Wijnaldum: Jestem kibicem Feyenoordu

Georginio Wijnaldum zdradził w wywiadzie, komu kibicuje na co dzień. Niebawem będzie mógł się zmierzyć z zespołem, w którym się wychował.

fot. © asroma.com

We włoskich mediach pojawiła się druga część wywiadu Georginio Wijnalduma dla dziennika NOS. Gracz wypowiedział się m.in. na temat losowania w Lidze Europy. 

Kontuzja?

– Czułem się źle przez dwa dni, ale, co dziwne, potem było ok. Miałem naprawdę przyjemną rehabilitację. Wydawało się to dziwnym, ale po dwóch dniach od kontuzji byłem nastawiony naprawdę pozytywnie i było naprawdę zabawnie i interesująco. Poznałem siebie lepiej. Zobaczyłem, że jest we mnie więcej rzeczy niż sam myślałem. Kontuzje są częścią gry i widzi się wtedy, że istnieje nie tylko futbol. Trenowałem bardzo ciężko i cieszę się, że wróciłem na boisko.

Losowanie?

– Nie, nie byłem zadowolony z losowania. Albo inaczej, miałem odczucia na tak i na nie. Feyenoord jest klubem, któremu normalnie kibicuję. Teraz musimy go wyeliminować. Dla mnie to trudne. Z drugiej strony, będzie to mecz przyjemny do zagrania. Grałem już przeciwko Feyenoordowi na Kuip w barwach PSV. W tamtym czasie kibice Feyenoordu nie byli z tego powodu zadowoleni. Myślę jednak, że tamte sentymenty są dzisiaj przeszłością. W Lidze Europy jest wielu trudnych przeciwników i Feyenoord jest jednym z nich.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • scythese
    22 marca 2023, 10:15

    To posprzątasz Rzym po swoich kolegach kibicach.

    • ryniek
      22 marca 2023, 11:36

      +1
      Gini to też ostro do pieca ostatnio daje więc czasem lepiej zamilczeć

  • majkel
    22 marca 2023, 14:55

    Źle się może zestarzeć ta wypowiedź. Pomyślcie sobie tylko, że Wijnaldum odgrywa teraz rolę Ibaneza z derbów 😏