Devyne Rensch jest graczem w przypadku którego pojawiają się najbardziej konkretne plotki transferowe.

Pierwsze dwa tygodnie zimowego okna transferowego zamykają się na wypożyczeniu Enzo Le Fee do Championship. Co wydarzy się w dalszej części mercato? Czy Giallorossi wzmocnią zespół? A jeśli tak, to kim?
W związku z niepowodzeniem z transferami Abdullhamida czy Dahla, Roma szuka kolejnego piłkarza na bok defensywy. W tym przypadku chodzi o prawą stronę i alternatywę dla Saelemaekersa, a także Manciniego. Chodzi tu o Devyne Renscha, 22-letniego obrońcę Ajaxu Amsterdam, który gra na prawej stronie defensywy, ale potrafi też występować na boku w trójce środkowych obrońców. Nazwisko gracza pojawia się coraz częściej w plotkach transferowych. Wczorajsze wieczorne doniesienia traktowały o tym, że Ajax Amsterdam odrzucił ofertę 5 mln euro z Romy, gdyż liczy na podpisanie nowego kontraktu z piłkarzem. Ten jednak nie jest tym zainteresowany i, jak donosi Gazzetta dello Sport, jest już dogadany z ekipą Giallorossich. Fabrizio Romano podaje, że klub z Eredivisie otwiera się na transfer, pod warunkiem, że w drugą stronę powędruje Samuel Dahl, którym Ajax interesował się już w przeszłości. Biało-czerwoni chcą wypożyczenia Szweda z przymusem wykupu, ale Roma jest gotowa oddać Dahla jedynie na sześć miesięcy, bez opcji sprzedaży.
Marzeniem Giallorossich od lat pozostaje sprowadzenie Davide Frattesiego. Pomocnik, który spędził trzy lata w młodzieżowych zespołach Romy (przybył do Giallorossich z Lazio) był bliski powrotu do Rzymu latem 2022 roku, ale Tiago Pinto zdecydował się, w ostatniej chwili, na zastąpienie go Wijnaldumem. W ten sposób Frattesi trafił rok później do Interu. Tam jest cały czas graczem rezerwowym i rozgląda się za nowymi opcjami. Zainteresowania jego osobą nie zaprzeczył ostatnio Ranieri, podkreślając jednak, że wydanie 40 mln euro byłoby szaleństwem i klub tego nie zrobi. Corrierre della Sera podaje, że Roma zaproponowała za piłkarza 30 mln euro i wypożyczenie na 18 miesięcy (najpierw musiałaby przedłużyć o rok kontrakt) z przymusem wykupu Cristante, który ma się podobać Simone Inzaghiemu. Sytuacja jest rozwojowa i telenowela z Frattesim będzie prawdopodobnie numerem jeden w tym mercato.
Alternatywą dla Frattesiego ma być Rocco Reitz, pomocnik Moenchengladbach. Określany „niemieckim Barellą” gracz jest dostępny za 18-20 mln euro, a więc połowę sumy jaką trzeba byłoby zapłacić za Frattesiego.
W pogłoskach transferowych pojawiają się też dziś rewelacje (Corriere dello Sport), według których Roma i Napoli miały mieć dogadany transfer Pellegriniego tuż przed derbami, ale Giallorossi wycofali się z transakcji po tym jak kapitan strzelił bramkę w derbach.
O ile wszystko wskazuje na to, że Pellegrini zostanie, o tyle nie wiadomo co z Soule. Piłkarz, który został sprowadzony za 28 mln euro, rozczarowywał mocno gdy pojawiał się na boisku w pierwszej części sezonu, a u Ranieriego stał się głębokim rezerwowym. Wśród kandydatów zainteresowanych graczem pojawia się Genoa. Tak, ta sama, która chciała wypożyczyć po pierwszym nieudanym sezonie Juana Manuela Iturbe. Wówczas, jak pamiętamy, pod wpływem nocnych przemyśleń, Walter Sabatini wycofał z już dopiętego z Preziosim transferu, co potem okazało się błędem. Oby podobnie nie było teraz.
Komentarze
Ja pierdole xdd strzelił bramkę, to może zostać. Na co Oni tam liczą do ku*wy nędzy… nieważne, już mam dosyć słuchania o Pellegrinim, na tym portalu powiedzieliśmy sobie o nim już chyb wszystko. A jeśli chodzi o tego Renscha, hmm parę sezonów w Ajaxie rozegrał, cena niska więc ryzyko niewielkie, może być. A wybierając między Frattesim A Reitzem, postawiłbym na Reitza, ale może się mylę
Nie wierz w to co pisze Corriere, to mąciciele, którzy artykuły piszą po drugiej kresce.
No CdS zajmuje się takimi zmyślonym tematami, żeby jeszcze bardziej zamieszać. Głupsza to już jest tylko La Repubblica, która rzadko coś pisze, ale jak już coś zapoda, to już konkretna masakra i zero potwierdzenia w faktach.
Po co wydawać tyle hajsu za Frattesiego jak inne pozycję wydają się pilniejsze do obsadzenia. Z resztą nie wydałbym nawet 30 mln za niego, już lepiej kupić tego Reitza
Sezon w lidze i tak jest spisany na straty. Widać, że Fiorentina już spuchła i jakaś tam szansa na szóste miejsce w teorii jest. W praktyce jednak wygrywanie co drugiego meczu (oby co najmniej tak było), tylko u siebie, nic nie da.
Nie wiem tym samym czemu miałyby służyć te transfery zimą. No chyba że mamy się skupić na wygraniu Ligi Europy, gdzie też jest droga do tego daleka ze względu na to jak gramy.
Jednak skoro sam Ranieri mówi o tym, że będą zimą transfery i wzmocnienia, to mają być robione po coś. I teraz nasuwa się kolejna rzecz. Wygląda na to, że te "transfery" będziemy robić STANDARDOWO w ostatnim tygodniu/dniach mercato. Sprowadzimy chłopów co to, tym bardziej Ranieri, zacznie wpuszczać na boisko, jak dobrze pójdzie, w marcu. Czy raz w życiu nie da się tematu sprzedaży i zakupów ogarnąć w listopadzie/grudniu, dogadać, tak żeby te transfery zrobić w pierwszym tygodniu stycznia?
Swoją drogą mam taką dygresję na temat letnich transferów, co pokazuje jaki Ghisolfi jest czerstwy. Do tej pory w miarę sprawdziło się trzech z czterech graczy, których sprowadził rzutem na taśmę:
Hummels sprowadzony po mercato
Kone sprowadzony w ostatnim dniu
Salemaekers sprowadzony w ostatnich dniach.
Cała trójka została sprowadzona wraz z Hermoso na sam koniec, co było pokłosiem słabej gry w pierwszych meczach i tego, że De Rossi przekazał, że będzie grał trójką w obronie i że ci pomocnicy jednak się nie nadają. Gdybyśmy wygrali pierwsze dwa mecze sezonu nie byłoby Kone i Belga, a z dwójki Hummels-Hermoso przyszedłby jeden.
Tymczasem z tego prawdziwego "budowania" zespołu przez Ghisolfiego nic, albo niewiele wyszło. Enzo "23 mln" Le Fee jest już wypożyczony, Mattias " nowy Iturbe za 28 mln" Soule nie gra i się nie dziwię, po tym co pokazywał wcześniej, Artjem "40 mln" Dovbyk się nie odnajduje. Dahl i Saudyjczyk nie wiadomo po co tu są i lada dzień ich nie będzie.
To najbardziej boli, mieliśmy spory budżet transfery, zwłaszcza w porównaniu do oststnich lat, a został on roztrwoniony na graczy którzy w większości nie grają i co gorsze nie pasują do naszego "stylu" "taktyki". Frattesi na pewno lepiej pasuje od Le Fee i Pellegrniniego, ale proszę nie kupujcie go za wszelką cenę.
Mattias " nowy Iturbe za 28 mln" Soule – to kamyczek do ogródka De Rossiego.
Obsesja na punkcie wychowanków szkodzi tylko. Mowa o kapitanie i tym Frattessim. Niemal na pewno będzie flopem bo tutaj większość zapomina jak się gra w piłkę. A to z tą bramką w derbach i skasowanym transferze, szkoda słów.
Rensch? Zdaje się, że jakiś czas temu kupiliśmy obiecującego, młodego Holendra na prawą obronę i jak się ta przygoda zakończyła, to przypominać nie muszę. Może wypadałoby wyciągać jakieś wnioski z naszych poczynań na rynku transferowym? Ogólnie rzecz biorąc poza Strootmanem, Holendrzy w Romie nie grali najlepiej. Ze świeższych przypadków, był jeszcze Wijnaldum i Urby Emanuelson, a także Justin Kluivert. Wszyscy grali przeciętnie. Skoro tak i ma być lepiej, to kupmy kolejnego Holendra :)
Oni się w większości słabo aklimatyzują. U siebie niby coś tam grają, niby są wielkimi talentami, a jak opuszczają eredivisie, to co drugi nadaje się do tarcia chrzanu. Jeszcze Stekelenburg był też klasa koń ciepły kluch.
Czekajcie, to piłkarze jakich narodowości nam nie służą, Holendrzy, Portugalczycy, Anglicy ? haha
Włosi też się nie sprawdzili ostatnio… xd
Dobra, jaka narodowość nie jest jeszcze spalona w Romie? Może Egipcjanie, bo był tylko Salah… Belgowie? Svilar, Salamander, Ninja i Lukaku, chociaż mieliśmy też klopsa Vermaelena… @lilninja w punkt
@Romulus w Romie grał niejaki Ahmed Hossam Mido Egipcjanin i to nie był raczej dobry wybór, ale może masz prawo nie pamiętać bo może jeszcze na świecie Cię nie było 😀
Jest jakieś mercato ?