Mile Svilar, jeden z kluczowych graczy Romy, nadal nie porozumiał się z klubem w kwestii nowego kontraktu. Tymczasem kibice Giallorossich jasno deklarują swoje stanowisko: serbski bramkarz musi zostać w Wiecznym Mieście.

Po rozwiązaniu kwestii nowego trenera – którym został Gian Piero Gasperini – Roma stoi przed kolejnym dużym wyzwaniem. Chodzi o przyszłość Mile Svilara, 26-letniego golkipera, który w minionym sezonie był filarem zespołu Claudio Ranieriego i otrzymał nagrodę dla najlepszego bramkarza Serie A. Mimo rozmów prowadzonych w ostatnich dniach, do porozumienia z zawodnikiem wciąż daleko.
Svilar i Roma nadal daleko od porozumienia
W środę odbyło się ważne spotkanie w Trigorii pomiędzy przedstawicielami klubu, bramkarzem i jego agentami. Według informacji dziennikarzy „La Repubblica”, Roma zaoferowała Svilarowi nowy kontrakt o wartości 1,9 mln euro rocznie. Oferta ta jednak nie spotkała się z oczekiwaniami zawodnika, a różnica między stronami pozostaje znaczna – jak donosi Daniele Longo z portalu „calciomercato.com”, wynosi aż 2,3 mln euro. Taka sytuacja sprzyja zainteresowaniu innych klubów, szczególnie zagranicznych, które chętnie pozyskałyby serbskiego bramkarza.
Svilar pozostaje spokojny, choć zapewnił kibiców, że wkrótce wyjaśni całą sytuację: – „Później wszystko wyjaśnię” – powiedział tajemniczo, pozostawiając kibiców w niepewności.
Kibice Romy wysyłają jasny sygnał do zarządu
Fanom Romy trudno wyobrazić sobie drużynę bez Svilara, który stał się ich wielkim ulubieńcem. Dlatego kibice postanowili aktywnie wpłynąć na decyzje klubu, wywieszając przed Koloseum mocne przesłanie dla zarządu:
„Zamiast rozdawać wysokie pensje i prowizje… Przedłużcie umowy z talentami, zatrzymajcie mistrzów! Mile Svilar nie do ruszenia!”

To wyraźny apel, który pokazuje, jak ważną postacią dla fanów jest serbski bramkarz. Dla Romy utrata go byłaby bardzo bolesnym ciosem, zwłaszcza na starcie kadencji Gasperiniego, gdy klub jest bliski powrotu do czołówki.
Najbliższe dni będą decydujące – Roma musi znaleźć porozumienie ze Svilarem lub pogodzić się z tym, że gracz odejdzie. Jest to ryzyko negatywnego wpływu na atmosferę wokół klubu w nadchodzącym sezonie.
Komentarze
Pisili jakiś dostaje 2,5 (nie mówić ile zarabiają czlapaki ) a najlepszemu piłkarzowi sezonu nie chcą dać podwyżki …. SŁABE
On powinien mieć obecnie kontrakt na poziomie 3,5 mln, absurdem jest że Pisilli zarabia aż tyle, jakim cudem on tyle zarabia?
Jeśli to cała prawda, niestety odejdzie, myślę że oferty na poziomie 3/4 na sezon będzie miał spokojnie , mam czasem wrażenie że w tym klubie są jakieś podwójne standardy , ktoś tam rzuca monetą i albo dają ile ktoś chce albo targują się o każde euro
Milan, Inter dadzą mu 4 banki na start, wiec co dopiero Bayern czy Anglia…
1,9 mln, z czym do ludzi. Ukrainiec po jednym dobrym sezonie w Hiszpanii dostal 3 bańki. Stracimy Svilara i to jest fakt. Za pięknie już się robiło
Spokojnie. Ma jeszcze 2 lata kontraktu a to naprawdę sporo czasu i on wie że przez te 2 lata nic nie wskóra bez klauzuli. Muszą się jakoś dogadać, ale żeby go utrzymać nie wystarczy dać te 3 mln poborów, trzeba jeszcze uniknąć śmiesznej klauzuli na poziomie np. 10-15 mln. Przy takiej klauzuli stracimy go już w zimie. P.S. A i trzeba jeszcze dać kasę agentowi za podpis – to też ma znaczenie.
Dokładnie to. Tu nie chodzi o zarobki ale o klauzule. Dla przykladu: przy 4m zarobkow Roma daje klauzule 80m, ale agenci chcą obniżenia klauzuli do 30m, wiec Roma mówi, że wtedy zarobki 1,9m
W sumie racja.
Witamy w AS Roma – jedynym klubie na świecie, gdzie mistrzów traktuje się jak wyrzutków :)
Nie wiem na jakiej podstawie sądzisz, że Svilara traktują jak wyrzutka. Właściwie nie wiemy nic pewnego na temat przebiegu rozmów.
Spokojnie, zostanie bankowo.