Ranieri planuje zmiany w Romie przed starciem z Napoli – powrót do gry z czwórką obrońców, zaskakujące ustawienie Pellegriniego oraz rosnące napięcie wokół Hummelsa to główne tematy ostatnich dni w klubie.
Il Tempo (L. Pes) Ranieri szykuje rewolucję. Kwestia Hummelsa oraz potrzeba znalezienia recepty na poprawę gry zespołu skłoniły trenera do przyspieszenia zmian. W meczu z Napoli Roma wróci do formacji z czwórką obrońców. Wstępne próby taktyczne, przeprowadzane podczas nieobecności piłkarzy na zgrupowaniach reprezentacji, wskazują na ustawienie 4-4-2, które w karierze Ranieriego przynosiło mu wiele sukcesów. Obrona jest niemal wymuszona przez okoliczności – Hermoso jest kontuzjowany, a Hummels prawdopodobnie usiądzie na ławce. W defensywie zobaczymy Celika, Manciniego, Ndickę i Angelino.
Największym zaskoczeniem może być jednak decyzja o ustawieniu Pellegriniego na lewej stronie boiska. W środku pola faworytem wydaje się Koné, obok którego pewność daje Cristante, a Paredes również ma swoje miejsce, choć młodzi Pisilli i Le Fée wywierają presję na sztab trenerski. W ataku zobaczymy duet Dybala-Dovbyk. Argentyńczyk, który ostatnio był oszczędzany, ma dziś wrócić do pełnych treningów.
Kwestia Hummelsa staje się coraz bardziej problematyczna. Wszystko wskazuje na to, że również w meczu z Napoli zacznie na ławce. Dziś były zawodnik Borussii Dortmund może wznowić treningi, ale wszystko zależy od jego stanu fizycznego. Jego sytuacja jest nie tylko zagadkowa, ale także coraz bardziej napięta i nieco upokarzająca, biorąc pod uwagę niespodziewane podejście wobec mistrza świata. Prawdopodobnie decyzja Juricia nie była jedynie kwestią taktyczną – również dane fizyczne Hummelsa nie były wystarczająco dobre, by powierzyć mu rolę lidera defensywy.
Tymczasem Paredes, w rozmowie po meczu reprezentacji Argentyny, odniósł się do swojej przyszłości: „Mam kontrakt z Romą do czerwca 2025 roku i zamierzam go wypełnić. Co będzie później, zobaczymy”.
Komentarze
Hummels żyje sobie w sanatorium, w Rzymie a wszyscy się przypieprzają, jak do jakiegoś mistrza piłki.
O Hummelsie gadają i gadają, bo wiadomo, ma piękną piłkarską przeszłość. Ale teraz jest w Romie 3 trener a Hummels nadal ma problemy z wejściem do podstawowego składu, pomimo dużych problemów z skompletowaniem obrony. To może nie mówmy już że to przypadek, bo najwyraźniej nie jest w stanie zagrać. Jak będzie do grania to napewno zagra.
Jakich trzech trenerów? Hummels przyszedł tuż przed zwolnieniem DDRa i nie trenował z drużyną, a Ranieri jeszcze nie poprowadził Romy w ani jednym meczu. Na razie tylko Juric go skreślił, zobaczymy jak u Claudio potoczy się jego rzymska przygoda
Jak Pelle wyjdzie na lewej a nie Zaleski to będzie znamienne.
Zalewski może lepiej niech siedzi na ławce, bo w tym sezonie ma więcej sprezentowanych bramek przeciwnikowi niż asyst w swoim wykonaniu.
No i właśnie super asystuje, tylko nie w tym kierunku co trzeba :)
Asyst bym się akurat aż tak nie czepiał, bo kilka razy go koledzy okradli. Ale nie zmienia to faktu, że jeśli ma być w jakikolwiek sposób w pobliżu naszego pola karnego, to lepiej żeby obserwował meczyk z ławki.