Stadion a sprawa lasu. Trwa dialog między władzami

Proces administracyjny związany z budową nowego stadionu AS Roma nadal trwa, a rozmowy między kluczowymi instytucjami nabierają tempa. W czwartek odbyło się kolejne spotkanie z udziałem przedstawicieli władz miejskich, metropolitalnych oraz regionalnych, podczas którego omawiano najnowsze kwestie związane z inwestycją w dzielnicy Pietralata.

Sporna zieleń nie wstrzyma stadionu

Jednym z najczęściej przywoływanych argumentów przeciwko budowie obiektu jest tzw. „miejski las” – niewielki obszar zadrzewiony znajdujący się na planowanym terenie inwestycji. Jak jednak podkreślono podczas spotkania, owszem, zadrzewiona strefa istnieje, ale jej wartość przyrodnicza nie jest na tyle wysoka, by mogła zablokować całość projektu.

Władze lokalne i przedstawiciele Regionu zgodzili się, że kluczowe będzie znalezienie kompromisu – czyli forma rekompensaty za ewentualną utratę zieleni. To właśnie dlatego wczorajsze spotkanie, mimo że wpisuje się w cykl regularnych konsultacji, zyskało szczególną wagę.

Prace zgodnie z planem, ale są przestoje

Obecnie nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje, ale kierunek rozmów sugeruje poszukiwanie szybkiego i wspólnego rozwiązania. Tymczasem – zgodnie z harmonogramem – prace archeologiczne wstrzymano na kilka dni i mają zostać wznowione w poniedziałek. To właśnie badania archeologiczne stanowią ostatni krok przed złożeniem ostatecznego projektu stadionu, który AS Roma musi wkrótce przekazać władzom miejskim.

Jak dotąd prace prowadzono jedynie na tzw. terenach „białych” – uznanych za bezpieczne i wolne od zagrożeń prawnych czy środowiskowych. W najbliższych tygodniach mogą do nich dołączyć również działki należące do stacji demontażu pojazdów MB Ricambi. Choć właściciele firmy wygrali wcześniej sprawę przed sądem administracyjnym, to teraz muszą zmierzyć się z decyzją władz miejskich o przejęciu nieruchomości. Ratusz postawił sprawę jasno – teren ma zostać opróżniony do końca miesiąca.