Eldor Shomurodov, uzbecki napastnik AS Roma, zdołał wywalczyć sobie istotną rolę w zespole. Claudio Ranieri nie chce się go pozbywać, a statystyki w porównaniu do Dowbyka przemawiają na jego korzyść.

Jeszcze niedawno wydawało się, że Eldor Shomurodov opuści Romę, a klub poszuka dla niego nowego pracodawcy. Tymczasem ostatnie występy Uzbeka rzuciły nowe światło na jego rolę w drużynie. Claudio Ranieri jasno dał do zrozumienia, że nie zamierza się go pozbywać, a liczby tylko potwierdzają jego słuszność.
Ranieri: „Niech zostanie, publiczność go kocha”
Jeszcze kilka tygodni temu Shomurodov był bliski odejścia, a Roma aktywnie rozglądała się za nowym napastnikiem. Włoskie media donosiły o zainteresowaniu ze strony Venezii, która chciała sprowadzić go w miejsce Joela Pohjanpalo. Jednak po ostatnich występach Ranieri wyraźnie zmienił zdanie.
Po meczu z Eintrachtem trener Romy nie owijał w bawełnę: „Powiedziałem Eldorowi, żeby został z nami. Kibice go uwielbiają, ja miałem go już w Cagliari i wiem, że może być dla nas bardzo ważny. Często się na niego złoszczę i nie powinien odchodzić, bo nie wiedziałbym, na kogo się złościć” – żartował Ranieri, jednocześnie dając jasno do zrozumienia, że widzi w nim ważny element drużyny.
Decyzja trenera to jednak nie tylko efekt sympatii kibiców czy szatni. Shomurodov zapracował na swoją pozycję występami na boisku. Nawet gdy nie grał regularnie, konsekwentnie podnosił swoją formę i nie odpuszczał na treningach, co podkreślał także Daniele De Rossi na początku sezonu: „Eldor pracuje bardzo solidnie, a ja potrzebuję ludzi, którzy w meczu będą grali z taką samą intensywnością”.
Dodatkowo Roma ma problemy z szybkim sprowadzeniem Lorenzo Lucci, co zmusiło dyrektora sportowego Floriana Ghisolfiego do przemyślenia strategii transferowej. Wszystko wskazuje na to, że poszukiwania nowego napastnika zostaną odłożone do lata, a Shomurodov pozostanie w kadrze na drugą część sezonu.
Statystyki nie kłamią: Dowbyk w cieniu Uzbeka
Mimo że Shomurodov nie dostawał w tym sezonie wielu szans, niemal za każdym razem, gdy pojawiał się na murawie, miał realny wpływ na grę Romy. Zdobył:
- 3 gole i 1 asystę (przy trafieniu Stephana El Shaarawy’ego w meczu z Bologną)
- Wszystko to w zaledwie 378 minutach, co oznacza średnio udział przy bramce co 94 minuty
Co więcej, w kluczowych statystykach Uzbek wyraźnie wyprzedza Artema Dowbyka:
- Najwięcej celnych strzałów na 90 minut wśród zawodników Romy (4,71) – ponad dwukrotnie więcej niż Dowbyk (2,0)
- Wyższy wskaźnik oczekiwanych goli (xG):
- Shomurodov: 0,57 na mecz
- Dowbyk: 0,54 na mecz
Występ przeciwko Udinese tylko potwierdził tę tendencję. Shomurodov, który pojawił się na boisku po przerwie, zdominował Dowbyka we wszystkich kluczowych aspektach:
- 25 kontaktów z piłką (Dowbyk – 17)
- 2 wygrane pojedynki (Dowbyk – 0)
- 2 przechwyty (Dowbyk – 0)
- 3 strzały na bramkę (Dowbyk – 1)
- Wyższy wskaźnik xG:
- Dowbyk po raz siódmy w sezonie zakończył mecz z xG = 0,0
- Shomurodov osiągnął xG = 0,3
Liczby nie kłamią – Uzbek w pełni zasłużył na swoją szansę i wyraźnie zaznacza swoją obecność na boisku
Czy hierarchia w ataku Romy ulegnie zmianie?
Ranieri postawił sprawę jasno – Shomurodov zostaje. Jednak pytanie, które zaczyna się pojawiać coraz częściej, brzmi: czy Uzbek wkrótce nie wyprzedzi Dowbyka w hierarchii napastników Romy?
Dotychczas Dowbyk cieszył się większym zaufaniem, ale jeśli liczby i boiskowe występy będą nadal przemawiać na korzyść Shomurodova, Ranieri może zostać zmuszony do podjęcia trudnej decyzji. Czy Roma faktycznie potrzebuje nowego napastnika, skoro rozwiązanie może mieć już w swoich szeregach?
Komentarze
Grande Eldooor!
Można oszaleć słuchając co rusz wypowiedzi komentatorów, którzy zadziwiają się Dovbykiem, myślę że mają jego obraz z Girona, a niestety on nie ma u nas formy, nie chce grać albo nie wpasowuje się w styl. To że zdobywa przypadkowe gole i asysty to po prostu jego obowiązek, ale nie widać zaangażowania jakie daje Eldor.
Mam nadzieję, że to będzie na plus dla obu piłkarzy, jak od następnego meczu Eldor będzie w pierwszym składzie, a ewentualnie Artem będzie jego zmiennikiem.
Forza Roma
Słucham włoskich komentatorów i raczej wiele słów krytyki wypowiadają pod jego adresem. Pochwały też są (jak zasłuży to czemu nie), ale negatywnych analiz więcej.
Ładnych parę lat minęło od jego transferu i dopiero teraz widać jakieś uznanie dla niego. Od początku byłem optymistą wobec niego, ale po paru dniach ściągnęli Abramsa za większe pieniądze i Eldor od razu rezerwowym został. Może dużo nie strzela, ale ostatnio widać, że po jego wejściu zespół zaczyna dużo więcej atakować. Takiego impulsu brakowało.
Nieironicznie typ napastnika jakim jest Eldor bardziej pasuje do tego jak gra reszta. Żeby tylko kontry przestał marnować na potęgę.
Eldor nie stał się lepszym napastnikiem. Po prostu taki mamy poziom na tej pozycji, że nagle Uzbek stał się geniuszem, a w rzeczywistości jest jaki był. On zawsze walczył, potrafił się znaleźć, miał mecze lepsze i gorsze – taki ligowy średniak. Ale kto ma z nim w Romie rywalizować na środku ataku? Dovbyk? No, rywalizuje.
Statystyki są trochę wypaczone bo inaczej się gra w minutach 60+ na bardziej zmęczonego rywala.
Bo to taki nasz Pippo Inzagi 😭
Niby tak, ale xG Dowbyka zawyżają karne.
Totalnie mnie Uzbek nie przekonuje. Najlepiej wyglądał zaraz po przyjściu do nas – za Mou. No ale wtedy zgasił go jak peta transfer Abrahama, który sam po roku gry zaczął szurać po dnie.
Nie mamy szczęścia do napastników. Z Dowbykiem to jest tak, że u niego przynajmniej wiadomo że potrafi coś więcej niż obecnie pokazuje. A Uzbek? Może tu i teraz zagrać lepiej od Ukraińca, ale obawiam się że jego sufit nie jest zawieszony specjalnie wysoko i koniec końców też nam to niczego nie da.
Jako kibice mamy pecha. Zwyczajnie. U nas nawet Dżeko przez rok był daremny. Taki Vucinic to w pierwszym roku też był klasa koń. Dlatego biorę poprawkę na to że Dowbyk się jeszcze rozkręci. Ale też wcale nie musi. Tyle pieniędzy przepuściliśmy przez ostatnie lata na tę pozycję: sam Anglik, Ukrainiec i Uzbek to ok. 100 mln euro. A bestii na ataku jak nie było tak nie ma. Zawsze jest jakieś "ale". Smutne, po prostu smutne.
Za to Abraham miał dobry pierwszy sezon. Są też zawodnicy typu Radja, który miał dobre wejście w zespół i cały czas tak samo grał – chociaż to inna pozycja. Co do Dovbyka to on lepiej grać nie będzie ale przy odpowiednim rywalu, taktyce i kolegach może się przydać. Jest więc jak dla mnie OK chociaż bardziej mnie wnerwia niż cieszy.
Eldor jest solidnym zadaniowcem, przy większej regularności myślę że może dać dużo zespołowi, przynajmniej wiemy co umie a czego nie. Do końca okienka kilka dni, a na horyzoncie nie widać graczy którzy z miejsca zagwarantują nam dobra alternatywę dla Dovbyka. W obronie mamy 3 środkowych, którzy albo są wiekowi albo grają non stop, tu szukajmy wzmocnienia.
Bardzo podobnie uważam. Z ławki na 30 minut nadaje się jak najbardziej,od pierwszej minuty będzie gorszy niż Ukrainiec. Jako że solidny transfer raczej nie wypali teraz to powinien zostać,da nam więcej niż ktoś z łapanki na ostatnią chwilę bez zgrania z drużyną
Eldor to taki trochę Azmun, daje kopa drużynie wchodząc z ławki, choć kompletnie nie nadaje się do gry od początku. Tego Lucce to powinni zaklepać już teraz, nawet gdyby miał dołączyć do nas latem. Potem przyjdzie po niego jakaś Atalanta czy Napoli i będzie pozamiatane.
Gasperini na przyszły sezon to jeszcze Scamaccę wyciągnie z rękawa, ale takie Juve… przecież oni nie mają drugiego napastnika obecnie.
Jak to nie mają? Przecież Kolo Muani przyszedł.
A faktycznie ^^ Sorry, mam problemy z widzeniem ciemności, w ciemności znaczy :D
W sumie ja też miewam pomroczność jasną i inne wizje.
Przynajmniej piłka mu nie odskakuje na 100 metrów przy przyjęciu i porusza się dwa razy szybciej
Od piłki chyba.
Lubię Dovbyka u uważam, że gdy zgra się z resztą pokaże klasę ale teraz lepiej wygląda Eldor więc wybór jest jasny. Plus ławka może pobudzić ambicję Artema
Zdecydowanie Dovbyk musi poczuć że nie jest tu świętą krową. Co ugrał w Hiszpanii to już historia. Potrzebna jest konkurencja i niech wtedy pokaże jaja.
Ja bym Eldora wystawił na Napoli od początku, żeby wszystkim udowodnić, że Eldor to tylko Eldor. Nic do niego nie mam ale nie robiłbym z niego bohatera po meczu z duchem Eintrachtu, który walczył wczoraj o bilety do kina na weekend dla całej drużyny. Oczywiście Dovbyk jest obecnie taki sobie i pokładam ciągle wiarę że jeszcze ożyje i zaistnieje w Romie ale Eldor to chłop prosty w swej konstrukcji piłkarza. Na ławę Romy się nie nadaje. Jak taki bombowy jest, to go Mister od początku wystawi z Napletami. A wszyscy wiemy, że go nie wystawi. Tak że tego …
Tak. Eldor to przeciętny walczak. Za słaby nawet na ławkę dla klubu takiego jak my ale wobec braku alternatyw… Artemowi przyda się zimny prysznic chociaż wątpię, że usiądzie na ławce