Według Filippo Biafory Zalewski odrzucił kolejną propozycję Turków i Roma zdecydowała się ukarać go umieszczeniem poza kadrą.
Pojawiają się nowe doniesienia, jeśli chodzi o Nicolę Zalewskiego. Jak podaje Filippo Biafora na portalu X, Polak powiedział po raz kolejny „nie” ofercie Galatasaray, za co Roma ma go ukarać odstawieniem od kadry.
Tym samym gracz może spędzić najbliższe tygodnie, a nawet miesiące, jeśli doniesienia się potwierdzą, w tej samej roli co Rick Karsdorp. Przypomnijmy, że Holender, na wniosek Daniele De Rossiego, został odsunięty od kadry i całe lato trenował indywidualnie, w innych godzinach niż zespół, nie mogąc też wchodzić głównym wejściem do centrum treningowego.
Według części prasy Zalewski miał otrzymać propozycję nowego kontraktu, którą odrzucił, przez co klub postawił mu ultimatum: albo odejdziesz do Turcji, albo będziesz oglądał mecze z trybun. Inne doniesienia mówią o tym, że Zalewski otrzymał propozycję nowej umowy tuż przed wyjazdem na zgrupowanie drużyny narodowej i wszystko miało zostać omówione po jego powrocie, ale wtedy pojawili się Turcy.
Według doniesień wysłannicy Galatasaray lecą do Freiburga, gdzie, zamiast Zalewskiego, pozyskają Rolanda Sallaia.
Komentarze
Ku*wa mogli oddzielić kreską niechcianych w czerwcu albo lipcu. Największego romanistę będą w środku września wywalać z klubu? Żenada
Filippo Biafora … tak że prawdopodobnie fake news. Co by komu przyszło z karania piłkarza, który zarabia 300 tysięcy euro rocznie, jest wychowany w Trigorii i finansowo w ogóle nie obciąża budżetu klubu? Niestety to Rzym. Jedni kibice na niego plują a inni go bronią. Gówniane pismaki, głównie na niego plują. Oby zagrał kapitalny sezon i pokazał wszystkim tym rzymskim chujom środkowy palec na odchodne.
"i Roma zdecydowała się ukarać go umieszczeniem poza kadrą" – z jakiej ku**a racji!? Chłop od kilku lat gra w pierwszej drużynie a zarabia ile? 500 tys euro czy 300? Każdy ściągnięty do nas wynalazek ma od ręki bańkę, jak ten Dahl który nie wiadomo nawet czy w ogóle kiedyś zagra. Jeszcze na niego ch**e gwiżdżą z trybun.
Mam nadzieję że Zalewski wyjdzie z tego wszystkiego z tarczą.
Oby Roma z De Rossim byli w stanie jakoś się z tego wytłumaczyć. Sam gadał że chce budować zespół na głodnych gry, szybkich piłkarzach którym zależy. No to ku**a masz i buduj, a nie wywalasz wychowanków gdzie popadnie!
Bove gryzący trawę już za burtą, teraz Zalewski widzę na odchodnym. Chwilę temu i Kalafior który miał dobre wejście i Frattesi który nawet nie dostał szansy. Z tych naszych wykopanych wychowanków to już połowę solidnej drużyny można by zbudować. Niech się ogarną, bo ewidentnie widać że coś tu nie gra. Gdyby Daniele był częścią tej generacji piłkarzy to też pewnie dostałby kopa w tyłek i obecnie grałby w jakimś Sassuolo na zapleczu Serie A.
A z takiej racji, że w Excelu będzie się świeciło na zielono przy jego nazwisku
No właśnie, dzisiaj Excel najważniejszy. Gdzie w tym wszystkim w ogóle Roma?
Jeśli do konferencji nic się nie wyjaśni i usłyszę z ust Daniela coś w stylu tego, co powiedział o Karsdorpie to się chyba popłaczę ze śmiechu.
Nie mogę już znieść tego gadania o wychowankach XD
Na tych co wypalili (często po objechaniu siedmiu innych klubów), przypada pewnie kolejnych pięciu odpalonych w taki sam sposób, z których nic nie wyszło.
Niesamowicie łatwo się ocenia z perspektywy czasu, a żeby grać w zespole aspirującym do top4, to nie wystarczy "gryźć trawę" i urodzić się w Rzymie. Poza tym, tak jak pisałem jakiś czas temu na shoutboxie, nie mamy takiej pozycji negocjacyjnej, by sobie zawierać tanie klauzule odkupu zwrotnego, jak to było z Pellegrinim chociażby. Zwłaszcza biorąc pod uwagę kwoty, które za powyższe przykłady dostaliśmy.
Tak można powiedzieć w przypadku Frattesiego ("kto wiedział że się tak rozwinie?"), ale Calafiori miał dobre wejście akurat. Kto ma wiedzieć że dany piłkarz ma duży potencjał? Może właśnie ci, którzy w Rzymie przytulają za to niemałe pieniądze? Poza tym rozumiem że czasami może się nie udać wyłapać jakiegoś talentu, ale u nas w ostatnich latach jest to nagminne – wypuszczamy z rąk wszystkich, zarówno tych, którzy nie rokują dobrze, jak i tych którzy coś pokazali. Po odejściu Zalewa jedynym naszym wychowankiem w składzie będzie ponownie Pellegrini. Także tak – rozumiem że w każdym fachu zdarzają się jakieś błędy, omyłki, niespodzianki, ale my kładziemy temat wychowanków po całości, nie mając z tego sportowo NIC. Trochę kasy z tego wpada – co jak dla mnie – kibica wychowanego na wielkich wychowankach jak Totti czy DDR jest nieco niewystarczające, mając w świadomości że niektórzy chłopcy których wypuściliśmy z rąk stają się po chwili gwiazdami.
Jeszcze jakby z kasy z młodych przychodził ktoś dobry, a my cały czas ściągamy jakiś Januszy których nikt nie chce od nas zabrać xD
Grał w całym sezonie przygotowawczym. Wystawili go w 3 pierwszych meczach w niezłym wymiarze czasowym. To nie jest obraz stanowiska "Nie widzimy cię w zespole, musisz odejść". Chłop przez ostatnie 4 dni pewnie ma karuzelę w mózgu. Wszyscy będą go nienawidzić, bo "odrzucił ofertę przedłużenia", kiedy chuj wie jaka jest prawda – żaden z poważnych dziennikarzy nie napisał tego wprost. Jedni że odrzucił, drudzy że dopiero o tym gadali, nic formalnego. Komunikacja w tym klubie to żart, a rzymskie media to w ogóle cyrk. Szczerze nie wiem jak się to rozstrzygnie i kto ma rację. Jeśli Nicola sam się postawił w sytuacji to jasne – będzie miał ciężko, ale osobiście nie jestem fanem zmuszania piłkarzy do przedłużania kontraktu. Klub miał całe lato aby mu zakomunikować wszystkie scenariusze – zamiast tego stworzyli mu obraz, że ma na co liczyć w tej drużynie. I wracając do kwestii kontraktowych: nawet jeśli okaże się, że jest i była chęć odnowienia ze strony zawodnika – obraz tego, że chce odmówił i chce odejść za darmo w głowach "kibiców", którzy od dawna mają do niego problem pozostanie.
Straszny jest ten cyrk i już nie wiem, w co wierzyć. Nawet zakładając, że Zalewski odrzucił przedłużenie kontraktu, to wysyłanie do klubu kokosa jest niepoważne – piłkarze to nie niewolnicy, mają prawo odrzucać kontrakty i oferty od innych klubów, a Nicola nie zasłużył na takie traktowanie.
Jeśli chodzi o jakość składu, to okienko oceniam dobrze (chociaż oczywiście sezon zweryfikuje), ale w kwestiach komunikacji i traktowania wychowanków to jakaś tragedia. Roma coraz bardziej udowadnia, że jest korporacją a nie klubem szanującym swoje tradycje
Ja się tam nie znam ale czy taka "kara" nie podlega pod mobbing? Bo dlaczego piłkarz ma się zgodzić na jakiś transfer jak nie chce? bo klub chce zarobic?
Słabe to.
Poza tym. Co ta kara ma zmienić? traci i zawodnik i klub. No klub troche mniej bo NIcola mało zarabia. Ale zawodnik traci a chyba nie zasługuje na to za to jak był przywiązany do Romy i ile poświęcił aby trenować w młodości.
Smutna ta historia się robi. O ile to prawda co piszą oczywiście. Bo chcialbym aby telenowela skończyła się podobnie jak z Dybała.
Ciężko zrozumieć, co jest powodem takiej, a nie innej decyzji klubu, bo nie do końca wiemy co się dzieje za kulisami, natomiast po próbie wypchnięcia Dybali i wypchnięciu Bove można się domyślić po czyjej stronie leży wina. Zapewne prawda leży po środku, czyli klub kazał mu przedłużyć kontrakt na niezbyt korzystnych dla niego warunkach albo odejść. Jak ktoś wyżej słusznie wspomniał, jakiś gnój, który zagrał kilka meczów w lidze szwedzkiej czy kompletny wynalazek Arab dostali z bomby ponad bańkę kontraktu, więc dlaczego taki Nicola miałby zarabiać mniej? Kocham ten klub nad życie, ale to co się dzieje ostatnio w klubie kompletnie mnie obrzydza.
Ciężko się z Tobą nie zgodzić niestety.
Swoją drogą, czy przez ostatnie pół roku nie było narracji, że Roma nie chce przedłużyć Zalewskiemu kontraktu? Okazało się, że nie udało im się go opylić to się nagle obudzili i grożą klubem kokosa czy jak? Przydałaby się jakaś komunikacja bo przy tym co się odpierdala niepotrzebnie ucierpi wizerunek którejś ze stron.
Już od dawna chodzą ploty, że Lina Souluku to korposzczur najgorszego sortu i dobre wyniki biznesowe robi kosztem atmosfery w klubie i podejścia do współpracowników/piłkarzy.
Największą bolączką tego klubu w tej sytuacji, ale też wielu, wielu innych przez lata, a właściwie 14 lat, jest totalny brak komunikacji. Zero, null.
W każdym innym klubie to działa, a u nas nie. Każdy może napisać i powiedzieć co chce na temat Romy. Nawet do tej sytuacji z Danso się nie odnieśli.
Ghisolfiego zatrudnili na początku czerwca i gość wypowiedział dwa zdania, w dodatku przypadkiem go spotkali dziennikarze na lotnisku, jak miał przylecieć Soule, bo Francuz pojechał po swoją rodzinę.
Jest totalna cisza na każdym froncie i na pierwszej i jedynej linii ognia pozostaje na konferencjach trener, który musi odpowiadać na pytania, z których 70% nie powinna być kierowana do niego.
Przez tą ciszę tworzy się taka a nie inna atmosfera wokół klubu, bo kibice muszą przyjmować obrazy medialne, nie mając innych.
Może coś w tym było na rzeczy jak Józek narzekał że musi wykonywać zadania nie tylko trenera …
Tak jak pisałem. Roma to sobie może teraz naskoczyć Panu Zalewskiemu.
W styczniu podpisze kontrakt z kimś w Serie A. Czyli za jakieś 3,5 miesiąca.
To jest kur.. szczyt żeby tak traktować wychowanków, po kilku niezłych sezonach dostaje najmniej z kadry gdzie połowa nie dorasta mu do pięt.
Liczę że Daniele ma jaja i stanie po stronie chłopaka.
Po kilku niezłych sezonach? XD
Zalewski dobrze to zagrał co najwyżej te pierwsze pół roku, jak wchodził do drużyny.
Czyli wychodzi że zarząd może być gorszy niż u mnie w robocie 😀 na twoje miejsce polaczku 10 inżynierów czeka 😀
A ja mam inną teorię – jak dla mnie trenuje sobie sam bo jest w okół niego zamieszanie i tyle. Wróci do drużyny jak sytuacja się uspokoi
Szczerze jak odstawią Zalewskiego na resztę sezonu to ja osobiście przestaje kibicować tej wydmuszce zwanej Roma ,
Nie dla tego że to Polak , tylko dla tego że nie podoba mi się takie zachowanie niezależnie kogo dotyczy , nawet w przypadku Rika w ostatnim czasie dziwnie to wyglądało, z resztą jak my traktujemy wychowanków pokazano jak grał u nas chociażby Florenzi ( niestety Nikolę pewnie odstawią i jeszcze zaczną coś tam wygrywać znając życie 😂, więc wszyscy zapomną o sprawie i stwierdzą że tak należy postępować :/ )
Nicola i Rick to zupełnie inne historie i postawy. Nie wierzę w to porównanie.