Nie wiadomo czy jutro zagra. Pewne jest, że jego przygoda z Romą dobiegła końca, a pożegnanie na pewno nie będzie należeć do najlepszych.
Georginio Wijnaldum przybył jako drugi klejnot (po Dybali) kampanii transferowej Giallorossich i odejdzie bez najmniejszego żalu ze strony kogokolwiek.
Tak, bo to zdjęcie, na którym widać go z rękami za plecami podczas rzutów karnych, wprawiło kibiców Romy w furię. Wijnaldum jako jedyny nie rzuca się w typowy dla drużyn uścisk podczas rzutów karnych, jakby chciał podkreślić swoją obojętność na wynik końcowy.
Wiadomo, jak duży wpływ miała kontuzja w sierpniu (złamanie kości piszczelowej). Ale wiele osób w Trigorii jest przekonanych, że decyzja o niepoddawaniu się operacji i kontynuowaniu leczenia zachowawczego nie przyniosła oczekiwanych efektów. Tym samym Wijnaldum pozostanie rozczarowaniem, na które złożyły się 22 mecze, z 2 golami i jedną asystą. Z pożegnaniem, do którego dojdzie jutro, któremu być może będą towarzyszyć gwizdy
Komentarze
Przeszedł na stojąco obok meczu w finale, niestety.
W ciągu sezonu wyglądał natomiast jak starszy brat Camary. Nienajgorszy, ale też niedokładny, nieokrzesany i niedecydujący.
Zupełnie nie tego po nim oczekiwaliśmy.
Rozumiem brak formy po kontuzji, ale samo podejście do gry to jakaś porażka. Stary syty lis, swoje już wygrał z innymi ekipami i jakiś tam finał LE z Romą nie był wystarczającym powodem by dać z siebie serducho na boisku.
Szybko o nim zapomnimy. Bo i o czym tu pamiętać…
Dobrze że nie wpadliśmy na pomysł go kupić.
O dokładnie! Teraz mielibyśmy kolejny przepłacony balast na pokładzie którego nikt nie chciałby od nas odkupić.
Karsdorp za nie bycie zjednoczonym z drużyną został zrugany od góry do dołu w mediach (:
Ale zostało mu wybaczone bo teraz już jest zjednoczony jako syn marnotrawny :) klęknął , pocałował pierścień swojemu Panu i jest git :D
Albo po prostu nikt go nie chciał kupić :D
Jeśli wróci do Feyenoordu, to wszystko będzie jasne
Wijnaldum to najemnik po którym już wcześniej było widać że ma wywalone. Niech wypieprza. Taki Bove zjada go na śniadanie
Fajny ten Wijnaldum. Taki niezadobry 😁😂