Alexis Saelemaekers podsumował swój sezon i uchylił rąbka tajemnicy na temat przyszłości. Belgijski skrzydłowy przyznał, że chętnie wróciłby do Milanu, ale najważniejsze dla niego jest znalezienie klubu, w którym będzie mógł regularnie grać i rozwijać swoje umiejętności.

Alexis Saelemaekers mówi wprost. Skrzydłowy, podczas konferencji prasowej na zgrupowaniu reprezentacji Belgii, wypowiedział się na temat swojej przyszłości, która wciąż pozostaje niepewna – między Romą a Milanem:
– To był dobry sezon, jestem bardzo zadowolony. Wypożyczenie do Romy dobiegło końca, więc zobaczymy, co przyniesie najbliższa przyszłość.
Czy przyjście Allegriego do Milanu coś zmieni?
– Nie miałem jeszcze kontaktu z nowym trenerem. Zawsze lubiłem grać dla Milanu, czułem się tam dobrze. Teraz najważniejsze jest dla mnie znalezienie projektu, w którym będę mógł się rozwijać i grać regularnie. Gdzie to będzie – wkrótce się okaże.
O przyszłości:
– Zaczynanie wszystkiego od nowa nigdy nie jest łatwe. Pomogło mi to jednak poznać nowe taktyki i grać na różnych pozycjach. To było ważne, ale czasem trzeba zbudować pewną ciągłość – dlatego mój wybór na przyszłość będzie kluczowy.
O swojej wszechstronności:
– Gdziekolwiek gram, daję z siebie wszystko. Decyzja należy do trenera, ale ja zawsze walczę o zwycięstwo.
O sezonie i kontuzji kostki:
– Nigdy wcześniej nie miałem tak poważnej kontuzji, ale klub obdarzył mnie zaufaniem i dał mi czas, by wrócić do formy. Jestem bardzo zadowolony z mojego sezonu i teraz chcę dać z siebie jeszcze więcej w barwach Belgii.
Komentarze
U Allegriego będzie obrońcą, pomocnikiem i napastnikiem w jednym. W dodatku pewnie ławkowiczem.
Pewnie masz rację. Potrafi fajnie zagrać, ale nie jest równym zawodnikiem. Potrzebuje stabilizacji. Być może Roma jest dla niego znacznie lepszym rozwiązaniem, ale nie wiemy co ma w głowie nowy trener u nas i u nich.
Wolisz Milan. To won
Chyba nikt z nas nie chciałby, żeby za niego zapłacono 20mln euro. Za 5-7mln to można jeszcze.
Gdzie coś takiego powiedział? Wspomniał jedynie, że lubił tam grać. Lepsze to niż palenie mostów z klubem posiadającym twoją kartę, tak jak robił to Abraham
Możliwe że macie rację. Może czuje pismo nosem że Roma Go nie wykupi i już sobie ustawia pozycję dla "nowego" trenera w Milanie.
No to chłopak postawił sobie krzyż w obozie Romy
Chyba zorientował się że i tak go nie wykupimy :)
Typowy najemnik i OK. Wolicie takich którzy kłamią jak to kochają Romę, a za dwa tygodnie okazuje się, że od pół roku są dogadani z Milanem? Mi wypowiedź Alexisa nie przeszkadza.
Ej, tylko Totnik narzeka. Ale to Totnik
Totnik ostatnio to akurat najmniej narzeka :)
Co lepszy Lukaku który po strzeleniu bramki całuję herb, a za 2 miesiące gra dla rywala z południa Włoch … Alexis nigdy nie mówił że kocha Romę, przyszedł swoje zrobił, a co przyniesie los czas pokaże. Dobrze mu się grało w Milanie ale nie pali mostów, najważniejsza jest dla niego stabilizacja i regularna gra. Nie widzę żeby coś anty Rzymskiego powiedział.
No to idź do Milanu, po co nam to mówisz :)