwarantują solidność w tyłach ale też schematyczność, spowalnianie akcji i nikłą kreatywność. Paredes ciężarem nie jest, podobnie jak Cristante ale też jakiś piłkarskich fajerwerków, czy też rewolucji i ewolucji, to bym się po nich już nie spodziewał.
Mam tak potężna głębię kadrowa że należy się cieszyć iż ktoś zostaje i nie powstaje kolejna dziura do załatania.
Otóż to :)