W mediach pojawiła się transferowa ciekawostka dotycząca Giallorossich, którzy mieliby negocjować "sprzedaż" piłkarza, któremu wygasł 30 czerwca kontakt. Według Romy wszystko jest w zgodzie z przepisami.

Zagadka mercato Romy. Jak podaje portal gazzettaregionale.it, 18-letni pomocnik Giallorossich, Pedro lopes, jest o krok od transferu do Corinthians. Jak potwierdzają agenci piłkarza, brazylijski klub jest gotowy nabyć go za darmo, gwarantując Romie procenty z przyszłej sprzedaży.
Dwa dni temu Roma miała zamiar uzyskać 20% z ewentualnej przyszłej sprzedaży, podczas gdy Brazylijczycy nie wychodzili ponad ofertę 10%. Trudno by transakcja nie doszła do skutku, ale przepisy Lega Serie A wyjawiły prawdziwy problem. Na liście piłkarzy bez kontraktu znajduje się między innymi właśnie Pedro Lopes i termin negocjowania sprzedaży/nowej umowy wygasł 15 lipca. Roma, zatem, negocjowałaby sprzedaż piłkarza, który nie jest już pracownikiem klubu, nie posiadając kontraktu.
Z Trigorii napływają jednak zapewnienia. Umowa, zdaniem Romy, byłaby zgodna z przepisami, gdyż w przypadku chłopców w wieku Pedro Lopeza, normalnym jest otrzymanie zapłaty za wyszkolenie. Zamiast tego ze strony brazylijskiej wolano umieścić w umowie procenty z przyszłej sprzedaży, negocjując w ten sposób z Romą.
Komentarze
🙃 opłata za wyszkolenie a procent z przyszłej sprzedaży to dwa różne tematy.
Nie wiem, ja się nie znam, ale Roma chyba nie należy do klubów, które powinny budzić zaufanie jeśli chodzi o znajomość przepisów itd. xD
xD
Mi się przypomina od razu kara od FIFA za sprzedaż Ponce do Spartaka xD No i szósta zmiana ze Spezią xD
Na początku myślałem, że chodzi o tego Oliverasa. Szkoda żeby 6 baniek przeszło nam obok nosa :)
Też mi się z tym skojarzyło. Co jakiś czas wychodzi profesjonalizm Amerykanów i ich znajomość "soccera".