Venezia-Roma, przewidywane składy: nowi zawodnicy od pierwszej minuty. Dybala na ławce

Roma przygotowuje się do starcia z Venezią, a Claudio Ranieri postanowił wprowadzić do składu trzech nowych zawodników: Nelssona, Gourna-Douatha i Salah-Eddine, którzy zainaugurują mecz od pierwszej minuty. Dybala rozpocznie spotkanie na ławce rezerwowych, a w ataku zagra Dovbyk, wspierany przez Soulé.

fot. © legaseriea.it

Podczas gdy niektórzy zawodnicy mają okazję na odpoczynek, inni będą musieli pokazać charakter na boisku. Roma staje przed kolejnym wyzwaniem w Wenecji, po rozczarowującym meczu z Milanem w Pucharze Włoch. Tym razem przeciwnikiem będzie drużyna prowadzona przez byłego zawodnika Giallorossich, Eusebio Di Francesco.

Zespół Claudio Ranieriego, krytykowany po ostatniej konferencji prasowej, musi zareagować i udowodnić swoją wartość. Puchar Włoch to już zamknięty rozdział, ale wciąż istnieje szansa na sukces w Lidze Europy. W czwartek, 13 lutego, o godzinie 21:00 Roma zagra na wyjeździe z FC Porto w pierwszym meczu baraży o awans do 1/8 finału.

Na stadionie Pierluigi Penzo zobaczymy więc „nową” Romę. Trzech zimowych nabytków rozpocznie spotkanie w wyjściowym składzie. Hummels i Paredes dostali przymusową przerwę od Ranieriego, dlatego na murawie pojawią się Nelsson, Gourna-Douath i Salah-Eddine.

Duński obrońca, który już miał okazję zagrać kilka minut w meczu z Milanem, tym razem wyjdzie w podstawowym składzie obok Manciniego i Ndicki. Gourna-Douath zastąpi zawieszonego Koné w środku pola, natomiast Salah-Eddine, były zawodnik Twente, prawdopodobnie zajmie miejsce na lewej stronie defensywy, dając odpoczynek Angelino. Na prawej flance Rensch rywalizuje z Saelemaekersem o miejsce w wyjściowym składzie.

W środku pola pewniakiem do gry jest Cristante, natomiast Dybala najprawdopodobniej rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. W ataku Dovbyk otrzyma wsparcie ze strony Soulé oraz jednego z dwójki Baldanzi – El Shaarawy. Kapitan Lorenzo Pellegrini może pojawić się na boisku w drugiej połowie. Niewykluczone jest także ustawienie z czwórką obrońców.

Przewidywane składy według włoskich dzienników:

La Gazzetta dello Sport (3-4-2-1)
Svilar; Mancini, Nelsson, Ndicka; Rensch, Gourna-Douath, Cristante, Angelino; Soulé, Pellegrini; Dovbyk.

Corriere dello Sport (4-3-3)
Svilar; Rensch, Mancini, Ndicka, Salah-Eddine; Gourna-Douath, Cristante, Pellegrini; Soulé, Dovbyk, El Shaarawy.

Tuttosport (3-5-2)
Svilar; Mancini, Nelsson, Ndicka; Saelemaekers, Cristante, Pisilli, Angelino; Soulé, Dovbyk.

Il Messaggero (3-4-2-1)
Svilar; Mancini, Nelsson, Ndicka; Rensch, Cristante, Gourna-Douath, Angelino; Soulé, Pellegrini; Dovbyk.

Il Tempo (4-2-3-1)
Svilar; Rensch, Mancini, Ndicka, Salah-Eddine; Cristante, Gourna-Douath; Soulé, Pellegrini, El Shaarawy; Dovbyk.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • Canis
    9 lutego 2025, 11:22

    Venezia to druga najgorsza ofensywa w Serie A, z dziurawą obroną jak sito. Minusem jest to, że oni ostatnio sporo remisują a my to jacyś wybitni w ataku, na wyjeździe, nie jesteśmy. Venezia ma kilku niezłych pomocników i to w zasadzie wszystko, jeśli chodzi o jakość tej drużyny. Prowadzi ich Di Francesco, czyli jest spora szansa na przełamanie się na wyjazdach. Jestem ostrożnym optymistą.