Jak podaje Sky, noc minęła bez komplikacji i rano piłkarz został ekstubowany: jest przytomny, w pełni świadomy i odpowiada na pytania.
Po wczorajszych chwilach grozy w meczu Fiorentina-Inter z Edoardo Bove, dziś rano pojawiły się dobre wieści.
Pojawiły się nowe informacje na temat stanu zdrowia Edoardo Bove, który zasłabł w 17. minucie meczu Fiorentina-Inter, rozegranego wczoraj późnym popołudniem. Wychowanek AS Romy upadł na murawę i stracił przytomność. Został przetransportowany karetką do szpitala Careggi we Florencji, gdzie dotarł w stanie stabilnym pod względem hemodynamicznym i został przyjęty na oddział intensywnej terapii.
Jak podaje Sky, Bove przespał noc bez komplikacji, a rano został ekstubowany: jest przytomny, świadomy i odpowiada na pytania. Wykluczono uszkodzenia neurologiczne i kardiologiczne, zgodnie z wczorajszym komunikatem wydanym przez Fiorentinę i szpital Careggi. Dziś oczekiwany jest nowy raport medyczny dotyczący zawodnika urodzonego w 2002 roku. Jak podaje „La Repubblica-Firenze”, pomocnik miał już wypowiedzieć pierwsze słowa: „Dziękuję wszystkim”.
Komentarze
FORZA EDO!