Angelino i N'Dicka to dwa nazwiska wymieniane wśród kandydatów na graczy do poświęcenia by dopiąć budżet w kończącym się za tydzień sezonie. Ofert jednak brakuje.
Jak co roku, w czerwcu, Giallorossi zmagają się z dopięciem bilansu finansowego, co wiąże się z czerwcowymi sprzedażami. Oddanie Zalewskiego do Interu Mediolan nie wystarczy by dopiąć budżet i zmieścić się w parametrach ugody, podpisanej z UEFA. Według mediów Romie brakuje około 15-20 mln euro zysków kapitałowych.
Cały problem miał rozwiązać transfer Angelino do Arabii Saudyjskiej, ale po pogłoskach sprzed dwóch tygodni nie ma już znaku. Dodatkowo Al-Hilal ma być bliskie pozyskania Theo Hernandeza, swojego pierwszego wyboru, stąd Roma musi szukać innego wyjścia. I tu pojawia się zainteresowanie ze strony Crystal Palace i Bournemouth, które nie złożyły oficjalnych ofert, ale mogą zaproponować, zdaniem Il Messaggero, maksymalnie po 12 mln euro. Roma w ogóle nie podejdzie przy takiej sumie do negocjacji, jako że Al-Hilal proponował, z bonusami, blisko 25 mln euro.
Graczem, którego można by jeszcze łatwiej poświęcić, oczywiście pod kątem zainteresowania na rynku piłkarskim, jest Evan N’Dicka. Iworyjczyk ma się znajdować na celowniku Manchesteru United, Newcastle i Arsenalu, a Roma żąda 35-40 mln euro. Oficjalne oferty jednak nie wpłynęły. Sprzedaż N’Dicki wygenerowałaby czysty zysk kapitałowy, jako że piłkarz został zatrudniony za darmo, a po 30 czerwca Massara mógłby sięgnąć w jego miejsce po Lucumiego z Bologni, która żąda 28 mln euro, a więc zapłatę klauzuli umieszczonej w kontrakcie piłkarza.
Na horyzoncie pojawiają się też ewentualne sprzedaże Paredesa do Boca i Shomurodova do Basaksehir (zainteresowane też Cremonese).
Komentarze
Brakuje ofert na obrońców dzięki którym Svilar w każdym niemal meczu wybrania ł Nam zwycięstwo? Nie moze być… gdyby Ndicka nie był lewonożny nie był byłym wart nawet 10 baniek.Mocno przeciętny acz skuteczny. Do większych niż my klubów jedynie do rotacji a za takich raczej nie płaci się 30,40 baniek
Czemu Svilar nie ratował nam tych zwyciestw kiedy trenerem był Jurić i DDR? 18 goli wpuszczonych w pierwszych 13 meczach i 17 w pozostałych 25 odkąd przyszedł Claudio, najmniej w całej lidze. Może jednak ta obrona coś zaczęła grać? Za Svilara też nie ma ofert czyli podążając za wyżej zaprezentowana "logika" musi być słaby.
Jak zawsze kogoś muszą sprzedać aby spiąć bilans. Stety niestety za dużo cennego towaru nie mamy więc pewnie pójdzie na handel…
Ndicka zagrał na prawdę solidny sezon, bardzo pewny w pojedynkach, mało błędów w ciągu całego sezonu stąd nie dziwię sie, ze chcemy ok 40mln za niego. W dobrym wieku, kontrakt odpowiedni, warunki fizyczne bardzo dobre, brak poważnych kontuzji, do tego lewa noga, jak tak na to sie patrzy to dziwne że nikt nie składa nam ofert za niego. Wady? Pilka moze mu nie przeszkadza przy nodze, ale jest w tym aspekcie co najwyzej poprawny. Natomiast największym problemem, jest rynek w tym roku jest sporo graczy o podobnych warunkach, którzy kosztują po prostu mniej. Bijol poszedł za 22mln, Lucumi pewnie za ok 20 też w końcu zostanie sprzedany, Beukema moze tutaj kwota 30 będzie, Solet 15-20? Kossounou też ok 20 kosztował, jedyna różnica jest taka lewa noga u Evana ale czy to robi aż taka różnice żeby płacić tyle więcej? Według mnie niestety nie.
Mnie akurat nie martwi to, że nie ma chętnych na Ndickę. Martwi mnie to, że ktoś spieprzył sprzedaż Angeliño a szansa była wyborna.
Zawsze jest źle jakby poszedł za 15-18 baniek byłby płacz frajer Ghisolfi jak wynegocjował 25 ale się arabusy zblokowali to również wina, że nie sprzedał. Ludzie z gxwna bata nie ulepisz jesteśmy gołodupcami i tyle. Jak kupujemy to na kredyt i wtedy dwa razy przepłacamy jak sprzedajemy to za pół ceny bo "musimy" sprzedać. Odpuścić rok tą LE awansować do LM i sensownie funkcjonować.
Nie o to chodzi. Dla mnie, to Angeliño mógłby iść nawet za 15 milionów. Daliśmy za niego 5 baniek, więc to byłby czysty zysk kapitałowy dla Romy. Poza tym, on trochę nie pasuje do wzorca, czyli odbiega od gracza silnego, fizycznego, ciągle biegającego od ataku do obrony, których preferuje Gasperini.
Ale przecież, to jest prosty biznes to my wypychamy graczy aby spiąć poślady po co płacić 40 jak można wziąć a 20 baniek..