Sunderland pokonał Sheffield Utd w finale baraży o Premier League, i tym samym zobowiązał się do wykupu pomocnika Romy.

Wielkie emocje na Wembley zakończyły się happy endem dla Sunderlandu – zespół prowadzony przez Le Brisa pokonał w finale play-offów Sheffield United 2:1 i awansował do Premier League. To oznacza nie tylko sportowy sukces „Black Cats”, ale i konkretny zysk dla AS Roma – w związku z zapisami w umowie wypożyczenia, zwycięstwo Anglików uruchamia obowiązek wykupu Enzo Le Fée.
Awans i wykup. Roma inkasuje miliony
Francuski pomocnik trafił zimą do Sunderlandu na zasadzie wypożyczenia z warunkowym obowiązkiem wykupu uzależnionym od awansu. Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Roma otrzyma teraz 18 milionów euro podstawowej kwoty oraz 6 milionów euro w formie bonusów. Dodatkowo, klub ze stolicy Włoch zagwarantował sobie 10% od ewentualnej przyszłej sprzedaży piłkarza z zyskiem.
Le Fée: „Odzyskałem radość z piłki”
Le Fée nie kryje, że pobyt w Anglii odmienił jego nastawienie do futbolu. Po meczu podkreślał, jak ważny był dla niego ostatni okres kariery: „Chcę zostać w Sunderlandzie w przyszłym sezonie, to pewne. Przez sześć miesięcy pracowałem na ten moment. To najważniejszy mecz mojego życia” – powiedział jeszcze przed finałem. Francuz nie ukrywał również rozczarowania okresem spędzonym w Rzymie: „W Romie straciłem radość z gry. Tutaj ją odzyskałem”.
Od stycznia Le Fée stał się jednym z filarów zespołu Le Brisa, regularnie pojawiał się w wyjściowym składzie i miał znaczący wkład w wyniki zespołu. W fazie play-off zanotował dwie kluczowe asysty, które pomogły Sunderlandowi awansować do finału.
Roma na plusie, Le Fée z nowym startem
Po nieudanej przygodzie we Włoszech pomocnik odnalazł się w Anglii i dziś może mówić o nowym początku. Dla Romy transakcja oznacza pełny zwrot kosztów letniego transferu – a nawet potencjalny zysk w przyszłości. Le Fée nie spełnił oczekiwań w Serie A, ale swoją jakość pokazał w Championship – teraz czas na sprawdzian w Premier League.
Komentarze
I cyk, 23 banieczki wracają na konto klubu :)
Trudno powiedzieć, czemu u nas nie wypalił – gdy grał, to nie prezentował się źle, ale nie uzyskał zaufania żadnego z trenerów. No cóż, dobrze, że nie straciliśmy na tym transferze
Super wiadomość.
Chociaż raz się udało :)
Niby ma papiery na granie, ale 24 mln to dużo pieniędzy. Przydadzą się w kasie. Teraz tylko pytanie jak to zostanie wydane.
No i wszyscy zadowoleni 😄