Saelemaekers: „Strzelenie gola w derbach było ogromną radością. Rzym to stolica świata…”

Alexis Saelemaekers dzieli się swoimi odczuciami po strzeleniu gola w derbach, opowiada o życiu w Rzymie oraz swoich przyszłych planach. Zachwyca go stolica Włoch, choć nie ukrywa, że irytują go korki. Czy rozważa zakup domu w Wiecznym Mieście?

fot. © asroma.com

Alexis Saelemaekers to jedno z największych pozytywnych zaskoczeń tego sezonu w AS Romie. Belgijski piłkarz spędza swój pierwszy rok w rzymskim klubie, a kibice z entuzjazmem widzieliby go w drużynie na dłużej. W drugim odcinku drugiego sezonu rubryki „A casa dei campioni” zawodnik udzielił wywiadu dla idealista/news, w którym poruszył również temat swojego zainteresowania rynkiem nieruchomości.

Pierwszy sezon w Romie, a już świetnie się tu odnalazłeś, prawda?
„Tak, czuję się tu bardzo dobrze. Od pierwszych dni spotkałem się z ogromnym wsparciem zarówno ze strony klubu, jak i kibiców, co było dla mnie niezwykle ważne.”

Co dla Ciebie znaczyło strzelenie gola w derbach?
„To była wielka radość, ponieważ takie mecze mają ogromne znaczenie dla kibiców. Dla nas, piłkarzy, są one dodatkową motywacją, bo wiemy, jak duże emocje budzą. Derby Rzymu to jedno z najważniejszych spotkań we Włoszech, a zwycięstwo w nich było niesamowitym przeżyciem.”

Co najbardziej podoba Ci się w Rzymie i co Cię zaskoczyło?
„Rzym jest niezwykły, nie bez powodu nazywany jest stolicą świata. Jego historia i urok są niesamowite. Muszę jednak przyznać, że czymś, co mnie zaskoczyło i trochę przeszkadza (śmiech), jest ruch uliczny.”

Rozważasz zakup nieruchomości w Wiecznym Mieście?
„Na razie się nad tym głębiej nie zastanawiałem, bo jestem tu dopiero kilka miesięcy. Interesuje mnie jednak ten rynek i analizuję różne możliwości.”

Jak wyglądałby Twój wymarzony dom?
„Chciałbym mieć przestronne miejsce, które zapewni komfort mnie i mojej rodzinie. Zależy mi na dużych przestrzeniach, również na świeżym powietrzu, gdzie moglibyśmy spędzać czas z bliskimi i przyjaciółmi. Marzy mi się także osobna strefa do gier i relaksu.”

Masz specjalne miejsce na trofea i pamiątki sportowe?
„Tak, w moim salonie wydzieliłem przestrzeń na takie rzeczy. To miejsce, gdzie mogę przechowywać swoje najcenniejsze sportowe wspomnienia. Mam nadzieję, że do końca kariery jeszcze ich przybędzie.”

Czy inwestowanie w nieruchomości to coś, co rozważasz w przyszłości?
„Tak, nie wykluczam tego. To rynek, który mnie interesuje i w przyszłości mogę zdecydować się na takie inwestycje.”

Źródło: idealista.it

Komentarze

  • Canis
    4 marca 2025, 15:25

    Chyba odejdzie z Romy. W salonie wydzielił sobie przestrzeń na trofea i pamiątki sportowe, to znaczy chyba, że chce jednak odejść z Romy. Gdyby chciał zostać, to taka przestrzeń nie byłaby mu potrzebna.

    • rafo
      4 marca 2025, 15:35

      😂

    • scythese
      4 marca 2025, 15:41

      haha XD

    • Totnik
      4 marca 2025, 16:34

      😁😁😁😁