Zawodnik Romy został oskarżony w mediach społecznościowych o bycie "źródłem informacji" dla prasy na temat tego, co dzieje się w szatni.
Po zakończeniu przegranego meczu Romy z Empoli oraz w kolejnych dniach, Nicola Zalewski padł ofiarą obelg w mediach społecznościowych. Zawodnik został oskarżony o bycie źródłem informacji dla mediów na temat sytuacji w szatni drużyny. To poważne oskarżenia, na które polski zawodnik zamierza odpowiedzieć drogą prawną.
W związku z tym, adwokat Ferro (prawnik zawodnika) powiedział agencji ANSA: „W odniesieniu do krążących wczoraj pogłosek, jakoby Nicola Zalewski miał przekazywać domniemanym organom prasowym i/lub dziennikarzom informacje dotyczące składu drużyny, a bardziej ogólnie tego, co dzieje się w szatni, z pełnym przekonaniem i oburzeniem oświadczam, że nie ma z tym absolutnie nic wspólnego.”
Dodał również: „Informuję, że Nicola już powierzył nam, swoim prawnikom, zadanie podjęcia natychmiastowych działań przeciwko wszystkim tym, którzy przyczynili się do rozpowszechniania tych fałszywych i poważnie szkodliwych dla jego wizerunku osobistego i zawodowego informacji.”
Komentarze
Polaka Rodaka szkalują. Coś dużo losowych zmyślonych afer ma Zalewski. Szkoda chłopaka, ale też szkoda, że go nie sprzedali. Już dawno nie dojeżdża, może gdzieś indziej by się odbudował.
Jeden z jasniejszych pkt poki co , nie dojezdza phi .
Jak dla mnie to jeden z lepszych zawodników w tych pierwszych meczach, powinien następnym mecz w podstawię zacząć
Problem z Zalewskim jest taki, że owszem – potrafi zrobić różnicę, ale zawsze w decydującym momencie to spier.oli. Poza tym, jak tu się nie błyszczeć, skoro wokół tartak?
Mam nadzieję, że w tym sezonie sprawi, że cofnę te słowa. Nigdy mnie szczególnie nie przekonywał, ale wychowanków jednak trzeba wspierać.
Po prostu Nicola jest teraz łatwym celem dla pismaków i dla tego w niego walą. Już rok temu chcieli go wplątać w aferę bukmacherską. Kibice są z niego niezadowoleni czemu dają wyraz w socialach i na stadionie więc taka nagonka trafia na podatny grunt. Osobiście mi go szkoda bo nie zasłużył na taką nagonkę ze strony pismaków i kibiców.
Za 4 miesiące Zalewski podpisze sobie kontrakt z kim będzie chciał. A reszta może sobie pisać lub gwizdać
Rzymskie pismaki reprezentują najniższy poziom inteligencji.
Generalnie to pismaki mogą pisać największe kłamstwa, oszczerstwa i bzdury, podpierając się wolnością mediów ale jak ty ich jebiesz i sądzisz, to godzisz w ich wolność wypowiedzi i interpretacji. Czyli lewackie skurwysyństwo do potęgi.
Przy Salemakersie to Polak wygląda jak Ferrari przy Skodzie. Problem tylko z kończeniem akcji. Swoją drogą i Zalewskiemu i Faraonowi kończy się w czerwcu umowa. Belg zapewne wróci do Milanu i na lewej nie będziemy mieć nikogo. Mam nadzieję że Żizolfi ma jakiś plan (nie, tak naprawdę wiem że go nie ma xD)