Teraz czas na Gallo

Zdaniem mediów lada dzień do Romy dołączy też Belotti. Pogłoski traktują o porozumieniu z byłym napastnikiem Torino, a potwierdzeniem zmian na ławce Giallorossich w ataku powinny być rychłe odejścia C.Pereza i przede wszystkim Shomurodova.

fot. © torinofc.it

Na nieco ponad tydzień przed startem sezonu Giallorossi zamknęli transfer Georginio Wijnalduma, gracza, którego brakowało zdecydowanie w poprzednim sezonie. Holender dołączył do innych nowych, Celika, Svilara, Matica i Dybali. Na tym jednak, jak się wydaje, nie koniec.

Od dobrych dwóch tygodni mówi się, że Tiago Pinto i spółka sprowadzą Andreę „Gallo” Belottiego oraz środkowego obrońcę na rezerwę. Miejsce byłemu napastnikowi Torino mają zrobić Shomurodov i C.Perez. Hiszpan jest już jedną nogą w Celcie Vigo na zasadzie wypożyczenia z przymusem wykupu. Na podobnej zasadzie Giallorossi chcą oddać do Bologni Uzbeka. Zdaniem Flavio M.Tassottiego rozmowy z Rossoblu znajdują się w zaawansowanej fazie, a Roma otrzyma przy wykupie po sezonie 11 mln euro.

Według francuskich mediów transfer Shomorudova do Bologni jest już pewny. Jutro z kolei ma dojść do spotkania kierownictwa Romy z Belottim, w celu dopięcia szczegółów umowy.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • sirWojciechVojas
    5 sierpnia 2022, 22:28

    A co mają francuskie media do Uzbeka?

  • RobAs
    5 sierpnia 2022, 22:30

    Myślę że widzi że buduje się mistrzowska drużyna i z chęcią do nas dołączy ;)

  • Kamciu
    5 sierpnia 2022, 22:35

    Taka dygresja, troche powiazana z tym efektownym mercato w wykonaniu Romy.

    Wiele mowi sie, ze Serie A biedna, ze "zebraki", ze "ochlapy ze stolu" i inne tego typu teorie. Bzdura.

    Wydatki na transfery czolowych lig Europy w obecnym okienku:

    1. Premier League: 1,275mld€
    2. Serie A: 589mln€
    3. Bundesliga: 444mln€
    4. La Liga: 398mln€
    5. Ligue 1: 358mln€

    Kazdy ogarniety gosc wyciagnie proste wnioski. Nie kasa jest tu problemem.

    Dla potwierdzenia. To samo zestawienie, ale patrzac od sezonu 2010/11:

    1. Premier League: 17,25mld€
    2. Serie A: 10,48mld€
    3. La Liga: 7,66mld€
    4. Bundesliga: 6,06mld€
    5. Ligue 1: 5,51mld€

    Anglia zdecydowanie przoduje, ale to nic nowego. Mimo wszystko pozycja Wloch mocno zadziwiajaca. Dosc wyraznie wyprzedzaja Hiszpanie oraz Niemcy. Nie ma mowy o przypadku – zbyt duza "proba" pod lupa. Dlaczego wiec tak bardzo Serie A odstaje poziomem w rozgrywkach europejskich? Wyniki dla potwierdzenia:

    La Liga w Europie od sezonu 2010/11:

    Win LM: 7
    Final LM: 2
    Polfinal LM: 10

    Win LE: 7
    Final LE: 1
    Polfinal LE: 6

    Bundesliga w Europie od sezonu 2010/11:

    Win LM: 2
    Final LM: 2
    Polfinal LM: 6

    Win LE: 1
    Final LE: 0
    Polfinal LE: 2

    Serie A w Europie od sezonu 2010/11:

    Win LM: 0
    Final LM: 2
    Polfinal LM: 1

    Win LE: 0
    Final LE: 1
    Polfinal LE: 4

    Przepasc, zwlaszcza porownujac Italie z Hiszpania. A wiec dlaczego? Przeciez pierwsze zestawienia jasno dowodza, ze to nie srodki (ktore sa) wydawane na inwestycje sa problemem. Moim zdaniem, owszem, ta "kula u nogi" sa inwestycje, jednak nie z powodu braku mozliwosci finansowych, co samej genezy "inwestycji", jej jakosci, zwlaszcza wzgledem ceny. Po prostu pieniadze wydawane sa glupio. Ponizej ciekawe zestawienie:

    Zawodnicy przychodzacy do klubu w lidze od sezonu 2010/11:

    1. Serie A: 11.003 (!)
    2. Premier League: 4.891
    3. La Liga: 3.983
    4. Ligue 1: 3.393
    5. Bundesliga: 3020

    Ogromna dysproporcja. Natomiast nie bierze sie to znikad, bo:

    Zawodnicy odchodzacy z klubu w lidze od sezonu 2010/11:

    1. Serie A: 11.139 (!)
    2. Premier League: 5.248
    3. La Liga: 4310
    4. Ligue 1: 3927
    5. Bundesliga: 3360

    Jednak w finalnym bilansie (sprzedaze/wydatki) na przestrzeni tej ponad dekady, Serie A i tak plasuje sie w czubie:

    1. Premier League: -8,836mld€
    2. Serie A: -1,495mld€
    3. Bundesliga: -880mln€
    4. La Liga: -849mln€
    5. Ligue 1: +135mln€

    Ewidentnie widac, ze srodki sa, i nawet sa wydawane, ale nie sposob nie dostrzec, jak ta liga jest za przeproszeniem dymana. Kluby polwyspu Apeninskiego na przestrzeni tych wszystkich lat wydaly na czysto o 646mln€ wiecej anizeli Hiszpanie. W tym czasie nie zdobyli ani jednego powaznego europejskiego trofeum, gdzie Ci drudzy az 14 (!). Cyrk. To, ile kasy przepalane jest w piecu jest zatrwazajace.

    Moze, wiec niech te "lesne dziadki" z Wloch zaczna inwestowac w nowoczesne centra szkoleniowe, infrastukture, zamiast wymieniac 5ciu "gowniakow" na 6ciu "gowniakow"? Moze niech zdobeda sie na odrobine wiecej cierpliwosci do pilkarzy, trenerow, wynikow. Moze zamiast robic pierdyliad transferow, zaczna inwestowac bardziej w mlodych, dajac im realna szanse? Moze zamiast skupowac podstarzale gwiazdy, dajac im monstrualne kontrakty, lepiej byloby zwiekszyc troche budzet na place, ale dla tych perspektywicznych lub w kwiecie wieku – by ich zachecic pokazujac mozliwosci i zaufanie? Moze zamiast sciagac pierwszego lepszego z lapanki, "bo z Anglii", lepiej udoskonalic, wniesc na wyzszy poziom scouting/obserwatorow, by te wybory byly bardziej wyselekcjonowane? Moze zamiast sprzedawac 10ciu graczy, by kupic kilku rownie przecietnych, lepiej skupic sie na 1dnym/2ch naprawde wartosciowych wzmocnieniach, ktore nie "uzupelnia", a podniosa poziom sportowy druzyny? Moze warto zainteresowac sie nowym, mlodym miotem trenerow, ktorzy ida z duchem czasu, a swoj pomysl na pilke opieraja na tym co obecnie przynosi efekt i nie boja sie zmian czy unowoczesnien? Moze wreszcie zamiast podkladac sobie co chwile klody pod nogi, wladze ligi sprobuja opakowac ten produkt naprawde godnie, tak by przyciagac sponsorow, inwestorow, ogolnie poszerzyc zainteresowanie, a co za tym idzie – inkasowac wieksze pieniadze? Mysle, ze wlasnie w tym wszystkim pies jest pogrzebany. Niekoniecznie z powodu tego oklepanego juz stereotypu – jaka to bieda panuje.

    *Oczywiscie analize warto byloby rozdzielic jeszcze na zespoly z topu, srodka i okolic spadku, co przelozyloby sie na bardziej szczegolowy obraz. Natomiast postanowilem wziac pod lupe generalnie ogol jako taki, naprzeciw panujacej w internetach opinii, jakoby cala liga biedowala przez co sportowo szoruje po dnie.*

    • grazynski
      5 sierpnia 2022, 23:21

      Panie kolego. Tutaj jest miejsce na komentarze, a nie artykuły ;] A już na serio. Fajna sprawa to co napisałeś. Jutro to ogarnę i coś sensownego napiszę.

    • Omen
      5 sierpnia 2022, 23:48

      Bardzo fajny wpis Kamciu, dzięki!

    • abruzzi
      6 sierpnia 2022, 01:27

      W Serie A ta suma była latami "podganiana" też sporo dziwnymi transakcjami, w których prym wiodły Inter i Juventus (żeby zrobić zyski kapitałowe), a u nas przykładem takich dziwactw było kupno Spinazzoli za 29,5 mln i sprzedaż Luci Pellegriniego za 22 mln, gdzie obywaj byli warci 15 mln mniej. W ten sposób do takiego zestawienia kupionych piłkarzy doszło na samej jednej transakcji 30 ściemnianych milionów. Albo te kupno Arthura przez Juve za 76 mln i sprzedaż Pjanica za 60, które sprawdza prokuratura.

  • Totnik
    6 sierpnia 2022, 11:57

    Byłby cennym nabytkiem :)