Roma – Monza: bez Dowbyka

Nietypowo, bo dopiero w poniedziałek wieczorem AS Roma podejmie ostatnią w tabeli Monzę. Czy brak Dowbyka okaże się problemem?

fot. © asroma.com

W poniedziałkowy wieczór AS Roma podejmie na Stadio Olimpico drużynę z Lombarii w meczu kluczowym dla nawiązania walki o miejsca premiowane grą w pucharach. Giallorossi nie mogą pozwolić sobie na potknięcie, a Claudio Ranieri zapowiada pełne zaangażowanie w walce o trzy punkty.

Roma bez Dowbyka, ale z jasnym celem

Po awansie do 1/8 finału Ligi Europy AS Roma nie ma czasu na odpoczynek. W ligowej rzeczywistości Giallorossich liczy się każdy punkt, a poniedziałkowe starcie z Monzą jest kolejnym przystankiem na drodze do europejskich pucharów. Rywal znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli, ale Claudio Ranieri przestrzega przed lekceważeniem przeciwnika.

Szkoleniowiec Romy będzie musiał poradzić sobie bez Artema Dowbyka. Ukraiński napastnik wciąż zmaga się z urazem mięśniowym, który wykluczył go z ostatniego meczu w europejskich rozgrywkach. Sztab medyczny ma nadzieję, że zawodnik wróci do gry w sobotę przeciwko Como, choć priorytetem pozostaje jego gotowość na pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Europy z Athletic Bilbao. Jego nieobecność oznacza kolejną szansę dla Eldora Shomurodova, który ponownie będzie musiał udźwignąć ciężar gry w ataku.

Ranieri rotuje składem, kluczowe zmiany w obronie i pomocy

Z uwagi na napięty terminarz Claudio Ranieri zdecyduje się na kilka zmian w wyjściowym składzie. W defensywie pewne miejsce mają Gianluca Mancini oraz Evan Ndicka, natomiast o ostatnią pozycję w bloku obronnym rywalizują Mats Hummels i Victor Nelsson.

W drugiej linii po pauzie za kartki do składu wraca Bryan Cristante, jednak duet środkowych pomocników mają stworzyć Manu Koné i Gourna-Douath, co pozwoli odpocząć Leandro Paredesowi. Na skrzydłach również możliwe są roszady – na lewej stronie ponownie pojawi się Angelino, natomiast na prawej Claudio Ranieri ma do wyboru Zekiego Çelika oraz Alexisa Saelemaekersa, który pauzował w Lidze Europy z powodu zawieszenia.

W ofensywie trener Romy może postawić na Tommaso Baldanziego, Shomurodova i Matíasa Soulé, dając jednocześnie odpocząć Paulo Dybali po intensywnym meczu pucharowym.

Nesta przed meczem: „To dla mnie wyjątkowe spotkanie”

Monza, prowadzona przez Alessandro Nestę, przyjeżdża na Stadio Olimpico w trudnym momencie sezonu. Drużyna zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, tracąc trzy punkty do przedostatniej Wenecji, a jej ostatni mecz zakończył się remisem z Lecce. Powrót Nesty na ławkę trenerską miał wstrząsnąć zespołem i poprawić wyniki, ale przed nim jeszcze długa droga do realizacji celu, jakim jest utrzymanie w Serie A.

Dla samego szkoleniowca poniedziałkowy mecz ma jednak szczególne znaczenie. „Wychowałem się w Rzymie, przeżyłem tu wiele derbów i zawsze były dla mnie czymś wyjątkowym. To miasto żyje piłką, a ja wciąż wracam tu z sentymentem. Roma to silny rywal, ale dla nas każdy punkt jest na wagę złota” – podkreślił Nesta na przedmeczowej konferencji prasowej.

Roma nie może pozwolić sobie na potknięcie

Dla Romy poniedziałkowy mecz to obowiązek zdobycia trzech punktów. Walka o europejskie puchary wymaga regularnego punktowania, a starcie z ostatnią drużyną tabeli to okazja, której nie można zmarnować. Stadio Olimpico ponownie zapełni się kibicami, którzy liczą na efektowne zwycięstwo i pewne utrzymanie kursu na czołowe lokaty Serie A. Czy Giallorossi sprostają oczekiwaniom?

Komentarze

  • Robson
    23 lutego 2025, 05:41

    Czy brak Dovbyka okaże się problemem?
    To zdanie to chyba jakaś prowokacja 😆
    Nikt by nie odczuł nawet gdybyśmy do końca sezonu już jego nie zobaczyli.

    • samber
      23 lutego 2025, 08:36

      Nie podoba mi się gra Dovbyka, ale jednak wolałbym aby był w składzie, choćby na ławce. Z Uzbekiem nasz atak jest znacznie bardziej dynamiczny, ale gra Shomurodova też nie zachwyca. Naprawdę trudno ocenić który wariant jest lepszy i pewnie trzeba patrzeć na to z kim Dybali gra się lepiej, bo to Dybala jest tu liderem i od jego dyspozycji zależy najwięcej (plus Angelinio i Salemakers).